10 brutalnie szczerych tweetów kobiet, którym znudziły się typowo męskie zagrywki (11 obrazków)
„’Kiedy kobiety się malują, zwyczajnie okłamują mężczyzn.’ – nie rozumiem, dlaczego mam się czuć winna za to, że mężczyźni są na tyle głupi, żeby uwierzyć, że mam złote powieki.”
„Udawałam, że wpisuję swój numer na telefonie tego nieprzyjemnego gościa. Po prostu edytowałam numer jego mamy. Liczę na to, że spodobają jej się jego sprośne zdjęcia i wiadomości.”
„Wszystkie te dziewczyny, które z niewiadomych powodów nagle zachodzą w ciążę – wow, samozapładniąjące się nastolatki, mężczyźni powinni się bać, że kobiety ewoluują w zastraszającym tempie.”
„Mężczyźni: Kobiety naprawdę trudno zrozumieć. Kobiety: Właściwie my tylko chcemy… Mężczyźni: To takie skomplikowane istoty. Kobiety: Gdybyście po prostu posłucha… Mężczyźni: Takie tajemnicze…”
„Pisanie kobiecie na Twitterze, że powinna wrócić do kuchni, jest dość słabym argumentem. Z kuchni też możemy tweetować. Mamy Wi-Fi i usługę transmisji danych.”
„Koleś, jesteś stanikiem? Bo sprawiasz, że czuję się niekomfortowo, ale społeczeństwo zrobiło mi pranie mózgu, żebym myślała, że cię potrzebuję.”
„Zamiast przycisku ‘zablokuj’ na Twitterze, powinien pojawić się ‘powiadom jego mamę’.”
od
wojtka
Komentarze ⬇⬇
Jakież wysublimowane owe tweety kobiet. Doprawdy coś nieprzeciętnego a wręcz błyskotliwego.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 4 marca 2017 o 19:43
@corvus_pl dla nich pewnie tak :D
@corvus_pl Jednak Korwin mial racje...
Dały z siebie wszystko co mogły, całe intelektualne zaplecze.
Ten moment kiedy udało im się naciągnąć łańcuch przypięty do zlewu i sięgają po laptopa....:D
@Grey_Wolf Bys wymyslił coś swojego a nie kopiujesz screena, ktory krąży po internecie i myslisz, że jestes fajny. Swoją matkę przykuj łańcuchem.
@~212dfsa I jest już ból dupy :D
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 6 marca 2017 o 8:57
grey wolf, przez przypadek dałem ci plusa.Masz minusa.
Angielski płakał jak czytał.
Co do zrozumienia kobiet: wysłuchaj osobę, która nie gada lub odpowiada lakonicznie... Której to Ty musisz prowadzić rozmowę, a odpowiada Ci jakby z łaską, a jak masz pretensje dlaczego tak mówi, to odpowiada: Ale ja normalnie mówię...
@anaktosiek o to to.
Ostatnie zdjęcie na temat seksu lesbijskiego przypomniało mi wymianę zdań pomiędzy kolegą, a siostrą jego żony która jest lesbijką, ostra wymiana zdań na temat spraw łóżkowych i nagle:
Ona: Wiem czego mi zazdrościsz, przeleciałam więcej kobiet w tym miesiącu niż ty przez całe życie.
On: Proszę cię, nie mam czego zazdrościć, wasz seks kończy się na grze wstępnej
@Nemrod przykro mi, ale jak widać nie wiesz jak naprawdę wygląda seks lesbijski ;). Jestem bi i fakt kobiety same z siebie wychodzą z inicjatywą długiej gry wstępnej (co jest strasznie przyjemnie), ale to co dzieje się później nie można nazwać tylko grą wstępną. Ciekawi mnie skąd on wie jak wygląda lesbijski sex (zapewne wiedzę "czerpał" z filmów porno - oj żona powinna się zastanowić nad wymianą wadliwego sortu). A swoją drogą jeśli nawet sama gra wstępna z kobietą przynosi więcej przyjemności, niż "cały" stosunek z mężczyzną to w czym problem? Najważniejsza jest satysfakcja z sexu. Jak wy mało faceci wiecie o sexie, a dla większości wiedza zamyka się na porno ;).
