Oglądając tego typu obrazki i to z głupim podpisem trzeba weryfikować informację. I tak miało to miejsce, ale gdzieś w USA, a wiec apele są bez sensu, a te screeny są z telewizji w Atlancie.
@dociekliwy pomijając kwestię co kto i jak, możesz wytłumaczyć mi różnice między jednym, a drugim?
czy w obu przypadkach nie jest to po prostu ustanie funkcji życiowych?
@hydstaf To wytłumacz różnicę pomiędzy "uprawiać seks", a "parzyć się". Biologicznie te czynności się nie różnią, ale w języku polskim to pierwsze odnosi się raczej do ludzi, a drugie raczej do zwierząt.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
7 lipca 2017 o 20:52
Wikisłownik:
(1.1) kończyć swoje życie, przestawać żyć
Gdzie w jakiejkolwiek definicji masz wzmiankę, że dotyczy to tylko ludzi? To tylko wymysł niektórych polegający na jakiejś bzdurnej, moralnej konieczności podkreślania w każdym aspekcie "wyższości" gatunku ludzkiego. A w rzeczywistości według definicji umrzeć może i człowiek, i zwierzę, i kurczę nawet roślina. Także zluzujcie poślady, psy umierają.
@dociekliwy ludzie to też zwierzęta choć wstyd mi przyrównywać zwierzęta do ludzi.. ale niestety ludzie, psy, koty, konie itd. to zwierzęta.. także ludzie także zdychają idąc twoim tokiem myślenia.. i to że nie czujesz się zwierzęciem nie powoduje że nim nie jesteś..
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
7 lipca 2017 o 21:45
Ludzie! Używanie słowa „zdechł” wobec zwierząt w żaden sposób nie deprecjonuje cierpienia tego psiaka i jest n o r m a l n e. Skąd te minusy? Czy Wyście do reszty zinfantylnieli?
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
8 lipca 2017 o 1:04
@~Kot ze Shreka moja mama jest zwierzęciem, mój ojciec jest zwierzęciem, ja jestem zwierzęciem, ty jesteś zwierzęciem jak i każdy na tej planecie jest zwierzęciem pasuje?
@Rhz minusy są raczej stąd że ten osobnik uważa się za istotę postawioną wyżej od tego psiaka.. określenie "zdechł" ma dość mocny i lekko negatywny wydźwięk przez co można to odebrać jako obrazę z kolei "umarł" jest już nieco lżejsze.. ten osobnik sądzi że gatunek ludzki jest wyżej niż pozostałe zwierzęta i sądzi że "umarł" przypisuje się tylko do ludzi czyli wyrażenie mniej obraźliwe i bardziej "lekkie" z kolei zdechł czyli to "cięższe" w brzmieniu przypisuje do istot które jego zdaniem są pod nim
@BishopBS @elizqa6 @mam2koty To teraz już jestem "ten osobnik"? Użycie wobec człowieka określenia zdechł jest obraźliwe, natomiast wobec zwierząt jest całkiem normalne. Człowiek jest zwierzęciem z biologicznego punktu widzenia, ale już według prawa inne przepisy odnoszą się do zwierząt, a inne do ludzi. Podobnie gdy ktoś mówi o zwierzętach, raczej nie ma na myśli również ludzi. Uważam również, że stoję wyżej od tego psiaka, żal mi go, a tego, który mu to zrobił wsadziłbym na długi czas do więzienia (tak gdzieś na 25 lat), ale mimo to uważam, że ludzie są ważniejsi od zwierząt, gdybym miał wybierać kogo uratować, nieznanego człowieka, czy zwierzę, zawsze wybrałbym człowieka (oczywiście, gdybym znał danego człowieka, i byłby to, np. Kim Dzong Un to prawdopodbnie wybrałbym zwierzę). Teraz czym się różnią ludzie od zwierząt, z PDPCz "Wszyscy ludzie rodzą się wolni i równi pod względem swej godności i swych praw. Są oni
obdarzeni rozumem i sumieniem i powinni postępować wobec innych w duchu braterstwa." Powiedzcie mi, jakie jeszcze istoty na ziemi wzniosły piramidy, stworzyły wielkie cywilizacje, ale napisały wspaniałe utwory literackie? Tak więc to jest właśnie to, co odróżnia ludzi od zwierząt.
@mrajska Ciekawy argument w dyskusji, przejście do ataków ad personam świadczy tylko o Twoim poziomie, zaś porównywanie języka potocznego do tego używanego w literaturze (a co dopiero jak w tym przypadku w liryce) jest po prostu głupie. Twórcy tekstów literackich, a w szczególności liryki mogą sobie pozwolić na dużo większą dowolność. Idąc Twoim tokiem rozumowania można krytykować "Stepy akermańskie" Mickiewicza za to, że np. ocean nie może być suchy.
De facto, wiele tutaj wynika z wariackiego przekonania, że człowiek rozróżniający się od zwierzęcia będzie się nim gorzej opiekował i nie będzie za nim przepadał.
