Rzadko czepiam się czyjegoś wyglądu, ale te kitki u facetów, to według mnie prawdziwe kretyństwo.
Edit.
@ bizontatanka Kok czy kitek? Chyba że zwolennicy tego, mają jakąś inną super-męską nazwę;)
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
4 marca 2017 o 15:27
Nie no, sam mam podobne podgolenie głowy ale z tyłu kucyk ale sam nie wiem po co takie "kitki". Serio, można mieć włosy długie albo krótkie, podcięte czy przystrzyżone w różnych miejscach ale taki 3cm kutasik na czubku głowy? Lekko bez sensu.
kozacy cos podobnego nosili,tylko ze oprocz kutasika byla gola skora to sie osełdec chyba zwalo.Podobne nosili indianie z nad wielkich jezior ,huroni na przyklad czy oneida ,oglala mohawkowie.Im z kolei mialo to ułatwiac sciaganie skalpow.Czesto ten sciagany byl nozem z zywego jeszcze wroga ,chodzilo wiec o to by zaoszczedzic sobie cierpien.A przed przybyciem bialych indianskie noze byly z kamienia lub kosci.A co do dzisiejszych kut...ów to moda i fanaberia,tez bym na glowie sobie tego nie sprawil ale niech kazdy nosi co chce na wlasnym czerepie.W 18 wieku tez nosili peruki ktore swą formą zachaczały absurdu,a nieraz wymagaly silnego karku i cyrkowej akrobatyki by to na lbie utrzymac,bo w skrajnych wypadkach z pudrem itp z 15kilo wwazyly,a potrafili w tym tanczyc.Czego czlowiek by byc modnym nie zrobi.
@Timm Bardzo mądrze i ciekawie piszesz, tylko osełedec był na czubku głowy, dokładnie tak jak pas dłuższych włosów na tych zdjęciach (tylko, ze reszta była wygolona na zero ta,k jak mówisz), ale długie włosy były przerzucane DO PRZODU. I trudno je nazywać "kutasikami", bo Kozacy starali się zapuszczać jak najdłuższe kosmyki.Nie nosili koków.
C do peruk to najgłupsze było to, że szczególnie w cieplejszych krajach (koloniach) golono głowy, żeby pod peruką nie było za ciepło. A peruki robioneo z własnych włosów.
Z autopsii wiem jako posiadacz takiej fryzury że czepia się tylko przysłowiowy plebs z albo łysą głową albo zakolami po czubek głowy. To moja głowa i co im do tego co na niej rośnie
wiele postow zminusowanych - przypuszczam, że przez właścicieli fryzur ;)
Cóż... według mnie już fryzury z lat 30-stych i 40-stych były lepsze. Dodawały dużo większej powagi panom w garniakach :)
Można się ze mną zgadzać lub nie, ale wdł. mnie samurajski fryz raczej nie dodaje powagi w męskim wyglądzie, zwłaszcza z garniturem. Według mnie to się kłóci
@uo99 Taka kita to nic w porównaniu z modą na koki u kobiet. Ja rozumiem, że w domu można związać byle jak. ale jak się wychodzi do ludzi z czymś co wygląda jak krzywy stolec na środku czaszki to to nie jest zbyt dobre. Widziałem setki kobiet w koku. I może z 10, które go miały ładny i foremny, w dobrym miejscu. Nawiasem kok tego na czarno-białym też jest do niczego. Nawet mimo tego, że męski kok z reguły wygląda jak nieforemny damski kok, bo taki ma być.
Rzadko czepiam się czyjegoś wyglądu, ale te kitki u facetów, to według mnie prawdziwe kretyństwo.
Edit.
@ bizontatanka Kok czy kitek? Chyba że zwolennicy tego, mają jakąś inną super-męską nazwę;)
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 4 marca 2017 o 15:27
@Gambini W sumie racja, że ciężko to w ogóle określić. Więc niech będzie "to coś" :D
@Gambini, kutasik ;)
@Gambini a może poprostu bez owijania w bawełne "te gówno na głowie"
Nie no, sam mam podobne podgolenie głowy ale z tyłu kucyk ale sam nie wiem po co takie "kitki". Serio, można mieć włosy długie albo krótkie, podcięte czy przystrzyżone w różnych miejscach ale taki 3cm kutasik na czubku głowy? Lekko bez sensu.
