~torun2010 22 maja 2017 o 23:05 -5 / 11 Ironią jest, być zapasionym księdzem z poważną nadwagą tym samym jeździć drogim autem, mówić ludziom by żyli skromnie i dzielili się z innymi . Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M michkrak 22 maja 2017 o 23:55 +1 / 5 Ironią jest to, że próbujesz pokazać przykład, samemu nie znając definicji. I, o ironio, samo pisanie w języku polskim sprawia Ci wiele problemów;-) Odpowiedz Komentuj obrazkiem
brajanpiast 22 maja 2017 o 23:58 -4 / 4 Bardzo go lubiłem, ale zginą trochę jak pies... Odpowiedz Komentuj obrazkiem
Qrvishon 23 maja 2017 o 22:16 0 / 0 Cos jak Colin McRae który sam wielokrotnie kończył poza drogą rozbitym autem przy ponad 100km/h a zabił go dopieronwypadek helikoptera Odpowiedz Komentuj obrazkiem
~Krecik 29 maja 2017 o 14:53 0 / 0 Nie ironia - wyjechał z podporządkowanej, nie zatrzymał się na stopie i jeszcze ponoć miał słuchawki w uszach. Nie mówię, że nie szkoda młodego życia, ale na litość boską - sam się prosił... Odpowiedz Komentuj obrazkiem
Ironią jest, być zapasionym księdzem z poważną nadwagą tym samym jeździć drogim autem, mówić ludziom by żyli skromnie i dzielili się z innymi .
Ironią jest to, że próbujesz pokazać przykład, samemu nie znając definicji.
I, o ironio, samo pisanie w języku polskim sprawia Ci wiele problemów;-)
Bardzo go lubiłem, ale zginą trochę jak pies...
Cos jak Colin McRae który sam wielokrotnie kończył poza drogą rozbitym autem przy ponad 100km/h a zabił go dopieronwypadek helikoptera
Nie ironia - wyjechał z podporządkowanej, nie zatrzymał się na stopie i jeszcze ponoć miał słuchawki w uszach. Nie mówię, że nie szkoda młodego życia, ale na litość boską - sam się prosił...