@~wfwfw Tylko dlaczego ta była żona nie potrafi sama na siebie zarobić? Co to za chore prawo, które nakazuje osobie dorosłej, aby innej osobie dorosłej wypłacała co miesiąc pieniądze? Rozumiem na dzieci, ale nie na byłą żonę/męża.
Ashardon - no i bardzo dobrze. Jeżeli jeden z partnerów poświęca swoją karierę zawodową po to żeby druga osoba mogła robić karierę a następnie ten karierowicz porzuca dla innej/innego swojego partnera/partnerkę to coś jest nie halo. Z tego wszystkiego wychodzi, że osoba która się poświęciła dla drugiej osoby ma spieprzone życie. Najczęściej tą osobą jest kobieta. Która rezygnuje z pracy by mąż mógł robić karierę i żeby miał wszystko pod nos postawione. Więc jak najbardziej rekompensata za zniszczenie drugiej osobie życia się należy. Bo kobiecie, ktora ma 40 lat bardzo trudno znaleźć pracę, zwłaszcza w Polsce. Chyba, że za 1000zł ale za to nie wyzyje,.
@wdqweq22 "Najczęściej tą osobą jest kobieta" haha - nie. W naszym kraju jest ogrom skrzywdzonych przez sądy ojców. Są nawet specjalne fundacje, które walczą o prawa ojców. Ja poznałem temat dopiero po sprawie mojego znajomego z pracy. Miał z żoną dziecko, wszystko było ok, a jak się później okazało - żona miała kogoś na boku. Zdrada wyszła na jaw, wzięli rozwód, sąd stwierdził, że dziecko powinno być z puszczalską matką. I teraz kumpel ze zszarganą psychiką płaci ku*wie kasę za to, że ta go zdradzała i doprowadziła do rozwodu. Fajnie, co?
@oles79 "kumpel ze zszarganą psychiką", może na tyle zszarganą, że nie jest w stanie właściwie opiekować się dzieckiem? To, że matka się puściła jest złe, ale nie musi oznaczać, że jest złą matką. Chociaż też uważam, że ojcowie często są dyskryminowani przez wymiar sprawiedliwości w takich przypadkach.
Po pierwsze alimenty placi sie na dzieci a nie na zone. Po drugie wg powyzszego jest wiec skonczonym chamem, skoro ma w dupie matke swoich dzieci, bo najwidoczniej placenie alimentow to dla niego przykry obowiazek, chcialo sie miec dzieci, wiec powinno sie wziac za nie odpowiedzialnosc, a nie strugac kretyna.
Alimenty mogą być zasądzone na żonę, ojca, matkę a nawet psa, zależy kto od kogo zasądza :) Moja mama ma zasądzone alimenty dla siebie od byłego męża, więc można jak widać :)
Ciekawe jakie będą zdjęcia na czekach dla tej nowej po rozwodzie.
Była żona na pewno zadowolona, że pozbyła się chama za swojego życia :) a dodatkowy hajs zawsze dobry.
@~wfwfw Tylko dlaczego ta była żona nie potrafi sama na siebie zarobić? Co to za chore prawo, które nakazuje osobie dorosłej, aby innej osobie dorosłej wypłacała co miesiąc pieniądze? Rozumiem na dzieci, ale nie na byłą żonę/męża.
Ashardon - no i bardzo dobrze. Jeżeli jeden z partnerów poświęca swoją karierę zawodową po to żeby druga osoba mogła robić karierę a następnie ten karierowicz porzuca dla innej/innego swojego partnera/partnerkę to coś jest nie halo. Z tego wszystkiego wychodzi, że osoba która się poświęciła dla drugiej osoby ma spieprzone życie. Najczęściej tą osobą jest kobieta. Która rezygnuje z pracy by mąż mógł robić karierę i żeby miał wszystko pod nos postawione. Więc jak najbardziej rekompensata za zniszczenie drugiej osobie życia się należy. Bo kobiecie, ktora ma 40 lat bardzo trudno znaleźć pracę, zwłaszcza w Polsce. Chyba, że za 1000zł ale za to nie wyzyje,.
@wdqweq22 "Najczęściej tą osobą jest kobieta" haha - nie. W naszym kraju jest ogrom skrzywdzonych przez sądy ojców. Są nawet specjalne fundacje, które walczą o prawa ojców. Ja poznałem temat dopiero po sprawie mojego znajomego z pracy. Miał z żoną dziecko, wszystko było ok, a jak się później okazało - żona miała kogoś na boku. Zdrada wyszła na jaw, wzięli rozwód, sąd stwierdził, że dziecko powinno być z puszczalską matką. I teraz kumpel ze zszarganą psychiką płaci ku*wie kasę za to, że ta go zdradzała i doprowadziła do rozwodu. Fajnie, co?
@oles79 "kumpel ze zszarganą psychiką", może na tyle zszarganą, że nie jest w stanie właściwie opiekować się dzieckiem? To, że matka się puściła jest złe, ale nie musi oznaczać, że jest złą matką. Chociaż też uważam, że ojcowie często są dyskryminowani przez wymiar sprawiedliwości w takich przypadkach.
Zawsze zamiast realizować czek, może się nim podetrzeć.
Pewnie rodzina Janusza Tracza
No i w czym problem? Olać to i zrealizować czeki.
Po pierwsze alimenty placi sie na dzieci a nie na zone. Po drugie wg powyzszego jest wiec skonczonym chamem, skoro ma w dupie matke swoich dzieci, bo najwidoczniej placenie alimentow to dla niego przykry obowiazek, chcialo sie miec dzieci, wiec powinno sie wziac za nie odpowiedzialnosc, a nie strugac kretyna.
Alimenty mogą być zasądzone na żonę, ojca, matkę a nawet psa, zależy kto od kogo zasądza :) Moja mama ma zasądzone alimenty dla siebie od byłego męża, więc można jak widać :)