Twoja fryzura była tego prekursorem i teraz wiele osób się tak nosi;)
http://bi.gazeta.pl/im/ed/39/12/z19109613Q,Grzegorz-Schetyna.jpg
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 5 marca 2017 o 7:45
Jakim prekursorem, facet, to jakby stwierdzić że penis (a nie czyjeś niedowalenie umysłowe/wypadek/zemsta) jest przyczyną kastracji...
okropne !
kozacy cos podobnego nosili,tylko ze oprocz kutasika byla gola skora to sie osełdec chyba zwalo.Podobne nosili indianie z nad wielkich jezior ,huroni na przyklad czy oneida ,oglala mohawkowie.Im z kolei mialo to ułatwiac sciaganie skalpow.Czesto ten sciagany byl nozem z zywego jeszcze wroga ,chodzilo wiec o to by zaoszczedzic sobie cierpien.A przed przybyciem bialych indianskie noze byly z kamienia lub kosci.A co do dzisiejszych kut...ów to moda i fanaberia,tez bym na glowie sobie tego nie sprawil ale niech kazdy nosi co chce na wlasnym czerepie.W 18 wieku tez nosili peruki ktore swą formą zachaczały absurdu,a nieraz wymagaly silnego karku i cyrkowej akrobatyki by to na lbie utrzymac,bo w skrajnych wypadkach z pudrem itp z 15kilo wwazyly,a potrafili w tym tanczyc.Czego czlowiek by byc modnym nie zrobi.
@Timm Bardzo mądrze i ciekawie piszesz, tylko osełedec był na czubku głowy, dokładnie tak jak pas dłuższych włosów na tych zdjęciach (tylko, ze reszta była wygolona na zero ta,k jak mówisz), ale długie włosy były przerzucane DO PRZODU. I trudno je nazywać "kutasikami", bo Kozacy starali się zapuszczać jak najdłuższe kosmyki.Nie nosili koków.
C do peruk to najgłupsze było to, że szczególnie w cieplejszych krajach (koloniach) golono głowy, żeby pod peruką nie było za ciepło. A peruki robioneo z własnych włosów.
To jest tak zwana gównokitka, modna 3 lata temu, na szczęście moda mija szybko. :)
Było już modne dawno temu:
http://static2.comicvine.com/uploads/scale_super/11118/111189036/5170908-sam.jpg
@mach haha :D
taka kita to nic w porównaniu do kobiecych długich pazurów, wściekłych brwi i kaczego dziubka
Uboga wersja fryzur samurajów.
a mi się podoba. Ogólnie nie kumam o co ten cały szum. co kogo obchodzi co kto ma na głowie
Z autopsii wiem jako posiadacz takiej fryzury że czepia się tylko przysłowiowy plebs z albo łysą głową albo zakolami po czubek głowy. To moja głowa i co im do tego co na niej rośnie
wiele postow zminusowanych - przypuszczam, że przez właścicieli fryzur ;)
Cóż... według mnie już fryzury z lat 30-stych i 40-stych były lepsze. Dodawały dużo większej powagi panom w garniakach :)
Można się ze mną zgadzać lub nie, ale wdł. mnie samurajski fryz raczej nie dodaje powagi w męskim wyglądzie, zwłaszcza z garniturem. Według mnie to się kłóci
Niech każdy nosi to, co chce i w czym się dobrze czuje. Wszystkim nie dogodzisz.
@uo99 Taka kita to nic w porównaniu z modą na koki u kobiet. Ja rozumiem, że w domu można związać byle jak. ale jak się wychodzi do ludzi z czymś co wygląda jak krzywy stolec na środku czaszki to to nie jest zbyt dobre. Widziałem setki kobiet w koku. I może z 10, które go miały ładny i foremny, w dobrym miejscu. Nawiasem kok tego na czarno-białym też jest do niczego. Nawet mimo tego, że męski kok z reguły wygląda jak nieforemny damski kok, bo taki ma być.
Jest błąd w tytule. U faceta tego nie zobaczysz. Takie coś noszą tylko popierdułki facetopodobne.
Hahaha, i słusznie.
hahaha