i bardzo dobrze że zamykają ktoś z rana przychodzi uzupełnić papier w łazience która nie jest samoczyszcząca tylko po to żeby ktoś u********ł papier. swoją drogą jak ktoś potrafi ukraść mydło to już jest rzecz niepojęta
To nie bieda. To podejscie. W PL najbiedniejsi sa mlodzi rodzice (ze statystyki). A oni wcale najwiecej nie kradna. W szpitalach kradna emeryci niestety
Ty nie wiesz co emeryci potrafia ukrasc!!! Niestety to jest pokolenie w stylu publiczne=niczyje.
Pracowalem kiedys dla szpitala i np. kradziono metalowe kratki z umywalek. One kosztuja po 2 zl w Leroy merlin. Po prostu gosc wszedl, wykrecil i wyszedl.
I wiecie co najlepszE? Typ byl leczony w tym szpitalu. Trudny i dlugi zabieg za wiele tys zlotych. I tak wlasnie dziekuje :)
A to akurat nie winna polska służba zdrowia tylko kradnący pacjenci / ich rodziny ch*je.
Byłem w MSW na ortopedii na Wołoskiej i się dziwiłem mocno dlaczego nie mają w ogóle
żadnych kółek z otworami, wałków, podkładek np. pod stopy, miednicę
(jak człowiek długo leży to żeby się odleżyny nie porobiły).
W szoku byłem bo XXI wiek i w ogóle a to przecież nie są drogie czy skomplikowane rzeczy.
Odpowiedziała mi pielęgniarka że kiedyś były, ale pacjenci pozabierali do domu.
I czego to dowodzi że polskie społeczeństwo od gówniarstwa po staruchów,od lemingów po mohery od wieśniaków po mejskie elyty to cebulactwo i złodzieje.Ostatni przykład z mediów pani sędzina zarabiająca ok 13000 oszukuje w sklepie na 30 zł.Takie mamy społeczeństwo jakie ich wychowanie.
Dziwisz się, że sprawdzają? Masz wpisane w listę obowiązków sprawdzać, to sprawdzasz, (nie z nudów!) bo inaczej sprawdzi to dyrekcja i płacisz z własnej kieszeni.
W akademiku w środku semestru "studenci" potrafili ukraść kran, po czym zaszpuntować wężyki jakimiś pakułami. Nie dziwię się, to jest Polska. Zrozumieli wychowanie w antykomunizmie tak, że wspólne to znaczy można podpie...yć i uważają się za patriotów.
Polactwo, wszędzie polactwo..
Ale jak to, taki porządny naród, taki dobry. Nasi patrioci kradliby i niszczyli wspólne dobra? Niemożliwe
Narod wspanialy, tylko ludzie koorwy.
i bardzo dobrze że zamykają ktoś z rana przychodzi uzupełnić papier w łazience która nie jest samoczyszcząca tylko po to żeby ktoś u********ł papier. swoją drogą jak ktoś potrafi ukraść mydło to już jest rzecz niepojęta
@namaste123 są takie miejsca, gdzie potrafili sedes (!) wynieść. Nie mam pojęcia, jakim cudem było to możliwe.
Blok ekipy się naoglądali
Tam gdzie bieda tam przestępczość. To tylko pokazuje jak bardzo ludzie w Polsce są biedni skoro kradną takie duperele.
@Glupiec
To nie bieda. To podejscie. W PL najbiedniejsi sa mlodzi rodzice (ze statystyki). A oni wcale najwiecej nie kradna. W szpitalach kradna emeryci niestety
Powinni brać kaucję jak w apartamentach na wynajem. Daj pan rentę, bo będzie kupa w majtach.
Ty nie wiesz co emeryci potrafia ukrasc!!! Niestety to jest pokolenie w stylu publiczne=niczyje.
Pracowalem kiedys dla szpitala i np. kradziono metalowe kratki z umywalek. One kosztuja po 2 zl w Leroy merlin. Po prostu gosc wszedl, wykrecil i wyszedl.
I wiecie co najlepszE? Typ byl leczony w tym szpitalu. Trudny i dlugi zabieg za wiele tys zlotych. I tak wlasnie dziekuje :)
Tak. Naprawdę ludzie kradną takie rzeczy.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 28 czerwca 2017 o 15:49
Ja bym nie pisał o tym że jest sprawdzane po każdorazowym użyciu, tylko że klucz jest w rejestracji i tyle
A to akurat nie winna polska służba zdrowia tylko kradnący pacjenci / ich rodziny ch*je.
Byłem w MSW na ortopedii na Wołoskiej i się dziwiłem mocno dlaczego nie mają w ogóle
żadnych kółek z otworami, wałków, podkładek np. pod stopy, miednicę
(jak człowiek długo leży to żeby się odleżyny nie porobiły).
W szoku byłem bo XXI wiek i w ogóle a to przecież nie są drogie czy skomplikowane rzeczy.
Odpowiedziała mi pielęgniarka że kiedyś były, ale pacjenci pozabierali do domu.
I czego to dowodzi że polskie społeczeństwo od gówniarstwa po staruchów,od lemingów po mohery od wieśniaków po mejskie elyty to cebulactwo i złodzieje.Ostatni przykład z mediów pani sędzina zarabiająca ok 13000 oszukuje w sklepie na 30 zł.Takie mamy społeczeństwo jakie ich wychowanie.
autor podkresla "jedną stronę medalu" ale czy dochodziłoby do tego, gdyby ludzie byli ludźmi, a nie złodziejami brudasami
Dziwisz się, że sprawdzają? Masz wpisane w listę obowiązków sprawdzać, to sprawdzasz, (nie z nudów!) bo inaczej sprawdzi to dyrekcja i płacisz z własnej kieszeni.
Tytul powinien brzmiec: "tak, Polacy".
W akademiku w środku semestru "studenci" potrafili ukraść kran, po czym zaszpuntować wężyki jakimiś pakułami. Nie dziwię się, to jest Polska. Zrozumieli wychowanie w antykomunizmie tak, że wspólne to znaczy można podpie...yć i uważają się za patriotów.
Sprzedam kran.