To była chyba "walka" pokazowa bo jeśli to był pojedynek konkursowy to nie kumam zasad. Zarówno jeden jak i drugi w ciągu pierwszych 30 sekund pojedynku miał co najmniej kilka okazji żeby zadać trafienie. Fajny taniec, fajna zabawa ale nie widzę tutaj elementu konkursowego chyba że tutaj panują jakieś dziwaczne zasady których nie znam.
Taki dwustronny miecz jest bardzo EFEKTOWNY ale w realnej walce absolutnie nie EFEKTYWNY - za duży rozmiar, zbyt duża masa, zbyt duża możliwość samookaleczenia (wystarczy otrzymać uderzenie w jedno ostrze a na zasadzie dzwigni dwustronnej dostać końcem drugim), problem z transportem etc. etc.
W historii coś podobnego wystąpiło tylko w starożytnych Indiach ale przypominało raczej krótką włócznię (ok 150cm) z ok 30cm ostrzami... ale projekt się nie przyjął.
PS. Czy widzieliście jakiegoś szermierza który w walce co chwila kręci piruety???
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
20 kwietnia 2017 o 16:48
To była chyba "walka" pokazowa bo jeśli to był pojedynek konkursowy to nie kumam zasad. Zarówno jeden jak i drugi w ciągu pierwszych 30 sekund pojedynku miał co najmniej kilka okazji żeby zadać trafienie. Fajny taniec, fajna zabawa ale nie widzę tutaj elementu konkursowego chyba że tutaj panują jakieś dziwaczne zasady których nie znam.
Raczej autor "demota" wymyślił sobie historyjkę do fajnego filmiku, który znalazł gdzieś w sieci...
36) walcz efektywnie
79) nie zrań nikogo
666) udawaj ale syskretnie
lecz uciąć ręki nie dam
To pokaz wyreżyserowany, ładny ale obydwoje są nauczeni ruchów na pamięć.
to jest pokaz, a nie walka. W walce zależy na unikaniu ciosów, a nie ich parowaniu.
raczej przedstawienie w disneyland
wrestling z latarkami
Taki dwustronny miecz jest bardzo EFEKTOWNY ale w realnej walce absolutnie nie EFEKTYWNY - za duży rozmiar, zbyt duża masa, zbyt duża możliwość samookaleczenia (wystarczy otrzymać uderzenie w jedno ostrze a na zasadzie dzwigni dwustronnej dostać końcem drugim), problem z transportem etc. etc.
W historii coś podobnego wystąpiło tylko w starożytnych Indiach ale przypominało raczej krótką włócznię (ok 150cm) z ok 30cm ostrzami... ale projekt się nie przyjął.
PS. Czy widzieliście jakiegoś szermierza który w walce co chwila kręci piruety???
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 20 kwietnia 2017 o 16:48
@BrickOfTheWall Geralt z Rivi