Oj, @BishopBS, człowiek stoi wyżej od zwierzęcia. Przeczytałem wszystko, co tu napisałeś. Mnie zrobiło się nieco smętnie, gdy napisałeś o własnej mamie, per zwierzę. Chęć zrównywania człowieka ze zwierzęciem jest dowodem na masowe zinfantylnienie przynajmniej mieszkańców miast. Sam nim jestem i mam nadzieję, że choć na wsi ta zaraza nie zbiera takiego żniwa.
Widzisz, słowo „zdychać” w niczym nie deprecjonuje śmierci zwierzęcia, wręcz odwrotnie, jest jej precyzyjnym i bardzo starym określeniem. Nie nosi w sobie żadnych negatywnych treści, chyba, że dla ludzi, którzy nie rozumieją mowy ojczystej i podstawiają sobie własną, magiczną lub wulgarną treść. „Zdechnąć” znaczy tyle, co ostatecznie przestać „dychać”, czyli „dyszeć”, jest więc określeniem delikatnym tak bardzo, że omijającym samo okrutne słowo „śmierć” a wskazującym jedynie na jej uniwersalny objaw. Do prawdy trudno o większe wyczucie taktu i chwili.
Wiesz, że w obliczu głodu, na przykład podczas oblężenia miasta, ludzie zjadają zwierzęta? Własne i ukochane konie, pieski i kotki idą pod nóż. Tak było również podczas Powstania Warszawskiego. Może…pod sąd Warszawiaków?! Za zjedzenie bratniego zwierzęcia i urąganie matce Gai?
Poza tym, kategorią wspólną, którą zgubiłeś jest „stworzenie”. Owszem, ludzie i zwierzęta są stworzeniami, czyli kreaturami, bo to synonimy, ale zwierzęta to nie ludzie, a ludzie, to nie zwierzęta.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
8 lipca 2017 o 12:37
@olo555 nie chce wdawać się w dyskusję która się tutaj rozpętała, nie wiem też do którego posta odnosił się Twój pierwszy komentarz, ale po kolejnym stwierdziłem, że wiedzę możesz czerpać na bieżąco z googla. Nie ma nic w tym niepoprawnego, o ile to co piszesz jest zgodne prawdą lub Twoim punktem widzenia, a wiedzę czerpiesz przed dodaniem komentarza. Maturę mam, nie uważam się za ponadprzeciętną jednostkę, dlatego mój wpis miał wydźwięk niepewności, chciałem poznać inne opinie na ten temat. Jeżeli Cię to uraziło to przepraszam, mimo, że często się nie zgadzam z tym co mówią ludzie, nie narzucam im swoich poglądów.
Fajnie, że starasz się uświadamiać ludzi i to, że jesteś patriotą - sądząc po avatarze i wpisach - ale w Twoim przypadku wydaje mi się, że jesteś zapatrzony w jeden bezbłędny, bezdyskusyjny punkt.
Pozdrawiam
ps. nie znam Cię i wypowiedź nie ma na celu hejtu w Twoją stronę, trzymaj się dobrze ziom
@Rhz czy zwierzem jaki jest człowiek nie jest zdolne do kanibalizmu w obliczu śmierci głodowej?
człowiek nie jest zwierzęciem jedynie z ideologicznego punktu widzenia, jest na tym samym poziomie co dawno wymarłe dinozaury, jesteśmy małym pierdem w skali istnienia ziemi i wszechświata
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
8 lipca 2017 o 13:23
@hydstaf Zdarzają się i zdarzały przypadki kanibalizmu również wśród ludzi. To teraz wskaż mi drugi gatunek "zwierzęcia", który za kanibalizm stawia przed sądem i wydaje wyroki skazujące, albo który (jak to ma miejsce, np. na Świętym Krzyżu) potrafi przyczepić tabliczkę z napisem "Kanibalizm będzie karany śmiercią".
@dociekliwy nie wiem czy jestem w stanie odpowiedzieć na Twój komentarz, bo nie wieżę w bogów/boszków, jak i w dużej mierze nie zgadzam się z polityką. Ideologie, które prowadzą ludzi do myślenia tak czy siak, nie są do końca dla mnie zrozumiałe. Mogę pokochać tygrysa i "bronić go jak dziecko", co nie znaczy, że on potrafi pokonać swoje instynkty i odwdzięczyć się tym samym. Jako gatunek udało nam się w miarę dogadać i żyć w względnej zgodzie. Ewolucja dała nam narzędzie, które pozwala na działania obecnie niemożliwe dla innych gatunków.
@hydstafie, jedzenie zwierząt nie jest kanibalizmem. Jedzenie ludzi tak. Człowiek nie jest zwierzęciem, ale człowiek jest stworzeniem, podobnie jak i zwierzę. Mają więc niektóre cechy wspólne. Człowiek ma wybór pozostać sobą, wytrwać, lub się zezwierzęcić. Zwierzę, mimo, że niekiedy próbuje naśladować człowieka, nie ma takiego wyboru.
