Aby tak robić, trzeba się mocno nudzić. Ja w dzieciństwie uczyłem się programować (najpierw asembler MOS6510 od Commodore64 w wieku 9 lat. Później asembler x86 już na piecu). U mnie "wyścigi" były, ale na ekranie komputera, które sam napisałem.
Nie, żebym się popisywał, ale -serio- naprawdę trzeba mieć nudne dzieciństwo, aby "rozrywką" było patrzenie na krople deszczu. ...No chyba, że ktoś patrzył, by zrozumieć refrakcję światła - a to szacun.
Minusują biedne ludziki, które dzieciństwo spędziły na patrzeniu w okno. A teraz, po tym jakże pełnym edukacji dzieciństwie, dziwią się dlaczego pracy nie mają :-)
A później tata Cię bił jak piątki przynosiłeś... Mama była ciągle nie zadowolona z Twoich osiągnięć itd. No ale piszę to tylko żebyś wiedział że uważam że jesteś idiotą.
twój stary
Aby tak robić, trzeba się mocno nudzić. Ja w dzieciństwie uczyłem się programować (najpierw asembler MOS6510 od Commodore64 w wieku 9 lat. Później asembler x86 już na piecu). U mnie "wyścigi" były, ale na ekranie komputera, które sam napisałem.
Nie, żebym się popisywał, ale -serio- naprawdę trzeba mieć nudne dzieciństwo, aby "rozrywką" było patrzenie na krople deszczu. ...No chyba, że ktoś patrzył, by zrozumieć refrakcję światła - a to szacun.
Minusują biedne ludziki, które dzieciństwo spędziły na patrzeniu w okno. A teraz, po tym jakże pełnym edukacji dzieciństwie, dziwią się dlaczego pracy nie mają :-)
A później tata Cię bił jak piątki przynosiłeś... Mama była ciągle nie zadowolona z Twoich osiągnięć itd. No ale piszę to tylko żebyś wiedział że uważam że jesteś idiotą.
PS: dodawaj komentarze pod jednym nickiem.
Dotychczas tak robie. 50+