Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
+
239 262
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
avatar ~Starszy_gość
+8 / 28

Kobiecalogika.
Feministki myślą, że myślą.
Kobiety uważają, że sprawiedliwość jest wtedy gdy im jest lepiej niż mężczyznom.
Sprawiedliwa kobieta, to oksymoron.
Punkt widzenia u kobiet zmienia się równolegle z ich cyklem. Kobieta w dni płodne i ta sama kobieta na dzień przed okresem, to dwie różne kobiety, dwa różne poglądy, dwie różne osobowości.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S Samgwa
+10 / 12

Wedle psychologicznego punktu widzenia, taka osoba jest niepoczytalna.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~starszy_gość
+2 / 6

@Samgwa Ja to wiem, Ty to wiesz, a jednak prawo twierdzi inaczej.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
N Nekusia13
+6 / 6

Hmm nie znam ani jednej takiej kobiety. Moja mama, siostra, ja i większość koleżanek mamy ugruntowane poglądy i cykl tego nie zmienia. Co więcej, w moim przypadku przed okresem jestem jedynie troszkę poddenerwowana i więcej jem. Poza tym jestem cały czas tą samą osobą.

Co więcej, uważam że niezależnie od płci bić innych ludzi powinno się tylko w sytuacji zagrożenia życia lub zdrowia. Napadł Cię ktoś? To bij i uciekaj. Nie popieram jednak przemocy domowej. Nie zależnie od tego, czy to kobieta jest agresorem, czy mężczyzna. Moim zdaniem jako społeczeństwo powinniśmy nakłaniać sterroryzowanych panów do zgłoszenia się na policję.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Starszy_gość
+3 / 5

@Nekusia13 W ocenie swojego zachowania popełniłaś jeden podstawowy błąd metodologiczny - oceniasz siebie sama. Na tym, między innymi, polega problem z płcią piękną, że cykl, który zmienia ją hormonami w
przebiegu sinusoidalnym, zmieniając ich punkt widzenia, system wartości i osobowość, jednocześnie uniemożliwia jej ocenę tego procesu w sposób prawidłowy.

Ilu alkoholików po dwóch piwach twierdzi, że są trzeźwi? Większość? Wszyscy? A "wariaci"? Też twierdzą, że jest z nimi wszystko w porządku. To, że jeden przedstawia się jako Bonaparte, drugi jako królowa brytyjska, a trzeci twierdzi, że jest ordynatorem w tym zakładzie, to jest ich PEŁNE PRZEKONANIE O NICH SAMYCH.

Dlatego właśnie ocenia się to z zewnątrz. Przeżyłem z kobietami kilkadziesiąt lat i to o czym napisałem to moje i nie tylko moje wnioski z długotrwałej obserwacji zachowań i zasad kierujących życiem Pań. Nie musisz się z nimi zgadzać.


Co do przemocy fizycznej, to już kilkadziesiąt lat temu otrzymałem cios w twarz od mojej ówczesnej dziewczyny. Tak po prostu - miała gorszy dzień. Ostrzegłem ją, że następnym razem oddam. Gdy zrobiła to za jakiś czas ponownie, oddałem jej mówiąc "Nigdy więcej tego nie rób". Po tygodniu szumiała juz cała okolica, że uderzyłem dziewczynę. Zapomniała tylko wspomnieć ludziom, że uderzyła mnie znów pierwsza, znów bez powodu, że została ostrzeżona przed takim zachowaniem i że jej oddałem lekko, bo gdybym to zrobił wkładając w to tyle siły ile włożyła swojej ona, to leżałaby na OIOMie. Zostałem skazany przez środowisko, jako damski bokser.

Ty znasz parę dziewczyn i kobiet, będąc sama kobietą, ja też ich kilka poznałem będąc mężczyzną.
Mężczyźni są znacznie bardziej konstruktywni i zdecydowani od kobiet. Częściej posiadamy pasje i na ogół mocniej i trwalej im się oddajemy. Jedną z moich pasji jest kobieta. Lubię analizować i systematyzować zależności kierujące kobietami, z którymi mam długotrwałą relację. Wyniki moich obserwacji nie nadają się do wygłoszenia na "czarnym proteście". Zbyt wiele w tym niechlubnej prawdy o Paniach.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
N Nekusia13
+4 / 4

@olmajti To jakie przekonania ma nasze środowisko to jedno, a to jakie mam ja to całkiem coś innego. Uważam, że przemoc jest zła. Nie zależnie od tego, czy to kobieta, czy mężczyzna jest agresorem.

@~Starszy_gość Tak, porównuj kobiety do alkoholików i innych ludzi chorych. Powiem Ci tak, każda kobieta swój cykl przechodzi całkiem inaczej. Żyję w domu z prawie samymi dziewczynami i jakoś żadna z nich nie zmienia się diametralnie tuż przed okresem. Chociaż oczywiście, badania potwierdzają, że gusta pań zmieniają się w czasie trwania cyklu. Ale to tylko gusta. Nie charaktery. To są cały czas te same osoby.

Poza tym Ty również właśnie oceniłeś mężczyzn, sam będąc jednym z nich. Mam sporo kolegów i zaobserwowałam, że oni są zdecydowanie bardziej niestabilni i niezdecydowani niż moje siostry, czy ja. Nie wiem, może po prostu obracam się w takim środowisku...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~o9lol9
+1 / 5

Nie rozumiem jednego to żadna nowość, że obie płcie mają zachowania, które irytują drugą jednakże tutaj to mężczyźni zachowują się jak feministki - "to ja będę oceniał czy to co kobieta robi jest dobre czy złe, wy jesteście upośledzone i nie wiecie co mówicie". Weźcie się ogarnijcie... z doświadczenia wiem, że tacy gadają na kobiety, a nie zareagują na pijaczynę płci męskiej, są słabo stabilni psychicznie (nie polecam skakania z ego na iq), bądź pierwsi spierdzielają, gdy trzeba stanąć w czyjejś obronie. Kompleksów nie leczcie w internecie! Jeśli macie czas na ocenę płci przeciwnej to radzę OBIEKTYWNIE rozejrzeć się we własnym towarzystwie. No, ale właśnie tutaj @olmajti jest ten problem to co my uważamy za normalne (szczególnie chodzi o zachowanie) w oczach kobiet to patolka i odwrotnie. Po co się przekrzykiwać jak żadna ze stron nie chce się zrozumieć tylko mlaskać jęzorem?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~aaa333
0 / 4

Kobiety mają swój cykl, a mężczyźni ego. Tyle w temacie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~o9lol9
0 / 2

@olmajti ale po co te pytania, bo tego nie rozumiem? Oczekujesz, że kobiety zmienią się, bo coś mężczyznom się nie podoba :)? Przecież to idzie w drugą stronę. Moim zdaniem, aby wymagać najpierw trzeba zrobić porządek na swoim podwórku, a przyznasz rację, że jest co robić? Bo jest. Do tego nie odkryję Ameryki mówiąc, że zachowania dzielimy na podświadome i świadome.
Do tego po co dyskutować jeśli ta dyskusja nie ma do niczego prowadzić tylko stanowić powód do wyżalenia się/"pojazgotania" przed monitorem? Później umawiam się na piwo i zamiast porozmawiać o przyjemnych rzeczach połowa kumpli (już byłych, bo po co tracić czas na mizogonów) jęczy na kobiety wypominając pierdoły, a z nich aż wylewa się zawiść. Ludzie ogarnijcie się!
Zobacz na Starszego_gościa co takim tokiem rozumowania sobą reprezentuje. Zero obiektywizmu i do tego obrażanie płci przeciwnej tak za przeproszeniem argumentami z dup*.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~s_t_a_r_s_z_y__g_o_ś_ć
+3 / 3

@o9lol9 Na tym właśnie polega ten patologiczny mechanizm :) Piszesz o mnie, a nie do mnie. Oceniasz mnie i szczujesz na mnie rozmówców i starasz się tylnymi drzwiami poniżyć poprzez niedopowiedziane "co sobą reprezentuje starszy gość". Myślę, że można by zadać podobne pytanie odnośnie Ciebie. Jedna z fundamentalnych różnic między nami polega na tym, że nie "obrabiam ludziom tyłków za plecami", jeśli coś mam do nich, to się do nich zwracam, a nie do publiczności. Napisałem o swoich obserwacjach w oparciu o znane mi kobiety. Kobiety, które znam przynajmniej od dekady. Ty oceniasz mnie na podstawie kilku zdań w internecie i jednocześnie starasz się tutaj budować swój wizerunek mądrego i stonowanego rozjemcy. Zdecyduj się jaką strategię obierasz, bo aktualnie nie ma pewności, czy silisz się na klasę, której w
rzeczywistości nie reprezentujesz, czy wybierasz inny front, by się dowartościować wyróżnieniem.

Najprawdopodobniej znów przesadziłem z optymizmem i okaże się poprzez Twoją odpowiedź, że i jedno i drugie .

I Ty wzywasz to spokoju. "FACEPALM"



@Nekusia13

Myślę, że nie zrozumiałaś mojego komentarza ponieważ Twoja odpowiedź i ocena moich porównań nie skupiły się na zależnościach, o których, jak sądziłem, tutaj rozmawiamy.

Bulwersuje Cię porównanie zależności do mechanizmów występujących u alkoholika czy osoby z zaburzeniami psychicznymi. Postaram się zatem wyjaśnić to szerzej. Kim jest alkoholik? To osoba, która nie musi mieć zaburzeń psychicznych, może mieć swoje poglądy, umiejętności i zalety, ale jest niestabilna gdyż powoduje nią głód alkoholowy. Niezaspokojony głód alkoholowy rozdrażnia tę osobą i zaburza jej spokój wewnętrzny oraz powoduje fizyczne cierpienie. Zaspokojenie owego głodu wycisza cierpienie fizyczne, uspokaja tę osobę, ale zaburza wszystkie pozostałe receptury, a także np. "rozlużnia hamulce". Czy mozemy zatem uznać, że alkoholik nie jest sobą, bo jego osobowość i system wartości wypaczane są przez działanie alkoholu? Myślę, że możemy.

Przykład drugi. Ktoś nowo poznany zabiera Cię na dyskotekę. Znasz siebie, wiesz ile możesz wypić, nie lepisz się do mężczyzn i kontrolujesz swoje zachowanie (przyjmijmy że tak jest - nie znam Cię przecież). Ten ktoś dosypuje Ci do drinka amfetaminę, kokainę, extasy, pigułkę gwałtu etc. - obojętnie. Czy będziesz się trzymać swoich zasad? Jesteś w stanie oprzeć się działaniu owych środków? Napiszesz, że to oczywiste, że nie i będzie to prawda.

Etap kolejny. Wyobraź sobie, że jesteś kobietą uwięzioną w ciele mężczyzny. Po wielu perypetiach wreszcie otrzymujesz terapię hormonalną. Czy możesz siłą woli powstrzymać działanie estrogenu czy progesteronu?
Jak możesz spowodować, by kobiece piersi przestały rosnąć? Odstawić hormony. To jedyna metoda. Czy te hormony zmieniają tylko budowę ciała? A może jednak zmieniają także zachowanie? Masz na na to wpływ? Nie możesz mieć ponieważ jednym z elementów ich działania jest właśnie zmiana działania mózgu, który zarządza całą Tobą.

Na tym właśnie polega cały ten mechanizm i jego podobieństwo do mechanizmów rządzących osobami uzaleznionymi czy chorymi. Jeśli wstrzyknę Ci końską dawkę adrenaliny, to nie będziesz medytować.

