Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
+
232 244
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
avatar ~wojna_
0 / 2

dodaj - pełny.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K KillerDzasta
0 / 0

Ale.ręka złamana...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M miko20
0 / 6

i większość ludzi od razu myśli ała .. zadziwiająco szyki proces analizowania co by było gdyby :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
X Xszolek
+2 / 2

wyobrazilem se właśnie co by się stało z twarzą takiego człowieka bez kasku...
fuj

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M MasterYoghourt
+11 / 11

Jak gość poleciał z motocykla na asfalt, to po kilkudziesięciu metrach ślizgu z jego rzepek kolanowych pozostały strzępy. Tak jakby ktoś zastanawiał się po co są ochraniaczach na kolana, łokcie i grzbiet.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 21 kwietnia 2017 o 16:20

J konto usunięte
+4 / 4

Nie zapomnij jeszcze zapiąć go. Kolega zapomniał, to potem ciągle doradzał wszystkim zapinanie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Soul_shade
+4 / 4

@J_R skoro jeszcze mógł doradzać to i tak miał trochę szczęścia

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
J konto usunięte
0 / 0

@Soul_shade Zdecydowanie dużo, skończyło się u niego na złamanej ręce i poobcieranej / poobijanej twarzy, gorzej było z pijanym, który przed jego MZ-tę wyskoczył z hasłem "nie przejedziesz".

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar mygyry87
+3 / 7

Ale po co zakładał go do golenia?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar rafik54321
0 / 2

Prawda jest taka że większość obrażeń głowy motocyklistów znajduje się na brodzie lub twarzy. Potem najczęściej na potylicy, potem na bokach. Czerep najrzadziej doznaje urazów. I teraz taki mały quiz: którą część głowy ochrania kask rowerowy? :P ...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
L Lomion
+1 / 3

@rafik54321 Dlatego właśnie kask rowerowy nie nadaje się do noszenia podczas jazdy na motocyklu :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar rafik54321
-1 / 1

@Lomion a nadaje się chociaż na rower jako element bezpieczeństwa? Taaaak, oczywiście, przecież każdy rowerzysta po wypadku ląduje na czerep :/ . Najczęściej albo lądujesz na twarzy, albo na boku, albo na plecach. A kask rowerowy na rowerze jest równie dobre co to http://www.muzeum-motoryzacji.com.pl/pl/eksponaty/rekwizyty/prl/npics/kask_orzeszek_1_s1.jpg na motocyklu.
Więc całe kaski rowerowe to jakaś farsa, chyba element jakiejś mody, bo z bezpieczeństwem to nie ma nic wspólnego.
Kask rowerowy nie nadaje się na motocykl, to oczywiste, ale na rower też się nie nadaje... Nadaje się jako zwykła czapka z daszkiem :P

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
L Lomion
0 / 0

@rafik54321 Moja odpowiedź była humorystyczna, wydawało mi się że to widać, ale najwyraźniej się pomyliłem. Natomiast odpowiadając poważnie: kask rowerowy chroni potylicę i boki głowy. Przodu nie chroni, ale ze względu na niższą prędkość rowerzysta ma więcej czasu aby w razie wypadku odwrócić głowę. Oczywiście nie każdego i nie zawsze, ale jak komuś ten poziom bezpieczeństwa nie wystarcza to zawsze może założyć kask motocyklowy.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar rafik54321
-1 / 1

@Lomion tylko te kaski rowerowe nie chronią całego boku, chronią tylko jego niewielką część i to tą część która jest najodporniejsza na obrażenia. Prędkość ma tu drugorzędne znaczenie, bo przy 100km/h nawet najlepszy kask nic nie da. Właśnie różnice są przy mniejszych prędkościach.
Tylko jest inne "ale". Kask chroni przed obrażeniami mechanicznymi jednak zwiększa prawdopodobieństwo skręcenia karku - wiedziałeś o tym? Więc ja wolę kasku wgl na rowerze nie mieć i nie narażać się na skręcenie karku za cenę i tak niewiele wyższego bezpieczeństwa.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar kontrowersyjny
0 / 0

powiedz jej żeby obcięła paznokcie, a potem jej nie denerwuj więcej

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D danijjel
+1 / 1

No i co ? Założył i teraz ma porysowany kask. Gdyby nie założył, kask byłby cały. Bez sensu demot.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 22 kwietnia 2017 o 0:59