@magmag1 Te PRL-owskie trabanty u mnie w okolicy chodzą po 180tys+, a to już spory starter, poza tym w Polsce jest niewiele domów hybrydowych a na W-M jeszcze nie spotkałem[zresztą czego się spodziewać po najbiedniejszym województwie].
@Anarchista98 Jeśli poważnie rozmawiać o majątku z PRL i kupnie za niego nowych domów: Taki gierkowski domek kosztuje średnio we Wrocławiu 600 tys. (różnice w cenie są duże i zależą od wartości działki). Nowy dom średnio 1.100 tys. Poza tym: ile było za komuny tych gierkowskich domów a ile powstało nowych. Ilościowa przepaść.
@magmag1 Wystarczy ściągnąć nowe farby i ocieplenia by ujrzeć ilość domów i bloków zbudowanych za czasów PRL: ,,Tuż po wojnie priorytetem było odbudowanie infrastruktury i stworzenie jak największej liczby mieszkań po tym, jak największe miasta w kraju zostały w dużej mierze zrównane z ziemią. W efekcie w ciągu 15 lat, między 1945 a 1970, powstało ponad 2,8 mln mieszkań, co daje średnio ponad 500 mieszkań dziennie! Z kolei od 1971 do 1978 roku wybudowano dalsze 1,9 mln mieszkań z jeszcze większą dzienną średnią, sięgającą 650.Choć okres lat 70. był krytykowany za politykę mieszkaniową Edwarda Gierka opartą o budownictwo wielkopłytowe, w tym czasie powstało najwięcej nieruchomości w historii naszego kraju.".
@maaciekk Lepiej zabudować ścianami i skasować drzwi :D Bo w którejś nowszej części (3 albo 4) już można wyjść bez drabinki :( W 2 się dawało samą skocznię, wejść weszli, dalej niech się martwią :D
@Delta1985 Należało mu się. Przychodził do mnie Morthimer Ćwir po to, żeby dać mojej babeczce po pysku (nawet go chyba nie znała, nie zalazła mu w każdym razie za skórę), więc za którymś razem się wkurzyłam i jak przyszedł spoliczkować moja laseczkę, to go zabudowałam :D
Leć na Marsa tam są darmowe tereny i dużo pracy... zacząć trzeba od jego księżyca (rozpędzenie) i zainstalowaniu cewek na biegunach generujących osłonę magnetyczną... w ciągu 100lat da się przywrócić atmosferę i w basenie marsjańskim popływać... i taką wizję zarysować
Henryku z Mazur, byłem kiedyś w twoich stronach i mogę przysiąc, że widziałem i domy i samochody? ;)
@magmag1 Pozostałości po PRL[bezpośrednie lub pośrednie].
@Anarchista98 Hmmm, to w PRL-u trzaskali hybrydy zanim to stało się modne ;)
@magmag1 czego nie zrozumiałeś w słowie ,,pośrednie"? Chodziło o postawienie domu za fundusze ze sprzedaży tego PRL-owskiego.
@Anarchista98 OK., sprzedali PRL-owakie trabanty i za to kupili hybrydy. Paniał tawariść ;)
@magmag1 Te PRL-owskie trabanty u mnie w okolicy chodzą po 180tys+, a to już spory starter, poza tym w Polsce jest niewiele domów hybrydowych a na W-M jeszcze nie spotkałem[zresztą czego się spodziewać po najbiedniejszym województwie].
@Anarchista98 Jeśli poważnie rozmawiać o majątku z PRL i kupnie za niego nowych domów: Taki gierkowski domek kosztuje średnio we Wrocławiu 600 tys. (różnice w cenie są duże i zależą od wartości działki). Nowy dom średnio 1.100 tys. Poza tym: ile było za komuny tych gierkowskich domów a ile powstało nowych. Ilościowa przepaść.
@magmag1 Wystarczy ściągnąć nowe farby i ocieplenia by ujrzeć ilość domów i bloków zbudowanych za czasów PRL: ,,Tuż po wojnie priorytetem było odbudowanie infrastruktury i stworzenie jak największej liczby mieszkań po tym, jak największe miasta w kraju zostały w dużej mierze zrównane z ziemią. W efekcie w ciągu 15 lat, między 1945 a 1970, powstało ponad 2,8 mln mieszkań, co daje średnio ponad 500 mieszkań dziennie! Z kolei od 1971 do 1978 roku wybudowano dalsze 1,9 mln mieszkań z jeszcze większą dzienną średnią, sięgającą 650.Choć okres lat 70. był krytykowany za politykę mieszkaniową Edwarda Gierka opartą o budownictwo wielkopłytowe, w tym czasie powstało najwięcej nieruchomości w historii naszego kraju.".
Mlody_bezrobotny też? Wątpię!:D
I kochającą sie rodzinę. O dom i samochód chyba łatwiej niż o nią... :)
@TheNiku a jak denerwują cię dzieci to budujesz basen przed domem, a później zabierasz im drabinę gdy pływają :D
@maaciekk Lepiej zabudować ścianami i skasować drzwi :D Bo w którejś nowszej części (3 albo 4) już można wyjść bez drabinki :( W 2 się dawało samą skocznię, wejść weszli, dalej niech się martwią :D
@TheNiku @ancykw @maaciekk Co z was za sadyści i psychopaci :D
@Delta1985 Wypraszam sobie, mój komentarz miał być smutną refleksją, a przeksztalcił sie w rozmowę o zabijaniu dzieci w simsach. :D
@Delta1985 Należało mu się. Przychodził do mnie Morthimer Ćwir po to, żeby dać mojej babeczce po pysku (nawet go chyba nie znała, nie zalazła mu w każdym razie za skórę), więc za którymś razem się wkurzyłam i jak przyszedł spoliczkować moja laseczkę, to go zabudowałam :D
@ancykw W piekle kiedyś wylądujesz za to :P
Już nawet Kruger to przy tobie aniołek i uosobienie pięknego charakteru :)
@Delta1985 Ja tylko wymierzałam sprawiedliwość :D
Leć na Marsa tam są darmowe tereny i dużo pracy... zacząć trzeba od jego księżyca (rozpędzenie) i zainstalowaniu cewek na biegunach generujących osłonę magnetyczną... w ciągu 100lat da się przywrócić atmosferę i w basenie marsjańskim popływać... i taką wizję zarysować
@Jezuita To zagraj w Simsy. Zbudujesz sobie chociaż tam:)
Piękno Komunizmu
a co ważniejsze rodzinę i prawdziwych bliskich. nie licząc już wolnostojącego domu marzeń o trzech piętrach z basenem
ja w Simsy grałem tylko żeby ludzików umieszczać w basenie a potem im drabinkę usuwać...
@BiDeFerst
jesteś chorym psychopatą
Akurat to wszystko brzmi bardzo realnie.