Ja swoje pieniądze widziałem, a nawet bardzo boleśnie je poczułem, gdy mi druty do nosa wkładano i strzykawką przebijano się w nosie przez chrząstki, kiedy miałem zapalenie zatok, i robiono mi punkcje :)
Cała kasa z komunii poszła na moje leczenie :) Dzięki temu nie mam pokiereszowanej twarzy przez operację (nie żebym był przystojny, ta operacja i tak by niewiele pogorszyła wyglądu mojej wstrętnej gęby :P).
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
17 lutego 2017 o 0:14
Ja za swoją kasę z komunii kupiłem sobie Commodore C-64. Rodzice coś tam dołożyli. Tak się potoczył mój los, praca przy kompie, serwisy itp. Choć nie raz próbowałem odejść od tego. Staram się robić to co lubię, wykonywać taką pracę. Kwestia komunii co nie którym rodzicom i dzieciakom odbija. Jeden z moich znajomych zażyczył aby jego syn od chrzestnego dostał PS4. W tym czasie kolega miał lekką zapaść finansową. Żona skasowała auto, więc kupił nowe. Powiedział, da 500 zł i jak zawsze zabierze nad jezioro na tydzień. Tatusiowi się nie podobało. Mały zebrał ładną kwotę, ale nie chciał konsoli. Kupił sobie teleskop. Stwierdził ma komputer to po co jemu. Tak na prawdę tatuś chciał.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
18 lutego 2017 o 9:33
W opisie filmiku tym na youtube chłopak napisał, że za te pieniądze rodzice kupili mu bardzo dobry rower i poprosił aby nie oceniać po pozorach. Pamiętajcie, że ta komunia by się nie odbyła gdyby wasi rodzice nie zapłacili za nią. Zapłacili za impreze dla rodziny po komunii, napoje, jedzenie. Już nie wspominając o wszystkich ubraniach, komputerach, telefonach. Te pieniądze z komunii i tak do was trafiają tylko, że w postaci materialnej i opieki.
Ja swoje pieniądze widziałem, a nawet bardzo boleśnie je poczułem, gdy mi druty do nosa wkładano i strzykawką przebijano się w nosie przez chrząstki, kiedy miałem zapalenie zatok, i robiono mi punkcje :)
Cała kasa z komunii poszła na moje leczenie :) Dzięki temu nie mam pokiereszowanej twarzy przez operację (nie żebym był przystojny, ta operacja i tak by niewiele pogorszyła wyglądu mojej wstrętnej gęby :P).
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 17 lutego 2017 o 0:14
Ja za swoją kasę z komunii kupiłem sobie Commodore C-64. Rodzice coś tam dołożyli. Tak się potoczył mój los, praca przy kompie, serwisy itp. Choć nie raz próbowałem odejść od tego. Staram się robić to co lubię, wykonywać taką pracę. Kwestia komunii co nie którym rodzicom i dzieciakom odbija. Jeden z moich znajomych zażyczył aby jego syn od chrzestnego dostał PS4. W tym czasie kolega miał lekką zapaść finansową. Żona skasowała auto, więc kupił nowe. Powiedział, da 500 zł i jak zawsze zabierze nad jezioro na tydzień. Tatusiowi się nie podobało. Mały zebrał ładną kwotę, ale nie chciał konsoli. Kupił sobie teleskop. Stwierdził ma komputer to po co jemu. Tak na prawdę tatuś chciał.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 18 lutego 2017 o 9:33
a ja nie miałem w ogóle komunii ;) taki ze mnie antyklerykał i ateista
Poczekaj mame przypilnuje:P
Widać na twarzy zrozumienie faktu przyjęcia Pana Jezusa do swojego serca!
Biedne to dziecko, że tak zostało wychowane. Nie dość, że nie przeżył nic duchowego, to jeszcze nie potrafi cieszyć się z pieniędzy.
W opisie filmiku tym na youtube chłopak napisał, że za te pieniądze rodzice kupili mu bardzo dobry rower i poprosił aby nie oceniać po pozorach. Pamiętajcie, że ta komunia by się nie odbyła gdyby wasi rodzice nie zapłacili za nią. Zapłacili za impreze dla rodziny po komunii, napoje, jedzenie. Już nie wspominając o wszystkich ubraniach, komputerach, telefonach. Te pieniądze z komunii i tak do was trafiają tylko, że w postaci materialnej i opieki.
No to teraz wiadomo gdzie się podziały...
Nie ma co wspominać XD