U mężczyzn system hormonalny nie "wariuje" tak jak u kobiet. U nas jest to dość stabilne a jednym z niewielu wyjatków jest właśnie wspomniana adrenalina, dlatego unikamy konfliktów, bo to uruchamia w nas działanie hormonu, nad którym nie mamy pełnej kontroli.

Widzisz wreszcie podobieństwa czy będziemy się spierać tylko po to, byś nie musiała przyznać mi racji?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~ktosia_gosc
+1 / 1

Lol, nope. Coś strasznie mało ludzi znasz, ze w taki sposób oceniasz, albo oceniasz te parę koleżanek, tylko w Twoim mniemaniu w każdej części cyklu są kimś innym i tym samy znasz nie np. 5 kobiet a 50. To tak niestety nie działa. To ze poziom hormonów się zmienia nie znaczy ze w tym miesiącu zostanę geniuszem matematycznym a w przyszły bedę mieć doktorat z filozofii, czy nawet w tym samym miesiącu ale innym cyklu. Poziom hormonów to nie osobowość, dalej jest się tym samym człowiekiem.
Gdzieś padło stwierdzenie, że ludzie podświadomie przyciągają do siebie ludzi o jakiś konkretnych cechach, może Twoja matka taka była i teraz masz wokół siebie takie kobiety, bo tylko takie Ciebie "przyciągają"? Albo wręcz przeciwnie? Trudno określić, nie znam się. Ale na pewno łatwiej jest zauważyć zmianę u kogoś niż u siebie, a co jeśli to Ty się zmieniasz, a tego nie widząc, wydaje Ci się że inni się zmieniają? A zachowanie, poglądy, punkt widzenia można zmienić w sekundę, w zależności od potrzeb i tym co chcemy osiągnąć.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~wtfkurna
+11 / 17

co to ma do demonta?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Arushat
+1 / 3

@~torun2010 Zauważ, że najwięcej morderstw z szczególnym okrucieństwem popełniają praworęczni. Dlaczego o tym się nie mówi?

To co napisałem wyżej ma tyle samo sensu, co to co ty napisałeś.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A apsik100
+3 / 9

w czym problem? Skoro prawdziwi faceci uważają, że kobieta do żadnej pracy się nie nadaje tylko do kuchni to chyba takie uderzenie nie boli? Hipokryzja ;)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K katem
+1 / 3

Jeżeli kobieta jest większa i silniejsza od mężczyzny to jest całkiem odwrotnie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~ryty
+1 / 5

Jeżeli facet da się uderzyć kobiecie - jest dupkiem. Jeżeli facet uderzy kobietę - też jest dupkiem. Proste?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~wiweraa
+1 / 9

Agresja rodzi agresje.Jeśli kobieta uderzy swojego faceta to nie powinna mieć pretensji kiedy jej odda.Niestety jest społeczne przyzwolenie i ludzie widząc jak dziewczyna bije chłopaka prędzej zrobią zdjęcie niż zwrócą uwagę.
Dokładnie mamy to samo z rasizmem gdzie tylko biały człowiek może być rasistą a czarny już nie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
G Glupiec
+1 / 5

To przecież jest w naszej kulturze normalne i wynika z niepisanej zasady, że słabszych się nie bije.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar RomekC
+2 / 2

@Glupiec
Jeśli słabszy mężczyzna uderzy mocniejszego, to co powinien zrobić ten mocniejszy wg. "niepisanej zasady w naszej kulturze"?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 16 maja 2017 o 14:47

G Glupiec
-2 / 2

@RomekC No daj spokój, to nie jest aż takie skomplikowane. Czy ludzie naprawdę zatracili już resztki swojego honoru i nie potrafią wychodzić z takich i podobnych sytuacji z twarzą?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~mn
-1 / 7

pojmujesz jak porąbany, kobieta nie ma siły, wystarczy ,że facet tylko rękę przytrzyma i nic nie zrobi

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar tytusz
+9 / 9

W towarzystwie jakich to kobiet i mężczyzn wy się obracacie? Co to za patolka?
Żyję na tym świecie już wiele, wiele lat i jakoś żadna kobieta mnie nie uderzyła. Te, które spotkałem, wolały kochać, niż bić!
Z drugiej strony każdy, kto bije słabszych jest złym, tchórzliwym brutalem, bez względu na płeć katowanego.
I tego się trzymajmy!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Voooodoooo
+4 / 4

@tytusz dobrze mówi! polać mu! ;)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~o9lol9
+4 / 4

@tytusz wiesz moim zdaniem ten demot nie miał służyć dyskusji tylko przebudzeniu płaczliwych mentalnych gimbów. To co napisałeś jest logiczne, ale nie o logikę tutaj chodziło, a wywołanie gównoburzy która niczym magiczne zaklęcie przywoła frustratów płci męskiej. Zobacz jakie ogólne tematy oczywiście przeciwko tym złym i okrutnym kobietom się pojawiły.
Napisz mi jakim cudem wyszło, że w naszym społeczeństwie jest tak dużo kretyn... którzy ulegli nagonce feminazistek?
P.S. oni nie obracają się w kobiecym gronie stąd tworzą obrazy na podstawie domysłów. Teraz kobiety z byle kim nie chcą się wiązać i to im przeszkadza.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar tytusz
0 / 0

Tak, mnie też razi prymitywna mizoginia obecna na demotywatorach.
A także hołubienie stereotypów.
A stereotypy, to gotowe wzorce dla tych, którym nie chce się myśleć oraz dowiadywać, jak świat wygląda naprawdę.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
F Franklin
+6 / 6

Bo to zła kobieta była.

Chłopcy, jak Was bije kobieta to ją zostawcie. Znajdźcie jakąś łagodniejszą zamiast tłumaczyć sobie, że "ona taka nie jest".

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Voooodoooo
+2 / 4

Jeżeli ktokolwiek bije kogokolwiek należy mu się kara wynikająca z kodeksu. Z tego co pamiętam kodeks karny jest taki sam dla obu płci i każdego wieku.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Czereśnia66
+2 / 4

Jeśli facet uderzy kobietę, to nie jest facetem. Straszne ch**owy sposób myślenia mają niektórzy... W tej kwestii nie ma równości, no chyba, że kobita znęca się fizycznie nad chłopem - wtedy to już przemoc jak wiadomo. Kur*a, gdzie wy się wychowujecie??

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~gubub98b
-1 / 3

Równie dobrze można by narzekać, że jak rodzic uderzy dziecko to jest złym rodzicem, a jak dziecko odda to wszyscy uważają, że to nic złego.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar tytusz
0 / 0

Kto ci powiedział, że bicie rodziców przez dzieci to nic złego?
Mam nadzieję, że coś ci się pozajączkowało. i nie przytaczasz przykładu z autopsji.
Bynajmniej nie jest tak, że "wszyscy uważają, że to nic złego" .
To zło.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P Puolalainen
-2 / 2

Brak solidarności w męskim świecie. Ile razy czytało się tutaj, że facet, który nie daje sobie rady jest zwykłym mięczakiem? A przemoc fizyczna jak i psychiczna jest zła i nie jest tylko domeną mężczyzn, bo i kobiety czasami są katem w rodzinie. Tylko takiej osobie jest wstyd się przyznać, bo zostanie wyśmiany przez społeczeństwo. A jeśli komuś będzie go żal to kobiecie a nie mężczyźnie, uogólniając.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar GrubazPL
-1 / 1

jest rownouprawnienir, same chcialy, wiec piehdolic zasady. chcialy, to teraz maja. z reguly jestem spokojny, ale jesli ktos notorycznie truje dupe lub irytuje, to czemu nie?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem