A po co się zgłaszać do tego programu? Wstyd jak...j. W dodatku nie ma z kulinariami niczego wspólnego, tam się idzie, żeby poszpanować i się pokazać. Tego typu produkcje pokazują Rządowi, że Polacy wcale nie tacy biedni, jak kwiczą, i że można od nich jeszcze więcej ściągać.
@Usmiech_Rolnika wygrywają Ci, co dają innemu marne punkty, nieadekwatne co do wykonanej pracy, takie to fałszywe, byleby wygrać 5000zł. Raz oglądałem odcinek, gdzie były gwiazdy typu młody Chajzer, Otylia Jędrzejczyk, Klich i widać było wtedy dopiero, że to takie prawdziwe i bez uszczypliwości, bo w końcu pieniądze nie były dla nich, tylko na cele charytatywne :)
A kto Ci takich bzdur nawciskał, że w Polsce jest kryzys? Lenie mają kryzys cały czas niezależnie od miejsca. Nieroby w każdym kraju ci powiedzą, że w ich kraju kryzys.
Chyba nie zrozumiałeś że TVN wybiera do programu ludzi interesujących, czyli takich których stać na podróżowanie, drogie meble i nudzą ich tradycyjne smaki. Nie wezmą pani Heli, kucharki z małej restauracji bo ona nie jest interesująca w świetle kamery. A oceniając bogactwo polaków na podstawie osób jakie pokazują w TV to równie dobrze możesz oceniać umiejętności jazdy na podstawie wypadków podawanych ci w wiadomościach.
@Qrvishon Za to wezmą studenta bez zarobków, bo ma gadane i interesujące zainteresowania, albo rolnika, który ma własne gospodarstwo i chce zareklamować swoje produkty sprzedawane we własnym sklepie. Nie musi ich być stać: po prostu muszą być interesujący w jakimś sensie - po to, by widzowie chętnie to oglądali.
Jakie luksusy? Normalny standard życia pracującego człowieka po trzydziestce, a nie czekającego aż mu dadzą w socjalu. Na prawdę nie widzicie chociażby coraz większej ilości nowych samochodów na drogach? Ładnych, nowoczesnych osiedli, w których miejsca są zaklepane już przed rozpoczęciem budowy?
@apsik100 Ale to nie trzeba aż tak się zagłębiać. Wystarczy spróbować zaparkować pod jakąś galerią w weekend, spróbować zarezerwować kino w dzień seansu, albo zapisać się PRYWATNIE do lekarza...
@HAWAJ ja to wiem ;) Wystarczy popatrzeć też na to jak zmniejszyła się u nas skala piractwa komputerowego - gry coraz droższe, a ludzie kupują, jak nie zarezerwujesz edycji kolekcjonerskiej (najczęściej minimum 500zł) kilka miesięcy przed premierą to nie ma szans kupić. Zagraniczne wakacje to już standard (i nie tylko Egipt i Turcja). Przykłady można mnożyć. W Polsce da się dobrze żyć i nie trzeba do tego być dyrektorem w banku.
Jakie luksusy?? Normalne mieszkania, co drugi odcinek może jakaś osoba ma bardziej okazały dom, czyli jak w każdym społeczeństwie. Kółko teatralne nazywasz wyszukanym hoby? masz nudne życie i raczej sam reprezentujesz margines. Rozejżyj się co ludzie kupują w sklepach , jakie auta jeżdżą i jakie mieszkania są na portalach aukcyjnych
bo tak tylko mówią że kryzys i bieda, źle nie jest. jasne że zaraz odezwie się jeden z drugim mirek że mieszkają pod lublinem i pracują za 1800, tylko z ręką na sercu: kogo to obchodzi?
A po co się zgłaszać do tego programu? Wstyd jak...j. W dodatku nie ma z kulinariami niczego wspólnego, tam się idzie, żeby poszpanować i się pokazać. Tego typu produkcje pokazują Rządowi, że Polacy wcale nie tacy biedni, jak kwiczą, i że można od nich jeszcze więcej ściągać.
Schabowym z mizerią też nie zaimponujesz.
a wygrywają Ci którzy zapewnili lepszą atrakcję, jedzenie schodzi na drugi plan
@Usmiech_Rolnika wygrywają Ci, co dają innemu marne punkty, nieadekwatne co do wykonanej pracy, takie to fałszywe, byleby wygrać 5000zł. Raz oglądałem odcinek, gdzie były gwiazdy typu młody Chajzer, Otylia Jędrzejczyk, Klich i widać było wtedy dopiero, że to takie prawdziwe i bez uszczypliwości, bo w końcu pieniądze nie były dla nich, tylko na cele charytatywne :)
A kto Ci takich bzdur nawciskał, że w Polsce jest kryzys? Lenie mają kryzys cały czas niezależnie od miejsca. Nieroby w każdym kraju ci powiedzą, że w ich kraju kryzys.
Widze tych pracowitych Anglikow i Niemcow, ktorzy zapieprzaja jak maszyny dlatego maja sie 2-3 razy niz w Polsce. Tylko Polacy lenie smierdzace.
Takie Prawdziwe.
Chyba nie zrozumiałeś że TVN wybiera do programu ludzi interesujących, czyli takich których stać na podróżowanie, drogie meble i nudzą ich tradycyjne smaki. Nie wezmą pani Heli, kucharki z małej restauracji bo ona nie jest interesująca w świetle kamery. A oceniając bogactwo polaków na podstawie osób jakie pokazują w TV to równie dobrze możesz oceniać umiejętności jazdy na podstawie wypadków podawanych ci w wiadomościach.
@Qrvishon Za to wezmą studenta bez zarobków, bo ma gadane i interesujące zainteresowania, albo rolnika, który ma własne gospodarstwo i chce zareklamować swoje produkty sprzedawane we własnym sklepie. Nie musi ich być stać: po prostu muszą być interesujący w jakimś sensie - po to, by widzowie chętnie to oglądali.
Jakie luksusy? Normalny standard życia pracującego człowieka po trzydziestce, a nie czekającego aż mu dadzą w socjalu. Na prawdę nie widzicie chociażby coraz większej ilości nowych samochodów na drogach? Ładnych, nowoczesnych osiedli, w których miejsca są zaklepane już przed rozpoczęciem budowy?
@apsik100 Ale to nie trzeba aż tak się zagłębiać. Wystarczy spróbować zaparkować pod jakąś galerią w weekend, spróbować zarezerwować kino w dzień seansu, albo zapisać się PRYWATNIE do lekarza...
@HAWAJ ja to wiem ;) Wystarczy popatrzeć też na to jak zmniejszyła się u nas skala piractwa komputerowego - gry coraz droższe, a ludzie kupują, jak nie zarezerwujesz edycji kolekcjonerskiej (najczęściej minimum 500zł) kilka miesięcy przed premierą to nie ma szans kupić. Zagraniczne wakacje to już standard (i nie tylko Egipt i Turcja). Przykłady można mnożyć. W Polsce da się dobrze żyć i nie trzeba do tego być dyrektorem w banku.
na kredyt we frankach ;)
Na początek zgłoś się do "Uwaga Pirat".
A co Ty leming jesteś, że w wierzysz w durną narrację mediów?
Jakie luksusy?? Normalne mieszkania, co drugi odcinek może jakaś osoba ma bardziej okazały dom, czyli jak w każdym społeczeństwie. Kółko teatralne nazywasz wyszukanym hoby? masz nudne życie i raczej sam reprezentujesz margines. Rozejżyj się co ludzie kupują w sklepach , jakie auta jeżdżą i jakie mieszkania są na portalach aukcyjnych
bo tak tylko mówią że kryzys i bieda, źle nie jest. jasne że zaraz odezwie się jeden z drugim mirek że mieszkają pod lublinem i pracują za 1800, tylko z ręką na sercu: kogo to obchodzi?