@Glupiec powiedz to milionowej hołocie, dla której "nie ma w gogle, nie ma wogle", dla której naturalnym jest szukanie strony wp.pl przez wpisanie na google "wp .pl", dla której przeglądarka i wyszukiwarka to synonimy.
Przecież gdyby serwery googla nagle przestały działać to gro ludzi myślałoby lub wręcz byłoby przekonane że internet po prostu nie działa.
No jasne, bo przecież nie ma niczego poza Google. Duckduckgo, polecam spojrzeć. O totalnym wyłamaniu się z systemu cenzury przy pomocy TORa nie wspomnę.
W Google tez masz rozne strony internetowe. Mozesz czytac informacje na Onecie a mozesz na Niezaleznej. To co wpiszesz to znajdziesz (prawdopodobnie), czy to tak trudne do ogarniecia dla niektorych ludzi? Internet daje wiecej mozliwosci bo ma tysiace stron internetowych na dany temat a jak jestes kretynem i czytasz tylko jedno zrodlo to nawet czytanie ksiazek wypierze ci mozg. A Facebook rzeczywiscie moze nas znac lepiej niz nasi najblizsi. Znajdzcie sobie o psychometrii. Po odpowiedniej ilosci lajkow mozna ocenic kto jakim jest czlowiekiem.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
4 kwietnia 2017 o 15:36
Wszystko jest uzależnione od tego, na ile mamy otwarty umysł. Jeżeli nastawiasz się na jeden konkretny pogląd odnośnie danego zagadnienia, to szukasz jego potwierdzenia w sieci poprzez odpowiedni dobór słów kluczowych np. szkodliwość glutenu - dowody itd.
Google kiedyś kojarzył mi się ze znajdowaniem informacji na dany temat.
Obecnie kojarzy mi się ze znajdowaniem reklam zawierających wpisane przeze mnie słowa.
Spośród odpowiedzi na zadany temat - pierwsze kilkanaście, kilkadziesiąt, a może więcej linków, to linki sponsorowane.
Tyle, że w tv masz przynajmniej różne stacje i różną propagandę, a z ram googla się nie wymkniesz. Zna Cię lepiej, niż Ty siebie :)
Oprócz tego-TV jako stacja to konkretnie ludzie i kapitał, który za nimi stoi, natomiast wygenerowanie strony w necie to żaden problem.
Google to tylko jedna z wyszukiwarek...
@Glupiec powiedz to milionowej hołocie, dla której "nie ma w gogle, nie ma wogle", dla której naturalnym jest szukanie strony wp.pl przez wpisanie na google "wp .pl", dla której przeglądarka i wyszukiwarka to synonimy.
Przecież gdyby serwery googla nagle przestały działać to gro ludzi myślałoby lub wręcz byłoby przekonane że internet po prostu nie działa.
No jasne, bo przecież nie ma niczego poza Google. Duckduckgo, polecam spojrzeć. O totalnym wyłamaniu się z systemu cenzury przy pomocy TORa nie wspomnę.
W Google tez masz rozne strony internetowe. Mozesz czytac informacje na Onecie a mozesz na Niezaleznej. To co wpiszesz to znajdziesz (prawdopodobnie), czy to tak trudne do ogarniecia dla niektorych ludzi? Internet daje wiecej mozliwosci bo ma tysiace stron internetowych na dany temat a jak jestes kretynem i czytasz tylko jedno zrodlo to nawet czytanie ksiazek wypierze ci mozg. A Facebook rzeczywiscie moze nas znac lepiej niz nasi najblizsi. Znajdzcie sobie o psychometrii. Po odpowiedniej ilosci lajkow mozna ocenic kto jakim jest czlowiekiem.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 4 kwietnia 2017 o 15:36
Wszystko jest uzależnione od tego, na ile mamy otwarty umysł. Jeżeli nastawiasz się na jeden konkretny pogląd odnośnie danego zagadnienia, to szukasz jego potwierdzenia w sieci poprzez odpowiedni dobór słów kluczowych np. szkodliwość glutenu - dowody itd.
Google kiedyś kojarzył mi się ze znajdowaniem informacji na dany temat.
Obecnie kojarzy mi się ze znajdowaniem reklam zawierających wpisane przeze mnie słowa.
Spośród odpowiedzi na zadany temat - pierwsze kilkanaście, kilkadziesiąt, a może więcej linków, to linki sponsorowane.
@JanuszTorun Uzywaj AdBlocka.
zależy co wyszukujesz tak samo jak co oglądasz...
"Synu, masz 25 lat a nadal grasz w te ogłupiające gry? Dobrze, już idę, bo zaraz będą Trudne Sprawy a potem zaraz Wiadomości" :))