Na jednej dłoni masz człowieka, który w obozie zagłady zdecydował się stracić swoje życie w śmierci głodowej, byle tylko uratować życie nieznajomego, na drugiej zezwierzęconego, który zabił człowieka, bo był głodny. Ważysz i wybierasz.
@Rhz boję się spytać bo coś czuje że i tak nic ciekawego mi nie powiesz po za "człowiek tworzy domy" czy "człowiek tworzy sztukę" no ale zadam to pytanie.. dlaczego sądzisz że człowiek jest ponad zwierzętami?
w jaki sposób zrównywanie ludzi do zwierząt jest oznaką zinfantylnienia?
czyli biorąc pod uwagę to co napisałeś słowo "zdychać" nie jest także żadną ujmą dla ludzi a mimo wszystko ludzie czują się urażeni gdy powie się że człowiek "zdechł" co wskazuje na to że to słowo jest dla istot niższych czyli gorszych od człowieka według właśnie samego człowieka. bo człowiek to taka durna istota która myśli że jak robi coś sama nawet jeśli coś niszczy by stworzyć coś swojego to sądzi że jest lepszy od wszystkiego innego i to wszystko inne jest mu podległe szkoda że wiele razy można zobaczyć przykłady tego że człowiek nie jest panem a zwykłą istota która głupio stara się wywyższyć ponad inne ale słabo mu to wychodzi.
a wiesz że głód trzeba zaspokajać? zwierze poluje na jedzenie człowiek też jest zwierzęciem które potrzebuje jedzenia także również musi polować czy hodować rośliny by mieć co jeść. nie ma nic złego w zabiciu zwierzęcia dla pożywienia czy to psa, kota, konia ale zabicie dla głupiej zabawy bo człowiek myśli że jest panem? to już nie dość że jest złe to na dodatek pokazuje jaki człowiek jest głupi. powstańców Warszawskich pod sądem bym postawił za co innego akurat no ale zabicie zwierzęcia z powodu głodu to nie zło a zwyczajny instynkt przetrwania który karze nam zaspokoić potrzeby które są nam niezbędne do życia czyli jedzenie i picie te dwie rzeczy są nam niezbędne by żyć i to musimy zdobyć.
ludzie i zwierzęta to stworzenia owszem zwierze to nie człowiek to też prawda ale człowiek to zwierze.. pamiętaj że zwierzęta to określenie dla "królestwa" pewnych gatunków człowiek też należy do królestwa zwierząt jest ssakiem więc zwierze człowiekiem nie jest ale człowiek jest zwierzęciem i choćby nie wiadomo jak człowiek z tym walczył zawsze będzie zwierzęciem i to najgłupszym na tej planecie bo my jako jedyni niszczymy to na czym żyjemy..
ważę i wybieram kanibala bo to człowiek który pogodził się z tym że jest zwierzęciem i chce przeżyć nie walczy ze swoją naturą dzięki czemu ma szansę żyć z nią w zgodzie.. ten który umarł z głodu bo nie chciał zjeść drugiego człowieka jest po prostu jednostką bardzo słabą która do samego końca chciała pokazać że jest lepsza od zwierząt ale nie jest bo został tylko pokarmem dla innych..
kanibalizm nie jest zły jeśli nie ma w pobliżu niczego do jedzenia ale jest zły gdy masz mnóstwo jedzenia ale mimo wszystko zabijasz pobratymca dla pożywienia. wśród zwierząt często występuje kanibalizm czyli pożeranie słabszych osobników by te silniejsze mogły dalej funkcjonować czyli próba przetrwania.. co prawda kiedyś tak nie było ale wtedy jedzenia zwierzęta miały bardzo dużo..
@dociekliwy a ty mi powiedz jaki jeszcze gatunek zwierzęcia tak zniszczył środowisko które jest mu niezbędne do życia tylko po to by móc napompować sztucznie swoje ego? to że budujemy coś niszcząc naturę pokazuje tylko jak jesteśmy głupi i jak bardzo zakompleksionymi istotami jesteśmy.. i użycie słowa "zdechł" w kierunku człowieka nie jest obraźliwe.. i niestety muszę cię zasmucić nie jesteś wyżej od zwierząt..
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
8 lipca 2017 o 15:51
Owszem, wedle definicji, zastosowanie w przypadku śmierci zwierzęcia słowa "zdechł" jest normalne. Ale tak samo normalnym będzie użycie słowa "umarł", więc nie wiem, na jaką cholerę poprawiać to na "zdechł", skoro ŻADNEGO błędu w tym przypadku nie ma.
@Rhz
Systematyka:
Królestwo ZWIERZĘTA
Typ strunowce
Gromada ssaki
Rząd naczelne
Rodzina człowiekowate
Rodzaj Homo
Gatunek człowiek rozumny
Także skończ waść, wstydu oszczędź. Człowiek to zwierzę, moja matka to zwierzę, ja to zwierzę, ty to zwierzę i twoja matka to też zwierzę. Trzeba być niespełna rozumu, żeby traktować przynależność biologiczną jako obrazę.
