Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
avatar ~kamsor
+15 / 17

Po pierwszym pożal się Boże obrazku w wykonaniu półpiśmiennego matoła uznałem, że reszta to strata czasu.
Autorowi podpowiem z litości - "co każde" i "umiera".

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S szteker
+41 / 43

Gdyby zabijać rekiny z taką częstotliwością, to juź by ich nie było.



Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S Schwein
+1 / 1

@szteker Ewidentnie kogoś poniosło z tą liczbą,

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar McMind
+1 / 1

Co jest przerażającego w ostatniej ciekawostce?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Sp4des
+2 / 4

Mam pytanie. Skoro jestem martwy to skąd enzymy, których moje martwe ciało chyba NIE produkuje?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar NightmareTheWorld
+5 / 5

Enzymy nie wyparowywują w chwili śmierci. Zaczynają przedzierać się przez chemiczną warstwę pokrywającą żołądek gdyż ta nie jest wspierana przez komórki. Po pewnym czasie trawią żołądek itp.
Inna ciekawostka, rozkład ciała następuje szybciej jeśli osoba była chora na np. sepsę. Tak samo ogniska zakażenia mogą być w dość wysokim stadium rozłożenia względem reszty ciała. Czasem nawet widać to na skórze.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A Asheera
+3 / 3

@NightmareTheWorld problem tu polega na tym, że to nie enzymy trawienne "trawią ciało" po śmierci - a w każdym razie nie do końca, co sprawia, że informacja w democie jest błędna.

W żoładku znajduje się między innymi kwas solny. O ile same enzymy nie są po śmierci wydzielane, to sam kwas (który je uaktywniał) wciąż jest i działa.Żołądek i ogólnie układ pokarmowy to przewspaniałe źródło bakterii, więc rozkład jest tu przyśpieszony - w momencie gdy błona śluzowa w żołądku przestaje istnieć (brak wydzielanego śluzu, który ją chroni + rozkład) - kwas zaczyna pomału "trawić" ciało.

Co do sepsy - sepsa to nic innego jak uogólnione zakażenie bakteryjne. Często gęsto pojawia się np. informacja, że ktoś "choruje na sepsę" - informacja ta jest błędna, bo sepsa sama w sobie nie jest chorobą, tylko stanem, który powoduje choroba. Do spesy może dojść przy praktycznei każdym zakażeniu bakteryjnym i objawy, oraz to, czy będzie to zakaźne zależą tylko i wyłącznie od tego jakie to zakażenie jest - czyli przy sepsie spowodowanej np. zatruciem jadem kiełbasianym zakażania nie będzie, przy grypie - owszem.

A co do rozładu - po prostu bakterie. Skoro zdążyły zająć cały organizm jeszcze za życia to i po smierci będą szybciej działać.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~rbbb
+2 / 2

Oboje macie rację. @NightmareTheWorld mówi o autolizie,czyli trawieniu tkanek pod wpływem własnych enzymów. W mózgu pojawiają się po upływie kilku lub kilkunastu minut od ustania dopływu krwi. Prowadzi do rozmiękania tkanek bez wydzielania pęcherzyków gazu.
Natomiast @Asheera mówi o gniciu- również późnej zmianie pośmiertnej. Tu kluczową rolę odgrywają bakterie w przewodzie pokarmowym, dlatego pierwsze zmiany gnilne (zwykle po 48 h po śmierci) są widoczne jako sinozielonkawa "plama" w okolicach prawego podbrzusza.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar NightmareTheWorld
+2 / 2

@Asheera @~rbbb Szacunek. Spotkanie kogoś na demotach kto ma wiedzę książkową, a nie z czegoś w stylu "faktopedii" jest tak rzadkie, że aż mam ochotę was uściskać.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
Q Quanchi78
+6 / 6

rocznie zabijanych jest osiem i pół tysiąca rekinów

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~tomekk1985
0 / 0

@Quanchi78
Skąd takie dane?

"Na podstawie FAO (Food and Agricultural Organization - Organizacja Narodów Zjednoczonych do spraw Wyżywienia i Rolnictwa) oraz TRAFFIC (organ WWF ds. kontroli handlu dzikimi zwierzętami) rocznie pozyskuje się około 800 tysięcy ton rekiniego mięsa czyli zabijanych jest ponad 100 milionów rekinów na całym świecie. "

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~wymiot_kałowy
+4 / 4

nie wymioty kałowe są przyczyną zgonu, tylko przyczyna wymiotów kałowych - niedrożność przewodu pokarmowego - może być przyczyną zgonu

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
R Rafaellos83
+1 / 1

Wydaje mi się, że obrazek z tekstem "Brak ćwiczeń i słaba kondycja są jednymi z najczęstszych przyczyn śmierci" to też jakaś totalna bzdura. Ćwiczenia po zakończeniu okresu dorastania nie wydłużają życia. Dodałbym też, że więcej umiera osób ćwiczących z przyczyn nienaturalnych (wypadków, kontuzji, infekcji). Polecam przeczytać nie tak stary, bo z kwietnia 2016 r. artykuł: http://www.wysokieobcasy.pl/wysokie-obcasy/1,100961,19850663,okazuje-sie-ze-uprawianie-sportu-nie-przedluza-zycia-nawet.html?disableRedirects=true

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Scratte
0 / 0

,,zabronione jest umieranie" ....

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A a_gnieszka1991
+1 / 1

to akurat potwierdzony fakt

Odpowiedz Komentuj obrazkiem