Szkoda, że koncert Nirvany (a przynajmniej w składzie z Kurtem) jest już niemożliwy... chętnie bym poszła.
Bilet raczej nie jest Twój, chyba że specjalnie wyjechałeś do Hameryki, bądź innego kraju, gdzie płaci się w dolcach, ale mimo wszystko, zazdroszczę temu, kto na takim koncercie był..
Szkoda, że koncert Nirvany (a przynajmniej w składzie z Kurtem) jest już niemożliwy... chętnie bym poszła.
Bilet raczej nie jest Twój, chyba że specjalnie wyjechałeś do Hameryki, bądź innego kraju, gdzie płaci się w dolcach, ale mimo wszystko, zazdroszczę temu, kto na takim koncercie był..