@~Anielka678 Nigdzie nie napisałem jak wygląda seks w gronie homoseksualnym z mojego punktu widzenia. Nie to żebym był nietolerancyjny, ale całe szczęście brakuje mi w tej dziedzinie doświadczenia i nie mam zamiaru w tej kwestii poszerzać swoich horyzontów :). Żona kolegi wydaję się zadowolona z męża, od (chyba) 15 lat są szczęśliwym małżeństwem i nie zanosi się żeby ktoś w tym związku był wadliwym sortem. Tobie bardzo współczuje że na swojej drodze życiowej spotykasz tylko facetów ze znikomą wiedzą o seksie. Opowiastkę wstawiłem bardziej jako żart sytuacyjny niż wypowiedź na tematy strefy intymnej :).
No i w komentarzach odezwała się normalnie "śmietanka". Natomiast teksty o tym, że mężczyźni zawsze i wszędzie prowadzą konwersacje na poziomie, a z kobietą nie da się normalnie porozmawiać ukazują prawdziwy obraz osoby głoszącej tego typu brednie. Jeśli prowadzisz z kobietą "bardzo dziwną" konwersację pod względem słownictwa, jak i również zachowań to zadaj sobie pytania: 1. czy przypadkiem sam takich dziewczyn nie wybierasz do WZAJEMNEJ konwersacji, 2. co to może świadczyć o tobie samym i towarzystwu, które sobie wybrałeś. Na świecie jest pełno idiot... wśród kobiet i mężczyzn, którzy właśnie to najczęściej zaginają czasoprzestrzeń (podpowiem rzeczywistość) do własnych poglądów najczęściej nie zauważając, iż są integralną częścią tych zdarzeń. Nie powiem irytuje mnie takie "jechanie" po innych, gdy wiadomym jest, że nam również zdarzają się najróżniejsze wpadki w życiu, które mogłyby świadczyć o zaniżonym poziomie inteligencji. Zalecam bycie mniej krnąbrnym i aroganckim przez kulejące ego w imię: odpychaj, aby nie dać się skrzywdzić, bo mam tak niskie poczucie własnej wartości. "Wszystko, co irytuje nas w innych może nas zaprowadzić do zrozumienia samego siebie."
Normalnie postawiłbym ci piwo za ten komentarz, nic dodać nic ująć a z tą śmietanka to pozamiatałeś. Od razu wiedziałem jakich komentarzy się tu spodziewać
Są faceci, którzy zostali skazani na więzienie bo udawali kogoś innego i kobieta zgodziła się na seks.
Czy celem tej galerii miało być wzmocnienie negatywnych stereotypów o kobietach?
demotywatorowe samce alfa mają ostry ból dupy
1. Jesteś aż taka głupia, że myślisz, że chodzi o ten jeden przykład? Ile jest różnych rzeczy które ledwo co widać, ale razem sprawiają, że kobieta wygląda na NATURALNIE ładniejszą.
2. Mamy zagadać, ale jak zagadasz i zapytasz o numer to wielkie halo, że on chce mój numer...
3. Jednak jak ONA nie chce mieć dziecka to powinna zadbać o zabezpieczenie. Seba ma to gdzieś, szybko ją przeleci i problem z głowy.
4. Przytoczę klasyka "-Kochanie coś Ci się stało? -Domyśl się".
5. Nie wiem czy ona bierze to na serio, ale żarty z kuchnią (w większości) to tylko żarty.
6. O ch** tu chodzi? Naprawdę, wytłumaczy mi ktoś?
7. To działa w obie strony, ale fakt, "faceci" denerwują mocna na portalach społecznościowych.
8. Brak całej sytuacji, nie wiem czy ona ma rację, oni tego czy ktoś rzeczywiście do niej pisał.
9. To samo...
10. Myślę, że nie chodzi o wzajemne wsadzanie sobie palców i lizanie, ale o braku zrozumienia, że w związkach homoseksualnych jedna osoba jest "mężczyzną" (dominuje), a druga "kobietą" (ulega).
PS. Wszystko napisane bez spiny i jest tylko kolejną głupią zaczepką :)
To ze stanikiem żałosne. Dobierajcie dobrze biustonosze, to nie będziecie gadać głupot.