@kenzol a ja grzecznie pracowałem na zewnątrz i po prostu nie odłożyłem narzędzia gdy weszli mi na podwórze, nie mieli odwagi by wejść dalej niż do połowy, więc musiałem podejść...
@koszalek26 : zrób tak to się zdziwisz. Nie tylko nie uciekną ale za jakiś czas przyjdzie do Ciebie dwóch panów i będą zachęcali do powrotu :-)
A tak w ogóle to nie trzeba stosować tutaj żadnych"sztuczek" czy wybiegów. Kiedy przyjdą to mówisz że nie życzysz sobie takich wizyt, prosisz żeby to sobie odnotowali i następnym razem omijają Twoje drzwi. Proste? Proste!
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
7 lutego 2017 o 21:46
ja nie mam z nimi problemów, zawsze pytam o jakąś młodą wyznawczynie i zapraszam na kielicha , szybko uciekają.
Zapytaj o mieszanie krwii..
@wiesiu73 A ty o psychiatkę - pewnie przyjmuje jakiś w okolicy...
raz podszedłem z dużą siekierą, drugi z młotem kowalskim... już kilka lat mam spokój
@szczerbus9 A ja grzecznie powiedziałem że dziękuję ale nie mam ochoty rozmawiać na te tematy i też mam spokój.
@kenzol a ja grzecznie pracowałem na zewnątrz i po prostu nie odłożyłem narzędzia gdy weszli mi na podwórze, nie mieli odwagi by wejść dalej niż do połowy, więc musiałem podejść...
Panie wchodzą, pan zostaje.
Adblock na Jehowych- wystarczy powiedzieć, że należałem kiedyś ale zrezygnowałem. Ludzi, których odeszli ze zboru unikają bardziej od ognia ;)
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 7 lutego 2017 o 17:32
@koszalek26 : zrób tak to się zdziwisz. Nie tylko nie uciekną ale za jakiś czas przyjdzie do Ciebie dwóch panów i będą zachęcali do powrotu :-)
A tak w ogóle to nie trzeba stosować tutaj żadnych"sztuczek" czy wybiegów. Kiedy przyjdą to mówisz że nie życzysz sobie takich wizyt, prosisz żeby to sobie odnotowali i następnym razem omijają Twoje drzwi. Proste? Proste!
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 7 lutego 2017 o 21:46
Wolę już taki spam niż opłacanie z przymusowych podatków kato-kleru.
Eh i nie mozna oskarzyc o nekanie...
pofilozofować czasem można, spróbować zrozumieć ich misję lub naprowadzić ich na inne myślenie ;)
poziom waszych rozmów pokazuje stan waszego serca
Wiecie w co wierza Swiadkowie Jechowy?
Ze w koncu ktos ich do domu wpusci.
A to nieprawdziwy obrazek - gościu jest bez krawata :P