Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
avatar Kiciulek90
-4 / 4

10 - przyzwolenie, by druga strona nie pracowała nad sobą. "Co z tego, że się upasę i tak dostanę to co chcę, więc po so się wysilać i dbać o sylwetkę..."

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ancykw
+2 / 2

@Kiciulek90 Co Wy się tak sracie o te "prace nad sobą", a raczej tylko swoim wyglądem, bo raczej mało kto woli się rozwijać intelektualnie... A przynajmniej nie zauważyłam, żeby była na to jakaś nagonka, bo żyjemy w czasach, gdzie nie ważne, że jesteś idiotą, ważne ze masz fajny tyłek... Ja na przykład nigdy nie dbałam o swoją figurę, nie ćwiczę, nie jestem na diecie żadnej, ruchu mam trochę, bo parę kilometrów dziennie muszę przejść, żeby dostać się na uczelnie. Ale kurde, co za dziwna rzecz! Ja nie tyję! Fakt, waga mi się waha o jakieś +-4kg, bo wiadomo, że inaczej będziesz ważył po jedzeniu, inaczej jak przez kilka dni nie masz czasu czy chęci na jedzenie. Po prostu jak człowiek ma umiar i nie obżera się nie wiadomo jak, to nie musi się martwić, będzie miał normalną sylwetkę (o ile nie ma tendencji jakichś do tycia, ale to raczej wcześniej zauważy). Zresztą.. Ja też potrafię się od czasu do czasu poobżerać. Ale raz na jakiś czas jeszcze nikomu nie zaszkodził. Zluzujcie majty z tym gadaniem ludziom jak mają wyglądać. Każdy jest inny, podchodzi się do ludzi indywidualnie. Jakby wszyscy byli tak szczuplutcy, to pewnie by Wam się też to znudziło w końcu kiedyś i byście wtedy narzekali, że wszyscy są chudzi, a Wy byście chcieli za coś złapać... Zresztą choćby aktorzy, piosenkarze, czy inni celebryci. Też są i chudzi i grubi. Tacy sławni, tacy bogaci, dlaczego oni o siebie nie dbają?! Bo mają gdzieś co taki szarak o nich myśli. Mają swoją osobowość, swoje ciało i najważniejsze jest, żeby się z tym dobrze czuć.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Kiciulek90
-1 / 1

@ancykw, gdzie napisałem, że praca nad sobą to jedynie troska o schludny wygląd? To jedynie bezpośrednie odniesienie do w/w "demota".

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ancykw
+1 / 1

@Kiciulek90 "Co z tego, że się upasę i tak dostanę to co chcę, więc po so się wysilać i dbać o sylwetkę..." - Tym cytatem w domyśle dałeś do zrozumienia, że chodzi głównie o pracę nad wyglądem :) A ja w komentarzu też odnosiłam się do ogółu, bo nie tylko Ty wszystkich normalnych ludzi uważasz za spaślaków, którzy powinni się odchudzać :P

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Kiciulek90
-1 / 1

@ancykw, tylko, że tym cytatem odniosłem się bezpośrednio do "demota". Idąc dalej nie nawiązuje do tego kto ma się odchudzać, a kto nie, a jedynie o to, że należy tępić zachowania, które usprawiedliwiają brak pracy jednostki nad sobą, zarówno od strony dbania o siebie w sensie fizycznym, jak i mentalnym.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ancykw
+1 / 1

@Kiciulek90 Ale nawet i odnosząc się do demota tym cytatem - twierdzisz, że jak ktoś, przykładowo, będzie kochany przez partnera bez względu na to, ile waży, to to jest niby pozwolenie na spasienie się. A nie dbanie o figurę nie oznacza, że człowiek będzie miał od razu 50kg nadwagi. Będzie po prostu nadal normalnie wyglądał. Tyle w temacie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Kiciulek90
-1 / 1

@ancykw, jak to mówią - małymi krokami do celu. Jeśli ktoś nie ma nawyku, by dbać o siebie na co dzień, ma nawyk do zaniedbywania się. Jeśli ktoś próbuje pracować na dobą, a inna osoba podsuwa sygnały, że to co robi jest nieistotne, to w jaki sposób zachęca do utrwalania dobrego nawyku?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ancykw
0 / 0

@Kiciulek90 Po prostu wie, że jak kobieta nie będzie skakała wokół swojej sylwetki, to i tak nie stanie się spaślakiem. Bo wbrew pozorom, przytyć też jest ciężko. Dobre nawyki można mieć inne. Nie wszystkie są istotne w życiu, szczególnie jeżeli ich brak nie czyni tragedii.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
V VaniaVirgo
0 / 2

@Kiciulek90 ale się próbujesz wybielić, żeby nie było, że płytki jesteś. @ancykw ładnie ujęła to skupianie się na cudzym wyglądzie. Przyjmij krytykę i do przodu :P
Choćbyś nie wiem jak się gimnastykował, twój pierwszy komentarz dotyczył tylko wyglądu. A prawda jest taka, że nie twoje zdrowie, nie twój problem. Jak komuś się nie chce/nie ma czasu na dbanie o sylwetkę, to jego sprawa. Prawdę powiedziawszy, jak komuś się nie chce rozwijać intelektualnie to też jego sprawa, ale czyjaś głupota już może znacznie wpłynąć na życie innej osoby, niż to, że ktoś ma 2 kg nadwagi.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Kiciulek90
-1 / 1

@VaniaVirgo Oczywiście, że dotyczy, Sherlocku... Odpowiada, na treść "demota".

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Kiciulek90
-1 / 1

@ancykw, ależ generalizujesz... skąd wiesz co to za kobieta i skąd wiesz co on myśli? Nie dopowiadaj historyjki do czegoś co nawet nie jest realne (ustawione zdjęcie z "demota"). Co do nawyków, właśnie brak dobrych nawyków prowadzi do tragedii, bo ludzie bez panowania nad nimi nie żyją świadomie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ancykw
0 / 0

@Kiciulek90 Ok, więc temat dotyczy dbania o sylwetkę. Powiedz mi więc, skoro uważasz, że brak niektórych dobrych nawyków prowadzi do tragedii, to do jakiej tragedii prowadzi brak nawyku chodzenia na siłownię, biegania, ćwiczenia, diety itp. ? Bo ja nie mam takiego "dobrego" nawyku i nie widzę u siebie żadnej tragedii. Mit obalony, przykro mi.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Kiciulek90
0 / 0

@ancykw, skoro tak do tego podchodzisz, to brak nawyku dbania o sylwetkę prowadzić do chorób układu krążenia, brak ruchu i niewłaściwa dieta zwiększają m.in. ryzyko zatoru, co w konsekwencji zwiększa ryzyko nagłej śmierci. Widzę, że nie rozumiesz zbytnio z perspektywy psychologicznej tego o czym piszę w sensie nawyków i usprawiedliwiania braku pracy nad sobą. Będziemy tylko odbijać piłeczkę, więc pozwolę sobie uciąć już tę "rozmowę".

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ancykw
0 / 0

@Kiciulek90 Ale nie rozumiesz chyba, że "niedbanie o sylwetkę" nie oznacza samego siedzenia przed telewizorem i obżerania się do woli. Jak ktoś prowadzi normalny tryb życia, je zwykłe posiłki, a nie same fast foody, ma trochę ruchu choćby w postaci spacerów, to raczej nie musi się martwić o nic takiego. Nie popadajmy w skrajności, mówię o normalnych ludziach. Ruch to nie tylko ćwiczenia i siłownia. Można go wykonywać w postaci czy właśnie spaceru, czy jakaś praca fizyczna, choćby na podwórku.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D dwaemu
+1 / 1

4- Jest: "Już go nakarmiłam, nie słuchaj tych jego bzdur" powinno być "Już go nakarmiłam, nie daj sobie wcisnąć kitu"
7- Jest: "Kocham cię tak mocno jak psa (prawie)" powinno być "Kocham cię tak bardzo jak pies KOŚĆ (prawie)"
Konto na które można wysyłać tantiemy za trzymające przyzwoitość tłumaczenie wysyłam na priva.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem