@jdud1 Nie bardzo rozumiem co cie dziwi...? KAZDY w cos wierzy, nie ma ludzi bez wiary, nie mozna zyc bez wiary... Ludzka psychika jest tak skonstruowana, ze czlowiek musi w cos wierzy, musi widziec jakis sens w swoim istnieniu, wiara w cos to naturalna potrzeba ludzkiego istnienia. Od powstania ludzkosci zawsze istnialy jakies kulty i wierzenia, taka jest naturalna potrzeba ludzkiego mozgu. Wiara sama w sobie nie jest niczym zlym, nawet jesli wierzy sie w cos, co w zasadzie jest kompletnie irracjonalne... Przez cala historie ludzkosci to w wiekszosci wiara pchala ludzkosc do postepu i czynow wrecz nadludzkich. Wyrzekanie sie wiary to wyrzekanie sie historii juz nawet nie tylko ludzkosci, ale przede wszystkim wlasnego kraju.... Od zawsze bylo "Bóg, honor, ojczyzna", ludzie dokonywali nadludzkich czynow w imie wiary i nadal dokonuja, niektorzy czynia dobro, inni zlo jak np obecne ISIS, co by jednak nie mowic, to oblicza wiary zmienialy swiat... Z tymi slowami na ustach polscy zolnierze od lat wlaczyli za ten kraj... Zaprzeczanie wierzeniom jest sprzeczne z ludzka natura... Doskonale dowodzi tego fakt, iz w chwilach kryzysu, zalamania, nawet ci ktorzy twierdza, ze nie wierza, potrafia sie zwracac w kierunku wiery w nadprzyrodzone... Ludzka psychika jest zbyt krucha i delikatna, by sobie zawsze i wszedzie proadzic bez wiary w cos.... W czasach komunizmu wiara w naszym kraju rowniez odegrala role nie do przecenienia, nie pozwolila sie poddac, dawala sile, nadzieje... Mozna probowac nie wierzyc, byc racjonalnym i postepowym, ale smiac sie, wyszydzac i podwazac wiare innych to zwykla glupota oraz ignorancja.... Smiejac sie z wiary podwazasz wszystko, czego nasi przodkowie dokonali w imie tej wiary i w ogromnej czesci dzieki temu, ze to panstwo bylo chrzescijanski, jestesmy tu gdziej estesmy na kartach historii, mamy granicej akie mamy, oraz mowimy w takim a nie innym jezyku.... Zyj i pozwol zyc innym jak tego chca, kazdy ma inaczej skonstruowana psychike i ptorzebuje innych aspektow szeroko pojetej wiary, by po prostu zyc spokojnie... Jeden woli wierzyc w mamone, inny w nauke, inny potrzebuje wiary w jakies nadprzyrodzone bostwo... I dobrze, roznorodnosc jest dobra, ale nie powinny sie zwalczac... Jak mnie smiesza ci wszyscy ateisci, dzis malo kto jesrt prawdziwym ateista, zyjacym po swojemu i pozwalajacy zyc innym jak chca, dzis sa ateisci walczacy, wyrzekli sie wiary w nadprzyrodzone, a zamienili na aktywne wojowanie, ktore tez stalo sie swoistym rodzajem wiary, ale bardzo niebezpiecznej.... A jak przyjdzie nam jednoczyc sily bo nadejdzie kolejna wojna, to pod jakim haslem maja zamiar sie jendoczyc ateisci.?
@jdud1 Latwo sie madrzyc i wyszydzac czyjas wiare, kiedy zyjemy w teoretycznie pokojowym i bezproblemowym swiecie, gdzie wiara nie jest specjalnie potrzebna do przezycia z dnia na dzien. Nawrocenia itp najczesciej sa spotykane u osob, ktore przezywaja jakies traumy, dotykaja ich wydarzenia, z ktorymi nei sa sobie w stanie poradzic, np smierc bliskich, choroby itp. Wtedy wlasnie z pomoca przychodzi wiara. Dlatego tez w czasie kataklizmow, wojen itp, kiedy wkolo dzieje sie niewyobrazalne zlo, ludzki mozg nie jest w stanie tego ogarnac i naturalnie szuka mozliwosci uzasadnienia tego wszystkiego co sie wokol dzieje, a przede wszystkim szuka szansy na lepsze jutro, czegos, co na nadzieje, pozwoli przetrwac. I tu wlasnie wkracza wiara, ktora pozwala siel udziom jednoczyc i przetrwac wspolnie najgorsze chwile oraz daje sile do walki o lepsze jutro... Latwo sie madrzyc tym wszystkim ateistom itd w czasach pokoju... Natomiast kiedy nastepuje kryzys, to ludzie potrzebuja sie jednoczyc po jakims sztandarem, sama wiara w ojczyzne nie wystarczy, musi byc cos jeszcze ,co bedzie potrafilo zjednoczyc ludzi.... Ludzie traktuja wiare zbyt doslownie... Zobacz co tak naprawde ludzie robia w kwestiach wiary... Poza cala ta otoczka spraw nadprzyrodzonych, ktorych czepiaja sie ateisci, to wiara laczy ludzi, sprawia, ze stajemy sie spolecznestwem, ktore posiada cos wspolnego, wszystkie te swieta, pielgrzymki, uczeszczanei do kosciola itd... To wszystko tworzy z nas grupe spoleczna, zbliza do siebie, pozwala w czasach kryzysu zjednoczyc sie wszystkim w bardzo krotkim czasie pod wspolnymi haslami i przekonaniami, mobilizuje ogromne rzesze ludzi we wspolmnym celu... Tylko dzieki wspolnej wierze w cos ludzie potrafia dzialac w taki sposob... Jesli zniszczymy takei struktury, to coz nam pozostanie...? radze pomyslec o wierze nie jako o glupocie pojedynczych jednostek, ale co dzieki wierze osiagaja cale spoleczenstwa i jak to wszystk odziala i czy naprawde bedzie tak super, jak wszelakie wiary znikna, a kazdy bedzie sie kierowal tylko wlasnymi zasadami i czystym egoizmem...... I prosze mi nie wmawiac praw i zasad spolecznych, bo struktury panstwowe itp moga sie rozpasc w kazdej chwili i jak wtedy jednoczyc ludzi...? prosze pomyslec o wierze w szerszym kontekscie....
@apsik100 , a tyt kim jesteś ? ,coś w życiu wielkiego dokonał by tego człowieka tak oceniać !!!, dodam że bycie potomkiem , ormowca ,ubeka ,fornala lub dworusa itp. nie jest żadnym dokonaniem .Oczywiście ja se tak zgaduje ? . Sam z połową jego poglądów się nie zgadzam !, ale mimo to nigdy bym go tak nie nazwał.
Niesamowite jak trudno poruszac trudne tematy i nie czuc sie gorszym od tytana sukcesu. Ciekawe co by bylo gdyby to on byl szefem MON, zamiast ioty roku.
Że niby nam nie byłoby lepiej gdybyśmy się przyłączyli do Niemiec??
Polska - GDP (PPP) na łebka 29tys
Niemcy - GDP (PPP) na łebka 47tys
Polska + Niemcy - GDP (PPP) na łebka 36tys
Tak więc komu w takim układzie byłoby lepiej a komu gorzej??
może ludziom co są za swobodą słowa, myśli i poglądów, ale przede wszystkich tym co leży na rzeczy równość wobec prawa. A to nie wszystko ,bo jeszcze na tych co są przeciw zamachowi na indywidualizm
@zaymoon - Trzeba być totalnym kretynem, żeby nie rozumieć, że panem jest się tylko we własnym domu. Jaki stosunek mają Niemcy do Polaków (Polaken - kakerlaken, Polaczki karaluchy), wie ten, kto tam dłużej pobył. Z tym dzieleniem PKB to też niezły odpał: Niemiec piastujący dobre stanowisko, albo dobrą pracę, dobrze zarabiający, nagle podzieli się pensją z Polakiem, żeby jemu też wyszła śrenia 36 tys.? Tylko komunista nie mający pojęcia o ekonomii może pisać takie idiotyzmy. W rzeczywistości oni byliby obywatelami pierwszej kategorii, a my drugiej, niższej. Nie mówiąc już o tym, że parytet siły nabywczej jest mniej więcej tak samo miarodajny, jak oficjalna wielkość średniej pensji w Polsce.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
22 maja 2017 o 21:48
wieśniak i wstyd ? hah jeden z nielicznych ludzi którzy mówią tak jak jest. Ty zapewne chciałbyś usłyszeć że to Polska jest wszystkiemu winna no pewnie jak by tak powiedział to by wstydu nie było.
szacunek dla Cejrowskiego za te słowa.
"jak coś ukradłem, to musze oddać"
- ciekawe, czy tysiace (jeśli nie wiecej) Polaków, którzy kradli i nadal kradna w Niemczech przez ostatnie dziesieciolecia, też to popiera...
tak, wiem, bedzie oburzenie gimbopartyjotów z serii "my tylko za to, co oni ukradli itp", ale to Polacy maja renome złodzieji na świecie. Nie tylko w Niemczech.
@Percycox -
Polacy, którzy coś ukradli są uznawani za przestępców. Niemcy za okradzenie całych narodów z bezcennych dóbr kultury, nie są uznawani za przestępców.
Polak, który zostanie złapany na kradzieży, ponosi odpowiedzialność karną, Niemcy którzy nakradli na biliony dolarów, nie ponoszą żadnej odpowiedzialności.
Polak, który ukradł, gdyby publicznie pochwalił się swoim łupem, wylądowałby w więzieniu z opinią wyjątkowo bezczelnego złodzieja. Niemcy publicznie chwalą się zrabowanymi dziełami sztuki, bez żenady pokazując je w państwowych i prywatnych galeriach.
Jeszcze jakieś pytania?
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
22 maja 2017 o 22:31
Cejrowski to pajac. Skończył się ładnych parę lat temu i do tej pory nie może się pozbierać psychicznie, co widać po jego wywtorach promowanych nadal w publicznej tv.
Amen. Jak widzę tych puszących się niemców, myślących że są narodem wybranym to mi się rzygać chce. A mają tak w głowie poukładane bo inne narodowości ich tak traktują (paradoks!!) o czym jest wspomniane w tym filmiku... Bardzo podoba mi się nie tylko to co Pan Wojciech mówi ale również w sposób jaki rozmawia, dokładnie jak równy z równym o ile nawet nie z góry, ale dobrze... tak się powinno patrzeć na naród, który grabił, mordował i gwałcił i nikt nie poczuł się, żeby nam za to zapłacić!! Bo to przecież tylko AH zrobił, a po tym jak przepadł to całe bestialstwo II wojny św. wraz z nim i nie ma za co przepraszać ,bo biedny lud niemiecki był otłumaniony. I serce mi się kraja i złość mi gardło ściska jak widzę coraz to więcej osób nawet umyślnie szukających pracy czy to w niemczech czy w niemieckich zakładach w Polsce... najpierw nam rodziny modrowali a teraz im dupy podcieramy. Ptfu!!! Miałam okazję pracować z niemcami za granicą (nie w niemczech i nie była to praca fizyczna), żarty posprzątaj, pozamiataj do Polaków były na poziomie dziennym...
W.C. zapomniał jeszcze wspomniec o Żydach. Bo nie dosc, ze Niemcy nam nie zwrocily tego co ukradli, nie dostalismy kontrybucji zadnych za zniszczenie kraju i musielismy kraj odbudowac z wlasnej kasy, to jeszcze teraz Żydzi wyciagaja rece do nas, po zwrotk kasy/mienia za utracony dobytek w czasie wojny... Niemcy szczyca sie mianem jednej z najprezniejszych gospodarek i bogatego mocarstwa swiatowego, ale czyim kosztem sie pytam...? Podczas II w.św. tyle nakradli i wydoili z panstw podbitych, ze po wojnie spokojnie mieli sobie za co kraj odbudowac i stanac na nogi, dziek idzis sa swiatowa potega. Nas natomiast oddano po komunistyczne wladzie ZSRR ktore znowu nas doily przez kolejne dziesieciolecia, a jak juz odzyskalismy niepodleglosc, to znowu chca nas doic Żydzi za czsy II w.św.... W.C zachowal sie zbyt dyplomatycznie i powiedzial zbyt malo, powinien im wygarnac wszystko.....
@jdud1 Skoro juz sie tak zapedzilem w tym wszystkim, to jeszcze dodam na koniec, iz sam jestem osoba wyznajaca wiare chrzescijanska. Nie do konca praktykujaca, nie podoba mi sie obecny ksztalt kosciola w sensie instytucji, ksieza itp, wierze po swojemu, ale na tyle, by czuc sie czescia chrzescijanskiej spolecznosci. Co moze ci sie wydac smieszniejsze, z wyksztalcenia jestem kierunku scislego, matematyka, fizyka itd. Wiem co to realizm i racjonalizm. Tak, moj analityczny i scisly rozum niejednokrotnie podwazal moja wiare chrzescijanska. Ciezko to pogodzic. Ale po prostu sie poddalem, uznalem wartosci chrzescijanskie jako cos, co jako czlowiek, istota zyjaca i czujaca musze przyjac do swojego zycia, by moc sensownie funkcjonowac w spoleczenstwie. Latami rozwazalem i poszukiwalem. Swietne probowal polaczyc to wszystko np Baruch Spinoza. Jednak po glebszej analizie doszedlem do wniosku, ze swietne to jest, ale dla ludzi ktorzy maja spore pojecie o caloksztalcie nauk scislych, przyrodniczych itd. Po modyfikacjach proponowane przez Spinoze przekonania moglyby swietnie zastapic podstawy wierzen w nadprzyrodzone. Do wiekszosci ludzi to nei trafi, zbyt jest analityczne, suche, brak w tym uczuc, ciezk osie z tym identyfikowac emocjonalnie, a w wiara musi byc silny zwiazek emocjonalny, by mialo to sens. Takze wszystkie te wierzenai na swiecie, posiadajace swoje historie, bogow, maja silne umotywowanie w ludzkiej naturze, sferze uczuc i zwiazkow emocjonalnych... Z jednej strony moja racjonalna i scisla czesc osobowosci w oczywisty sposob podwaza istnienie wszelakich nadprzyrodzonych historii bedacych podstawami wiekszosci wiar religijnych. Lecz z drugiej strony, tej czysto emocjonalnej, uczuciowej, zdaje sobie sprawe, ze czysta logika i nauki scisle nie sa w stanie w nawet najmniejszym stopniu zapelnic luk i potrzeb, na ktore odpowiadaja wlasnie wierzenia religijne. Paradoks nieprawdaz? Ale taka jest ludzka natura moim zdaniem, odkad to zrozumialem, przestalem z tym walczyc i po prostu plyne z pradem starajac sie z obu obszarow czerpac to, co najlepsze dla mnie i mojego otoczenia, zachowujac zdrowy rozsadek. Najwiekszy problem jaki widze na chwile obecna to fakt, iz caly swiat idzie do przodu, a wiary religijne stoja w miejscu. Same wartosci jakie prezentuje wiara chrzescijanska sa uniwersalne i nie podlegaja na szczescie wplywowi czasu (przykazania itp). Natomiast cala otoczka, celibat, instytucja kosciola, ksieza, to wszystko jest zbyt skostniale i zbyt wiele tu martyrologii. trzebaby to zmienic, by dopasowac do naszych czasow.... eot :)
@Hornecik lol. czy jestes idiota czy po prostu slepy? gosc mowi jak jest, bezczelni to sa wszyscy ci, ktorzy tyle lat jechali na naszych plecach grabiac i niszczac nasz kraj, a teraz jeszcze ilu wyciaga do nas lapy po odszkodowania i zwrot mienia z czasow wojny, jakbysmy to my ja wywolali. Niech sie do Niemcow zwracaja. polska durna wladza po wojnie zrzekla sie roszczen wzgledem Niemiec, a teraz nagle my iles pokolen po wojnie mamy placic komus jakies odszkodowania jeszcze? nie wiem czy jestes zwyklym historycznym ignorantem, czy idiota czy po prostu trollem, ale pojecia nie masz o czym mowisz, a patriotyzmu w tobie za grosz.
Popieram w 100%
Wiara jest po prostu ważna w jedno życiu, uszanujmy to
@jdud1 Nie bardzo rozumiem co cie dziwi...? KAZDY w cos wierzy, nie ma ludzi bez wiary, nie mozna zyc bez wiary... Ludzka psychika jest tak skonstruowana, ze czlowiek musi w cos wierzy, musi widziec jakis sens w swoim istnieniu, wiara w cos to naturalna potrzeba ludzkiego istnienia. Od powstania ludzkosci zawsze istnialy jakies kulty i wierzenia, taka jest naturalna potrzeba ludzkiego mozgu. Wiara sama w sobie nie jest niczym zlym, nawet jesli wierzy sie w cos, co w zasadzie jest kompletnie irracjonalne... Przez cala historie ludzkosci to w wiekszosci wiara pchala ludzkosc do postepu i czynow wrecz nadludzkich. Wyrzekanie sie wiary to wyrzekanie sie historii juz nawet nie tylko ludzkosci, ale przede wszystkim wlasnego kraju.... Od zawsze bylo "Bóg, honor, ojczyzna", ludzie dokonywali nadludzkich czynow w imie wiary i nadal dokonuja, niektorzy czynia dobro, inni zlo jak np obecne ISIS, co by jednak nie mowic, to oblicza wiary zmienialy swiat... Z tymi slowami na ustach polscy zolnierze od lat wlaczyli za ten kraj... Zaprzeczanie wierzeniom jest sprzeczne z ludzka natura... Doskonale dowodzi tego fakt, iz w chwilach kryzysu, zalamania, nawet ci ktorzy twierdza, ze nie wierza, potrafia sie zwracac w kierunku wiery w nadprzyrodzone... Ludzka psychika jest zbyt krucha i delikatna, by sobie zawsze i wszedzie proadzic bez wiary w cos.... W czasach komunizmu wiara w naszym kraju rowniez odegrala role nie do przecenienia, nie pozwolila sie poddac, dawala sile, nadzieje... Mozna probowac nie wierzyc, byc racjonalnym i postepowym, ale smiac sie, wyszydzac i podwazac wiare innych to zwykla glupota oraz ignorancja.... Smiejac sie z wiary podwazasz wszystko, czego nasi przodkowie dokonali w imie tej wiary i w ogromnej czesci dzieki temu, ze to panstwo bylo chrzescijanski, jestesmy tu gdziej estesmy na kartach historii, mamy granicej akie mamy, oraz mowimy w takim a nie innym jezyku.... Zyj i pozwol zyc innym jak tego chca, kazdy ma inaczej skonstruowana psychike i ptorzebuje innych aspektow szeroko pojetej wiary, by po prostu zyc spokojnie... Jeden woli wierzyc w mamone, inny w nauke, inny potrzebuje wiary w jakies nadprzyrodzone bostwo... I dobrze, roznorodnosc jest dobra, ale nie powinny sie zwalczac... Jak mnie smiesza ci wszyscy ateisci, dzis malo kto jesrt prawdziwym ateista, zyjacym po swojemu i pozwalajacy zyc innym jak chca, dzis sa ateisci walczacy, wyrzekli sie wiary w nadprzyrodzone, a zamienili na aktywne wojowanie, ktore tez stalo sie swoistym rodzajem wiary, ale bardzo niebezpiecznej.... A jak przyjdzie nam jednoczyc sily bo nadejdzie kolejna wojna, to pod jakim haslem maja zamiar sie jendoczyc ateisci.?
@jdud1 Latwo sie madrzyc i wyszydzac czyjas wiare, kiedy zyjemy w teoretycznie pokojowym i bezproblemowym swiecie, gdzie wiara nie jest specjalnie potrzebna do przezycia z dnia na dzien. Nawrocenia itp najczesciej sa spotykane u osob, ktore przezywaja jakies traumy, dotykaja ich wydarzenia, z ktorymi nei sa sobie w stanie poradzic, np smierc bliskich, choroby itp. Wtedy wlasnie z pomoca przychodzi wiara. Dlatego tez w czasie kataklizmow, wojen itp, kiedy wkolo dzieje sie niewyobrazalne zlo, ludzki mozg nie jest w stanie tego ogarnac i naturalnie szuka mozliwosci uzasadnienia tego wszystkiego co sie wokol dzieje, a przede wszystkim szuka szansy na lepsze jutro, czegos, co na nadzieje, pozwoli przetrwac. I tu wlasnie wkracza wiara, ktora pozwala siel udziom jednoczyc i przetrwac wspolnie najgorsze chwile oraz daje sile do walki o lepsze jutro... Latwo sie madrzyc tym wszystkim ateistom itd w czasach pokoju... Natomiast kiedy nastepuje kryzys, to ludzie potrzebuja sie jednoczyc po jakims sztandarem, sama wiara w ojczyzne nie wystarczy, musi byc cos jeszcze ,co bedzie potrafilo zjednoczyc ludzi.... Ludzie traktuja wiare zbyt doslownie... Zobacz co tak naprawde ludzie robia w kwestiach wiary... Poza cala ta otoczka spraw nadprzyrodzonych, ktorych czepiaja sie ateisci, to wiara laczy ludzi, sprawia, ze stajemy sie spolecznestwem, ktore posiada cos wspolnego, wszystkie te swieta, pielgrzymki, uczeszczanei do kosciola itd... To wszystko tworzy z nas grupe spoleczna, zbliza do siebie, pozwala w czasach kryzysu zjednoczyc sie wszystkim w bardzo krotkim czasie pod wspolnymi haslami i przekonaniami, mobilizuje ogromne rzesze ludzi we wspolmnym celu... Tylko dzieki wspolnej wierze w cos ludzie potrafia dzialac w taki sposob... Jesli zniszczymy takei struktury, to coz nam pozostanie...? radze pomyslec o wierze nie jako o glupocie pojedynczych jednostek, ale co dzieki wierze osiagaja cale spoleczenstwa i jak to wszystk odziala i czy naprawde bedzie tak super, jak wszelakie wiary znikna, a kazdy bedzie sie kierowal tylko wlasnymi zasadami i czystym egoizmem...... I prosze mi nie wmawiac praw i zasad spolecznych, bo struktury panstwowe itp moga sie rozpasc w kazdej chwili i jak wtedy jednoczyc ludzi...? prosze pomyslec o wierze w szerszym kontekscie....
Ładny wywiad.
na Cejrowskiego zawsze można liczyć
,,czy boi się pan Niemiec?" a kto myślący racjonalnie nie bał by się tak niepoczytalnego narodu jakim byli i są Niemcy
Wstyd, wieśniak
@apsik100 dlaczego?
@apsik100 , a tyt kim jesteś ? ,coś w życiu wielkiego dokonał by tego człowieka tak oceniać !!!, dodam że bycie potomkiem , ormowca ,ubeka ,fornala lub dworusa itp. nie jest żadnym dokonaniem .Oczywiście ja se tak zgaduje ? . Sam z połową jego poglądów się nie zgadzam !, ale mimo to nigdy bym go tak nie nazwał.
Łojezu, bosaka łobrażajo!
No tak... wojnę wywołali jacyś tam naziści. Tylko dlaczego wtedy wszędzie pisali :" Wyłącznie dla Niemców"?
Niesamowite jak trudno poruszac trudne tematy i nie czuc sie gorszym od tytana sukcesu. Ciekawe co by bylo gdyby to on byl szefem MON, zamiast ioty roku.
Że niby nam nie byłoby lepiej gdybyśmy się przyłączyli do Niemiec??
Polska - GDP (PPP) na łebka 29tys
Niemcy - GDP (PPP) na łebka 47tys
Polska + Niemcy - GDP (PPP) na łebka 36tys
Tak więc komu w takim układzie byłoby lepiej a komu gorzej??
...bo w życiu liczy się tylko kasa
może ludziom co są za swobodą słowa, myśli i poglądów, ale przede wszystkich tym co leży na rzeczy równość wobec prawa. A to nie wszystko ,bo jeszcze na tych co są przeciw zamachowi na indywidualizm
@zaymoon - Trzeba być totalnym kretynem, żeby nie rozumieć, że panem jest się tylko we własnym domu. Jaki stosunek mają Niemcy do Polaków (Polaken - kakerlaken, Polaczki karaluchy), wie ten, kto tam dłużej pobył. Z tym dzieleniem PKB to też niezły odpał: Niemiec piastujący dobre stanowisko, albo dobrą pracę, dobrze zarabiający, nagle podzieli się pensją z Polakiem, żeby jemu też wyszła śrenia 36 tys.? Tylko komunista nie mający pojęcia o ekonomii może pisać takie idiotyzmy. W rzeczywistości oni byliby obywatelami pierwszej kategorii, a my drugiej, niższej. Nie mówiąc już o tym, że parytet siły nabywczej jest mniej więcej tak samo miarodajny, jak oficjalna wielkość średniej pensji w Polsce.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 22 maja 2017 o 21:48
wieśniak i wstyd ? hah jeden z nielicznych ludzi którzy mówią tak jak jest. Ty zapewne chciałbyś usłyszeć że to Polska jest wszystkiemu winna no pewnie jak by tak powiedział to by wstydu nie było.
szacunek dla Cejrowskiego za te słowa.
"jak coś ukradłem, to musze oddać"
- ciekawe, czy tysiace (jeśli nie wiecej) Polaków, którzy kradli i nadal kradna w Niemczech przez ostatnie dziesieciolecia, też to popiera...
tak, wiem, bedzie oburzenie gimbopartyjotów z serii "my tylko za to, co oni ukradli itp", ale to Polacy maja renome złodzieji na świecie. Nie tylko w Niemczech.
@Percycox -
Polacy, którzy coś ukradli są uznawani za przestępców. Niemcy za okradzenie całych narodów z bezcennych dóbr kultury, nie są uznawani za przestępców.
Polak, który zostanie złapany na kradzieży, ponosi odpowiedzialność karną, Niemcy którzy nakradli na biliony dolarów, nie ponoszą żadnej odpowiedzialności.
Polak, który ukradł, gdyby publicznie pochwalił się swoim łupem, wylądowałby w więzieniu z opinią wyjątkowo bezczelnego złodzieja. Niemcy publicznie chwalą się zrabowanymi dziełami sztuki, bez żenady pokazując je w państwowych i prywatnych galeriach.
Jeszcze jakieś pytania?
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 22 maja 2017 o 22:31
Ten to ma jaja jak melony :D
A to smieszek...
Ładna pani w tle
Niestety, polska telewizja nadal tego nie wie.
Ładne dziewcze sobie w tle ustawił :)
On jest najlepszy. ;)
jak zawsze genialny :)
Cejrowski to pajac. Skończył się ładnych parę lat temu i do tej pory nie może się pozbierać psychicznie, co widać po jego wywtorach promowanych nadal w publicznej tv.
Cejrowski - rewelacyjny człowiek! I bardzo miła Pani w tle z prawej ;)
Prostak nie odróżnia kontrybucji od reparacji. Ale mądrzy się bezwstydnie jak ta "wariatka jeszcze tańczy" z piosenki Maryli Rodowicz.
Amen. Jak widzę tych puszących się niemców, myślących że są narodem wybranym to mi się rzygać chce. A mają tak w głowie poukładane bo inne narodowości ich tak traktują (paradoks!!) o czym jest wspomniane w tym filmiku... Bardzo podoba mi się nie tylko to co Pan Wojciech mówi ale również w sposób jaki rozmawia, dokładnie jak równy z równym o ile nawet nie z góry, ale dobrze... tak się powinno patrzeć na naród, który grabił, mordował i gwałcił i nikt nie poczuł się, żeby nam za to zapłacić!! Bo to przecież tylko AH zrobił, a po tym jak przepadł to całe bestialstwo II wojny św. wraz z nim i nie ma za co przepraszać ,bo biedny lud niemiecki był otłumaniony. I serce mi się kraja i złość mi gardło ściska jak widzę coraz to więcej osób nawet umyślnie szukających pracy czy to w niemczech czy w niemieckich zakładach w Polsce... najpierw nam rodziny modrowali a teraz im dupy podcieramy. Ptfu!!! Miałam okazję pracować z niemcami za granicą (nie w niemczech i nie była to praca fizyczna), żarty posprzątaj, pozamiataj do Polaków były na poziomie dziennym...
W.C. zapomniał jeszcze wspomniec o Żydach. Bo nie dosc, ze Niemcy nam nie zwrocily tego co ukradli, nie dostalismy kontrybucji zadnych za zniszczenie kraju i musielismy kraj odbudowac z wlasnej kasy, to jeszcze teraz Żydzi wyciagaja rece do nas, po zwrotk kasy/mienia za utracony dobytek w czasie wojny... Niemcy szczyca sie mianem jednej z najprezniejszych gospodarek i bogatego mocarstwa swiatowego, ale czyim kosztem sie pytam...? Podczas II w.św. tyle nakradli i wydoili z panstw podbitych, ze po wojnie spokojnie mieli sobie za co kraj odbudowac i stanac na nogi, dziek idzis sa swiatowa potega. Nas natomiast oddano po komunistyczne wladzie ZSRR ktore znowu nas doily przez kolejne dziesieciolecia, a jak juz odzyskalismy niepodleglosc, to znowu chca nas doic Żydzi za czsy II w.św.... W.C zachowal sie zbyt dyplomatycznie i powiedzial zbyt malo, powinien im wygarnac wszystko.....
@jdud1 Skoro juz sie tak zapedzilem w tym wszystkim, to jeszcze dodam na koniec, iz sam jestem osoba wyznajaca wiare chrzescijanska. Nie do konca praktykujaca, nie podoba mi sie obecny ksztalt kosciola w sensie instytucji, ksieza itp, wierze po swojemu, ale na tyle, by czuc sie czescia chrzescijanskiej spolecznosci. Co moze ci sie wydac smieszniejsze, z wyksztalcenia jestem kierunku scislego, matematyka, fizyka itd. Wiem co to realizm i racjonalizm. Tak, moj analityczny i scisly rozum niejednokrotnie podwazal moja wiare chrzescijanska. Ciezko to pogodzic. Ale po prostu sie poddalem, uznalem wartosci chrzescijanskie jako cos, co jako czlowiek, istota zyjaca i czujaca musze przyjac do swojego zycia, by moc sensownie funkcjonowac w spoleczenstwie. Latami rozwazalem i poszukiwalem. Swietne probowal polaczyc to wszystko np Baruch Spinoza. Jednak po glebszej analizie doszedlem do wniosku, ze swietne to jest, ale dla ludzi ktorzy maja spore pojecie o caloksztalcie nauk scislych, przyrodniczych itd. Po modyfikacjach proponowane przez Spinoze przekonania moglyby swietnie zastapic podstawy wierzen w nadprzyrodzone. Do wiekszosci ludzi to nei trafi, zbyt jest analityczne, suche, brak w tym uczuc, ciezk osie z tym identyfikowac emocjonalnie, a w wiara musi byc silny zwiazek emocjonalny, by mialo to sens. Takze wszystkie te wierzenai na swiecie, posiadajace swoje historie, bogow, maja silne umotywowanie w ludzkiej naturze, sferze uczuc i zwiazkow emocjonalnych... Z jednej strony moja racjonalna i scisla czesc osobowosci w oczywisty sposob podwaza istnienie wszelakich nadprzyrodzonych historii bedacych podstawami wiekszosci wiar religijnych. Lecz z drugiej strony, tej czysto emocjonalnej, uczuciowej, zdaje sobie sprawe, ze czysta logika i nauki scisle nie sa w stanie w nawet najmniejszym stopniu zapelnic luk i potrzeb, na ktore odpowiadaja wlasnie wierzenia religijne. Paradoks nieprawdaz? Ale taka jest ludzka natura moim zdaniem, odkad to zrozumialem, przestalem z tym walczyc i po prostu plyne z pradem starajac sie z obu obszarow czerpac to, co najlepsze dla mnie i mojego otoczenia, zachowujac zdrowy rozsadek. Najwiekszy problem jaki widze na chwile obecna to fakt, iz caly swiat idzie do przodu, a wiary religijne stoja w miejscu. Same wartosci jakie prezentuje wiara chrzescijanska sa uniwersalne i nie podlegaja na szczescie wplywowi czasu (przykazania itp). Natomiast cala otoczka, celibat, instytucja kosciola, ksieza, to wszystko jest zbyt skostniale i zbyt wiele tu martyrologii. trzebaby to zmienic, by dopasowac do naszych czasow.... eot :)
Bezczelny kretyn. Nie wiem dlaczego wam takie wieśniactwo imponuje, to źle mówi o was.
@Hornecik lol. czy jestes idiota czy po prostu slepy? gosc mowi jak jest, bezczelni to sa wszyscy ci, ktorzy tyle lat jechali na naszych plecach grabiac i niszczac nasz kraj, a teraz jeszcze ilu wyciaga do nas lapy po odszkodowania i zwrot mienia z czasow wojny, jakbysmy to my ja wywolali. Niech sie do Niemcow zwracaja. polska durna wladza po wojnie zrzekla sie roszczen wzgledem Niemiec, a teraz nagle my iles pokolen po wojnie mamy placic komus jakies odszkodowania jeszcze? nie wiem czy jestes zwyklym historycznym ignorantem, czy idiota czy po prostu trollem, ale pojecia nie masz o czym mowisz, a patriotyzmu w tobie za grosz.
Zna ktoś tą śliczną dziewczynę w tle???
fajna laseczka z tyłu
popieram sama prawda w 100-stu %