Nie koniecznie, to instalacja ok 2,5-3kWp. To nie jest dużo.
Na maleństwo to nie wygląda więc jest to realne.
Moc paneli podawana jest dla oświetlenia 1kW/m2 a tyle mniej więcej jest w okolicach Warszawy, afryka potrafi dobić i do 2,5kW/m2.
4000kWh to ok 180-200 dni pracy; uwzględniając śledzenie Słońca, kiepską pogodę itp to 1,5 krotny zapas jest.
Zwykły panel podążający, nic więcej. Tylko z fikuśnym rozkładaniem i beznadziejnym rozmieszczeniem ogniw na powierzchni roboczej, no i zapewne 3x droższy niż zwykły panel podążający.
Oczywiście że "psują krajobraz", bo rozkładają się tylko w słoneczne dni. Ilu ludzi podziwia krajobrazy w nocy, czy w deszczu lub podczas huraganu??
@looped A moim zdaniem nie psują, lecz wprost przeciwnie - upiększają.
Cztery tysiącekilowatogodzin? Chyba w Afryce :)
Nie koniecznie, to instalacja ok 2,5-3kWp. To nie jest dużo.
Na maleństwo to nie wygląda więc jest to realne.
Moc paneli podawana jest dla oświetlenia 1kW/m2 a tyle mniej więcej jest w okolicach Warszawy, afryka potrafi dobić i do 2,5kW/m2.
4000kWh to ok 180-200 dni pracy; uwzględniając śledzenie Słońca, kiepską pogodę itp to 1,5 krotny zapas jest.
Zwykły panel podążający, nic więcej. Tylko z fikuśnym rozkładaniem i beznadziejnym rozmieszczeniem ogniw na powierzchni roboczej, no i zapewne 3x droższy niż zwykły panel podążający.
Jestem ciekaw ile wynosi realna nadwyżka energii wyprodukowanej przez ten panel. Co jak co, ale siłowniki, czujniki, sterowanie...
to może panele w kształcie krasnali ogrodowych
@radhex On jest geniuszem! Polać mu!
pozostaje pytanie:
ile to kosztuje?
jedynie chyna tylko panele w kształcie normalnych dachówek by nie psuły krajobrazu
to może panele w kształcie eternitu