@hydstaf ciesze się że ktoś tu ma maturę, bo średni wiek użytkowników raczej nie przekracza 17 lat - pierwsza wypowiedź była ogólnikowa, oczywiście mogę się mylić, ale pytanie - ile osób pełnoletnich zagląda na demoty? Natomiast w pewnych kwestiach nie da się inaczej odpowiedzieć na proste pytania... Nie da się dyskutować na temat, na który dyskusja jest skończona, albo odpowiedź brzmi tak, albo nie, albo mamy kilka odpowiedzi, natomiast w tym wypadku - w cywilizacji ludzkiej - przyjęło się uznawać człowieka za wyższym względem zwierząt, zwłaszcza w naukach humanistycznych, jak prawo, psychologia, socjologia czy filologia. W prawie polskim zwierze jest przedmiotem a nie podmiotem prawa. Zaś w filologii zwracamy się zwykle "to zwierzę" a nie "ten/ta", "zdechło/padło" a nie "umarło", także język jakim czasem zwracamy się pejoratywnie do ludzi "ty s+ko, ty psie" oznacza że porównujemy kogoś do zwierząt - gdyby to miało wydźwięk pozytywny to ktoś by się ucieszył ;D. O ile nauki biologiczne nie widzą różnicy między człowiekiem a zwierzęciem o tyle nauki humanistyczne - które dominują w naszym życiu - odróżniają i to bardzo. Człowiek ma nie tylko cechy "zwierzęce" jak twierdzą nauki biologiczne ale ma wszystko to czego zwierzętom brak, wolność (i jej konsekwencje jak np.: odpowiedzialność), godność - najważniejsza wartość, równość (czego nie ma w świecie zwierząt), prawa i obowiązki, sumienie, własność, i tak dalej i tak dalej...
Ustawa o ochronie zwierząt:
Art. 1. 1. Zwierzę, jako istota żyjąca, zdolna do odczuwania cierpienia, nie
jest rzeczą.
Zwracamy się też "to dziecko", lol. To kwestia czysto językowa. I językowo wyrażenie "zwierzę umarło" jest całkowicie poprawne. Te całe "nauki humanistyczne", o których wspominasz, to właśnie nieobiektywne bzdury, nastawione na wywyższanie człowieka -> to się nazywa antropocentryzm (to jak egocentryzm, przy czym zamiast ego-ja, jest człowiek). Wywyższacie ten gatunek tylko dlatego, że sami do niego należycie, choć w wielu aspektach nie ma ku temu żadnych powodów (np. w aspekcie używania zwrotów oznaczających zgon, o co tutaj się rozchodzi). Nauki biologiczne są za to obiektywne i racjonalne.
Człowiek ma wolność? Dobre XDDD. A prawo nie istnieje, mhm xD.
1. Gdybys studiowal prawo wiedzialbys ze dzielimy swiat na podmioty i przedmioty. A przedmioty na rzeczy i inne przedmioty. Zwierze jest przedmiotem ale nie rzecza. 2. Zwracasz sie do swojego dziecka mowiac wprost... a do psa... mowisz w ogole do psa ? I co ci mowi xd 3. W jaki sposob nauki biologiczne sa bardziej obiektywne tego nie przedstawiles. 4. W przeciwienstwie do zwierzecia, czlowiekiem kieruje wolna wola ... moge rozmawiac z toba, moge cie zwyzywac, a moge olac, i za wszystko czlowiek ponosi odpowiedzialności. Zwierze nie ponosi odpowiedzialności bo nie ma wolnej woli. Ukarzesz zwierze? Za co? Nawet jak zagryzie ci dziecko to jest to tylko durne zwierze i uspienie zwierzaka to tylko wyeliminowanie niebezpieczenstwa a nie wymierzanie kary. Wolnosc ma zwiazek scisly z odpowiedzialnościa za swe czyny.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
9 lipca 2017 o 1:39
Gdzie to było ??? Proponuję zrobić zrzutkę na nagrodę i pewnie "ziomale" sypną tego skur.... a.
http://www.wsbtv.com/ należy do Cox Media, czyli Stany Zjednoczone, Atlanta i okolice.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 8 lipca 2017 o 0:59
Złapać zwyrola i do więzienia.
Zapytaj ukraińca, najlepiej 11 lipca.
Oglądając tego typu obrazki i to z głupim podpisem trzeba weryfikować informację. I tak miało to miejsce, ale gdzieś w USA, a wiec apele są bez sensu, a te screeny są z telewizji w Atlancie.
"Zdechł". Przy całej mojej sympatii do zwierząt, zwierzęta zdychają, ludzie umierają.
@dociekliwy pomijając kwestię co kto i jak, możesz wytłumaczyć mi różnice między jednym, a drugim?
czy w obu przypadkach nie jest to po prostu ustanie funkcji życiowych?
@hydstaf To wytłumacz różnicę pomiędzy "uprawiać seks", a "parzyć się". Biologicznie te czynności się nie różnią, ale w języku polskim to pierwsze odnosi się raczej do ludzi, a drugie raczej do zwierząt.
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 7 lipca 2017 o 20:52
Oczywiście. Należy używać prawidłowych słów. Ale rozumiem ze niektorzy tutaj nie maja nawet matury...
@dociekliwy
Ale bullshit.
PWN:
umrzeć — umierać
1. «zakończyć życie»
2. «przestać istnieć»
Wikisłownik:
(1.1) kończyć swoje życie, przestawać żyć
Gdzie w jakiejkolwiek definicji masz wzmiankę, że dotyczy to tylko ludzi? To tylko wymysł niektórych polegający na jakiejś bzdurnej, moralnej konieczności podkreślania w każdym aspekcie "wyższości" gatunku ludzkiego. A w rzeczywistości według definicji umrzeć może i człowiek, i zwierzę, i kurczę nawet roślina. Także zluzujcie poślady, psy umierają.
@dociekliwy ludzie to też zwierzęta choć wstyd mi przyrównywać zwierzęta do ludzi.. ale niestety ludzie, psy, koty, konie itd. to zwierzęta.. także ludzie także zdychają idąc twoim tokiem myślenia.. i to że nie czujesz się zwierzęciem nie powoduje że nim nie jesteś..
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 7 lipca 2017 o 21:45
@dociekliwy Niekoniecznie. Temu, który doprowadził tego psa do śmierci życzę, żeby 'zdechł'.
Ludzie! Używanie słowa „zdechł” wobec zwierząt w żaden sposób nie deprecjonuje cierpienia tego psiaka i jest n o r m a l n e. Skąd te minusy? Czy Wyście do reszty zinfantylnieli?
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 8 lipca 2017 o 1:04
@BishopBS, wobec tego napisz tu, że Twoja Mama jest zwierzęciem. Poprzyj tezę czynem. Co to dla Ciebie, napisz.
Mozna jeszcze powiedziec ze "padlo"
@~Kot ze Shreka moja mama jest zwierzęciem, mój ojciec jest zwierzęciem, ja jestem zwierzęciem, ty jesteś zwierzęciem jak i każdy na tej planecie jest zwierzęciem pasuje?
@Rhz minusy są raczej stąd że ten osobnik uważa się za istotę postawioną wyżej od tego psiaka.. określenie "zdechł" ma dość mocny i lekko negatywny wydźwięk przez co można to odebrać jako obrazę z kolei "umarł" jest już nieco lżejsze.. ten osobnik sądzi że gatunek ludzki jest wyżej niż pozostałe zwierzęta i sądzi że "umarł" przypisuje się tylko do ludzi czyli wyrażenie mniej obraźliwe i bardziej "lekkie" z kolei zdechł czyli to "cięższe" w brzmieniu przypisuje do istot które jego zdaniem są pod nim
@BishopBS @elizqa6 @mam2koty To teraz już jestem "ten osobnik"? Użycie wobec człowieka określenia zdechł jest obraźliwe, natomiast wobec zwierząt jest całkiem normalne. Człowiek jest zwierzęciem z biologicznego punktu widzenia, ale już według prawa inne przepisy odnoszą się do zwierząt, a inne do ludzi. Podobnie gdy ktoś mówi o zwierzętach, raczej nie ma na myśli również ludzi. Uważam również, że stoję wyżej od tego psiaka, żal mi go, a tego, który mu to zrobił wsadziłbym na długi czas do więzienia (tak gdzieś na 25 lat), ale mimo to uważam, że ludzie są ważniejsi od zwierząt, gdybym miał wybierać kogo uratować, nieznanego człowieka, czy zwierzę, zawsze wybrałbym człowieka (oczywiście, gdybym znał danego człowieka, i byłby to, np. Kim Dzong Un to prawdopodbnie wybrałbym zwierzę). Teraz czym się różnią ludzie od zwierząt, z PDPCz "Wszyscy ludzie rodzą się wolni i równi pod względem swej godności i swych praw. Są oni
obdarzeni rozumem i sumieniem i powinni postępować wobec innych w duchu braterstwa." Powiedzcie mi, jakie jeszcze istoty na ziemi wzniosły piramidy, stworzyły wielkie cywilizacje, ale napisały wspaniałe utwory literackie? Tak więc to jest właśnie to, co odróżnia ludzi od zwierząt.
@dociekliwy Jakiś kompleksik?
@dociekliwy A do powiedzonka, że drzewa umierają stojąc, nie pzyczepiasz się?
@mrajska Ciekawy argument w dyskusji, przejście do ataków ad personam świadczy tylko o Twoim poziomie, zaś porównywanie języka potocznego do tego używanego w literaturze (a co dopiero jak w tym przypadku w liryce) jest po prostu głupie. Twórcy tekstów literackich, a w szczególności liryki mogą sobie pozwolić na dużo większą dowolność. Idąc Twoim tokiem rozumowania można krytykować "Stepy akermańskie" Mickiewicza za to, że np. ocean nie może być suchy.
De facto, wiele tutaj wynika z wariackiego przekonania, że człowiek rozróżniający się od zwierzęcia będzie się nim gorzej opiekował i nie będzie za nim przepadał.
Oj, @BishopBS, człowiek stoi wyżej od zwierzęcia. Przeczytałem wszystko, co tu napisałeś. Mnie zrobiło się nieco smętnie, gdy napisałeś o własnej mamie, per zwierzę. Chęć zrównywania człowieka ze zwierzęciem jest dowodem na masowe zinfantylnienie przynajmniej mieszkańców miast. Sam nim jestem i mam nadzieję, że choć na wsi ta zaraza nie zbiera takiego żniwa.
Widzisz, słowo „zdychać” w niczym nie deprecjonuje śmierci zwierzęcia, wręcz odwrotnie, jest jej precyzyjnym i bardzo starym określeniem. Nie nosi w sobie żadnych negatywnych treści, chyba, że dla ludzi, którzy nie rozumieją mowy ojczystej i podstawiają sobie własną, magiczną lub wulgarną treść. „Zdechnąć” znaczy tyle, co ostatecznie przestać „dychać”, czyli „dyszeć”, jest więc określeniem delikatnym tak bardzo, że omijającym samo okrutne słowo „śmierć” a wskazującym jedynie na jej uniwersalny objaw. Do prawdy trudno o większe wyczucie taktu i chwili.
Wiesz, że w obliczu głodu, na przykład podczas oblężenia miasta, ludzie zjadają zwierzęta? Własne i ukochane konie, pieski i kotki idą pod nóż. Tak było również podczas Powstania Warszawskiego. Może…pod sąd Warszawiaków?! Za zjedzenie bratniego zwierzęcia i urąganie matce Gai?
Poza tym, kategorią wspólną, którą zgubiłeś jest „stworzenie”. Owszem, ludzie i zwierzęta są stworzeniami, czyli kreaturami, bo to synonimy, ale zwierzęta to nie ludzie, a ludzie, to nie zwierzęta.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 8 lipca 2017 o 12:37
@dociekliwy No właśnie, o tym piszę, że nie.
@olo555 nie chce wdawać się w dyskusję która się tutaj rozpętała, nie wiem też do którego posta odnosił się Twój pierwszy komentarz, ale po kolejnym stwierdziłem, że wiedzę możesz czerpać na bieżąco z googla. Nie ma nic w tym niepoprawnego, o ile to co piszesz jest zgodne prawdą lub Twoim punktem widzenia, a wiedzę czerpiesz przed dodaniem komentarza. Maturę mam, nie uważam się za ponadprzeciętną jednostkę, dlatego mój wpis miał wydźwięk niepewności, chciałem poznać inne opinie na ten temat. Jeżeli Cię to uraziło to przepraszam, mimo, że często się nie zgadzam z tym co mówią ludzie, nie narzucam im swoich poglądów.
Fajnie, że starasz się uświadamiać ludzi i to, że jesteś patriotą - sądząc po avatarze i wpisach - ale w Twoim przypadku wydaje mi się, że jesteś zapatrzony w jeden bezbłędny, bezdyskusyjny punkt.
Pozdrawiam
ps. nie znam Cię i wypowiedź nie ma na celu hejtu w Twoją stronę, trzymaj się dobrze ziom
@Rhz czy zwierzem jaki jest człowiek nie jest zdolne do kanibalizmu w obliczu śmierci głodowej?
człowiek nie jest zwierzęciem jedynie z ideologicznego punktu widzenia, jest na tym samym poziomie co dawno wymarłe dinozaury, jesteśmy małym pierdem w skali istnienia ziemi i wszechświata
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 8 lipca 2017 o 13:23
@hydstaf Zdarzają się i zdarzały przypadki kanibalizmu również wśród ludzi. To teraz wskaż mi drugi gatunek "zwierzęcia", który za kanibalizm stawia przed sądem i wydaje wyroki skazujące, albo który (jak to ma miejsce, np. na Świętym Krzyżu) potrafi przyczepić tabliczkę z napisem "Kanibalizm będzie karany śmiercią".
@dociekliwy nie wiem czy jestem w stanie odpowiedzieć na Twój komentarz, bo nie wieżę w bogów/boszków, jak i w dużej mierze nie zgadzam się z polityką. Ideologie, które prowadzą ludzi do myślenia tak czy siak, nie są do końca dla mnie zrozumiałe. Mogę pokochać tygrysa i "bronić go jak dziecko", co nie znaczy, że on potrafi pokonać swoje instynkty i odwdzięczyć się tym samym. Jako gatunek udało nam się w miarę dogadać i żyć w względnej zgodzie. Ewolucja dała nam narzędzie, które pozwala na działania obecnie niemożliwe dla innych gatunków.
@hydstafie, jedzenie zwierząt nie jest kanibalizmem. Jedzenie ludzi tak. Człowiek nie jest zwierzęciem, ale człowiek jest stworzeniem, podobnie jak i zwierzę. Mają więc niektóre cechy wspólne. Człowiek ma wybór pozostać sobą, wytrwać, lub się zezwierzęcić. Zwierzę, mimo, że niekiedy próbuje naśladować człowieka, nie ma takiego wyboru.
Na jednej dłoni masz człowieka, który w obozie zagłady zdecydował się stracić swoje życie w śmierci głodowej, byle tylko uratować życie nieznajomego, na drugiej zezwierzęconego, który zabił człowieka, bo był głodny. Ważysz i wybierasz.
@Rhz boję się spytać bo coś czuje że i tak nic ciekawego mi nie powiesz po za "człowiek tworzy domy" czy "człowiek tworzy sztukę" no ale zadam to pytanie.. dlaczego sądzisz że człowiek jest ponad zwierzętami?
w jaki sposób zrównywanie ludzi do zwierząt jest oznaką zinfantylnienia?
czyli biorąc pod uwagę to co napisałeś słowo "zdychać" nie jest także żadną ujmą dla ludzi a mimo wszystko ludzie czują się urażeni gdy powie się że człowiek "zdechł" co wskazuje na to że to słowo jest dla istot niższych czyli gorszych od człowieka według właśnie samego człowieka. bo człowiek to taka durna istota która myśli że jak robi coś sama nawet jeśli coś niszczy by stworzyć coś swojego to sądzi że jest lepszy od wszystkiego innego i to wszystko inne jest mu podległe szkoda że wiele razy można zobaczyć przykłady tego że człowiek nie jest panem a zwykłą istota która głupio stara się wywyższyć ponad inne ale słabo mu to wychodzi.
a wiesz że głód trzeba zaspokajać? zwierze poluje na jedzenie człowiek też jest zwierzęciem które potrzebuje jedzenia także również musi polować czy hodować rośliny by mieć co jeść. nie ma nic złego w zabiciu zwierzęcia dla pożywienia czy to psa, kota, konia ale zabicie dla głupiej zabawy bo człowiek myśli że jest panem? to już nie dość że jest złe to na dodatek pokazuje jaki człowiek jest głupi. powstańców Warszawskich pod sądem bym postawił za co innego akurat no ale zabicie zwierzęcia z powodu głodu to nie zło a zwyczajny instynkt przetrwania który karze nam zaspokoić potrzeby które są nam niezbędne do życia czyli jedzenie i picie te dwie rzeczy są nam niezbędne by żyć i to musimy zdobyć.
ludzie i zwierzęta to stworzenia owszem zwierze to nie człowiek to też prawda ale człowiek to zwierze.. pamiętaj że zwierzęta to określenie dla "królestwa" pewnych gatunków człowiek też należy do królestwa zwierząt jest ssakiem więc zwierze człowiekiem nie jest ale człowiek jest zwierzęciem i choćby nie wiadomo jak człowiek z tym walczył zawsze będzie zwierzęciem i to najgłupszym na tej planecie bo my jako jedyni niszczymy to na czym żyjemy..
ważę i wybieram kanibala bo to człowiek który pogodził się z tym że jest zwierzęciem i chce przeżyć nie walczy ze swoją naturą dzięki czemu ma szansę żyć z nią w zgodzie.. ten który umarł z głodu bo nie chciał zjeść drugiego człowieka jest po prostu jednostką bardzo słabą która do samego końca chciała pokazać że jest lepsza od zwierząt ale nie jest bo został tylko pokarmem dla innych..
kanibalizm nie jest zły jeśli nie ma w pobliżu niczego do jedzenia ale jest zły gdy masz mnóstwo jedzenia ale mimo wszystko zabijasz pobratymca dla pożywienia. wśród zwierząt często występuje kanibalizm czyli pożeranie słabszych osobników by te silniejsze mogły dalej funkcjonować czyli próba przetrwania.. co prawda kiedyś tak nie było ale wtedy jedzenia zwierzęta miały bardzo dużo..
@dociekliwy a ty mi powiedz jaki jeszcze gatunek zwierzęcia tak zniszczył środowisko które jest mu niezbędne do życia tylko po to by móc napompować sztucznie swoje ego? to że budujemy coś niszcząc naturę pokazuje tylko jak jesteśmy głupi i jak bardzo zakompleksionymi istotami jesteśmy.. i użycie słowa "zdechł" w kierunku człowieka nie jest obraźliwe.. i niestety muszę cię zasmucić nie jesteś wyżej od zwierząt..
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 8 lipca 2017 o 15:51
@dociekliwy
Owszem, wedle definicji, zastosowanie w przypadku śmierci zwierzęcia słowa "zdechł" jest normalne. Ale tak samo normalnym będzie użycie słowa "umarł", więc nie wiem, na jaką cholerę poprawiać to na "zdechł", skoro ŻADNEGO błędu w tym przypadku nie ma.
@Rhz
Systematyka:
Królestwo ZWIERZĘTA
Typ strunowce
Gromada ssaki
Rząd naczelne
Rodzina człowiekowate
Rodzaj Homo
Gatunek człowiek rozumny
Także skończ waść, wstydu oszczędź. Człowiek to zwierzę, moja matka to zwierzę, ja to zwierzę, ty to zwierzę i twoja matka to też zwierzę. Trzeba być niespełna rozumu, żeby traktować przynależność biologiczną jako obrazę.
@hydstaf ciesze się że ktoś tu ma maturę, bo średni wiek użytkowników raczej nie przekracza 17 lat - pierwsza wypowiedź była ogólnikowa, oczywiście mogę się mylić, ale pytanie - ile osób pełnoletnich zagląda na demoty? Natomiast w pewnych kwestiach nie da się inaczej odpowiedzieć na proste pytania... Nie da się dyskutować na temat, na który dyskusja jest skończona, albo odpowiedź brzmi tak, albo nie, albo mamy kilka odpowiedzi, natomiast w tym wypadku - w cywilizacji ludzkiej - przyjęło się uznawać człowieka za wyższym względem zwierząt, zwłaszcza w naukach humanistycznych, jak prawo, psychologia, socjologia czy filologia. W prawie polskim zwierze jest przedmiotem a nie podmiotem prawa. Zaś w filologii zwracamy się zwykle "to zwierzę" a nie "ten/ta", "zdechło/padło" a nie "umarło", także język jakim czasem zwracamy się pejoratywnie do ludzi "ty s+ko, ty psie" oznacza że porównujemy kogoś do zwierząt - gdyby to miało wydźwięk pozytywny to ktoś by się ucieszył ;D. O ile nauki biologiczne nie widzą różnicy między człowiekiem a zwierzęciem o tyle nauki humanistyczne - które dominują w naszym życiu - odróżniają i to bardzo. Człowiek ma nie tylko cechy "zwierzęce" jak twierdzą nauki biologiczne ale ma wszystko to czego zwierzętom brak, wolność (i jej konsekwencje jak np.: odpowiedzialność), godność - najważniejsza wartość, równość (czego nie ma w świecie zwierząt), prawa i obowiązki, sumienie, własność, i tak dalej i tak dalej...
@olo555
"W prawie polskim zwierze jest przedmiotem" ->
Ustawa o ochronie zwierząt:
Art. 1. 1. Zwierzę, jako istota żyjąca, zdolna do odczuwania cierpienia, nie
jest rzeczą.
Zwracamy się też "to dziecko", lol. To kwestia czysto językowa. I językowo wyrażenie "zwierzę umarło" jest całkowicie poprawne. Te całe "nauki humanistyczne", o których wspominasz, to właśnie nieobiektywne bzdury, nastawione na wywyższanie człowieka -> to się nazywa antropocentryzm (to jak egocentryzm, przy czym zamiast ego-ja, jest człowiek). Wywyższacie ten gatunek tylko dlatego, że sami do niego należycie, choć w wielu aspektach nie ma ku temu żadnych powodów (np. w aspekcie używania zwrotów oznaczających zgon, o co tutaj się rozchodzi). Nauki biologiczne są za to obiektywne i racjonalne.
Człowiek ma wolność? Dobre XDDD. A prawo nie istnieje, mhm xD.
1. Gdybys studiowal prawo wiedzialbys ze dzielimy swiat na podmioty i przedmioty. A przedmioty na rzeczy i inne przedmioty. Zwierze jest przedmiotem ale nie rzecza. 2. Zwracasz sie do swojego dziecka mowiac wprost... a do psa... mowisz w ogole do psa ? I co ci mowi xd 3. W jaki sposob nauki biologiczne sa bardziej obiektywne tego nie przedstawiles. 4. W przeciwienstwie do zwierzecia, czlowiekiem kieruje wolna wola ... moge rozmawiac z toba, moge cie zwyzywac, a moge olac, i za wszystko czlowiek ponosi odpowiedzialności. Zwierze nie ponosi odpowiedzialności bo nie ma wolnej woli. Ukarzesz zwierze? Za co? Nawet jak zagryzie ci dziecko to jest to tylko durne zwierze i uspienie zwierzaka to tylko wyeliminowanie niebezpieczenstwa a nie wymierzanie kary. Wolnosc ma zwiazek scisly z odpowiedzialnościa za swe czyny.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 9 lipca 2017 o 1:39
jeśli to prawda, to mam nadzieję, że go znajdą! I zakopią żywcem! Mogę doklepać łopatą dla pewności!
Clickbait.
Złapać to ścierwo i zrobić dokładnie to samo tylko, że nie ratować.
Złapać ch#ja i zrobić mu dokładnie to samo co on zrobił temu psu. Wtedy na pewno pożałuje.
Gdyby nie robił zdjęć i szybciej kopał ...
Fejk.