@cynick A wnioskujesz to po...? To, że ktoś został zgwałcony przez członka gangu nie oznacza, że w nim był. Może była napadnięta? Ale oczywiście najlepiej jest od razu z kogoś szmatę zrobić, nie znając sprawy. najlepiej od razu napisz, że dobrowolnie z nim była, tylko kłamie, a w ogóle facet powinien dostać odszkodowanie, za brak orgazmu. No i to, że nie brała w usta. Przecież to jego prawo, a i w ciąży by nie była.
Brzydzę się takimi gnidami jak ty. Za każdym razem, kiedy ktoś pisze o gwałcie pojawiają się ludzie piszący że ofiara miała za krótką sukienkę, albo na pewno była pijana, albo sprowokowała. Wy się zastanawiacie co piszecie?
Polska idzie właśnie w ten sam model państwa wyznaniowego. Najsmutniejsze jest to, że spora grupa kobiet popiera firmę, która chce przeforsować podobne rozwiązania
@sliko zauważ że takie rozwiązania forsują osoby którym bliżej do grobu niż do rodzenia - chcą się przed śmiercią przypodobać swojemu wymyślonemu przyjacielowi, nawet kosztem zniszczenia innym życia
Niestety wielu tzw "Obrońców życia", którzy są obrońcami tylko z nazwy, bo osoba narodzona jeśli zostaje zgwałcone traci na podmiotowości. Mogą zainstalować w Polsce podobny reżim, gdzie w kobiecie będzie się widzieć tylko narządy rozrodcze, a 12 letnie dzieci po pedofilach będą zmuszane do porodów w katuszach, bo oczywiście pigułce dzień PO przypisuje się najbardziej demoniczne cechy. To nie jest cywilizacja życia, choć dla niepoznaki tak nazwana tylko tortur i znęcania się w imię zezwierzęconych praw biologii. Jak Polska ma być drugim Salwadorem to islamiści nie będą stanowić problemu, bowiem pod tym względem myślą podobnie.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
16 lipca 2017 o 19:55
@KapitanKorsarzPirat 1. Osoba zgwalcona nie traci na podmiotowosci ale traci czesciej jej dziecko. 2. Rezim inaczej sytuacja, nie uzywa sie tego slowa w negatywnym znaczeniu np rezim prawny czy rezim polityczny jak demokracja. 3. To w jaki sposob odbywa sie powstawanie nowego człowieka chyba jest wszystkim wiadome ? Tlumaczyc nie trzeba chyba ze jest ktos w podstawowce ... problem w tym kiedy. 4. Skoro wiemy w jaki sposob odbywa sie powstanie nowego czlowieka musimy go chronic kazda konstytucja i konwecje chronia prawo do zycia wiec nie ma szans aby kogos niewinnego pozbawic tego prawa. Tak swobodnie nie mozna decydowac o czyims zyciu (zyciu! Czym innym jest zdrowie, wolnosc itd) zycie jest najwazniejsze. Jezeli nie bedziemy chronic zycia to po co nam inne prawa skoro nie przezyjemy nawet 100 lat jako cywilizacja. 5. Kwestia tego kiedy sie zaczyna zycie moze byc watpliwa ale tylko z pozoru. Nie moze to byc chwila narodzin. Nonsensem byloby przyznanie praw 8 miesiecznemu dziecku w inkubatorze a 9 miesiecznemu w brzuchu nie. Nie moze to byc chwila skurczow ciazowych jak twierdzi sad najwyzszy gdyz to jest tak niepewny moment i jest watpliwe z powodu poprzedniego. Nie moze to byc ktorykolwiek miesiac ciazy bo powstaje pytanie dlaczego nie wczesniejszy albo pozniejszy. Nie moze to byc wyksztalcenie organow albo zdolności bo nonsensem bylo by to oceniac za kazdym razem i codzienne. Moim zdaniem moze to byc jedynie moment poczecia bo on jest najbardziej wyrazisty, znany i okreslony. Moze to byc kontrowersyjne dla niektorych ktorym sie wydaje ze wielkosc ma znaczenie ale dla nich lepiej ze maja prawo wypowiadac sie o kims kto nie moze sie przeciwstawić ich argumentom a sami przezyli te "argumenty". 6. Jezeli ktos tak jak ja uzna ze prawo do zycia zaczyna sie od momentu poczecia to pigulka poronna jest morderstwem 7. Mozna wiedziec kto nad kim sie zneca? W tym przypadku mamy do czynienia z kolizja dóbr prawnie chronionych jak prawo do zycia i prawo do decydowania o sobie. Chyba nie musze mowic ktore jest wazniejsze. O ile prawo do zycia oraz prawo do zycia moga ze soba kolidowac (zagrozenie życia matki) i można byloby wybrac kogo uratowac to inny wybor moim zdaniem jest niedopuszczalny.
Co do wyroku prawo to prawo. Trzeba rzestrzegac prawa kraju w ktorym sie przebywa nawet jak sie z nim nie zgadzamy. Co innego - mozna kwestionowac podstawe dowodowa wyrokowania. Nie ma domniemania winy (chyba ze prawo lub doktryna takie wprowadza), regula jest domniemanie niewinnosci.
@olo555 "Jezeli ktos tak jak ja uzna ze prawo do zycia zaczyna sie od momentu poczecia to pigulka poronna jest morderstwem" Pigułka poronna powinna być podstawowym prawem przysługującym ofierze gwałtu. I piszę to jako osoba będąca przeciwko aborcji. Ale we wszystkim trzeba zachować rozsądek. Aborcja, bo ktoś zaliczył "wpadkę" - zdecydowanie i zawsze nie. Ale jeśli płód ma jakieś nieuleczalne wady, z którymi NIE DA SIĘ normalnie funkcjonować (np. zespół Edwardsa), to rodzenie za wszelką cenę jest zwykłym sadyzmem względem dziecka. Zmuszanie do rodzenia zgwałconą kobietę i jeszcze twierdzenie, że "pigułka poronna to morderstwo", to też sadyzm, tyle, że względem kobiety. Zamiast karać kobiety (Właściwie dziewczynki, co to jest 18 lat? Ona sama jest dzieckiem!) robiące aborcję, powinno się zaostrzyć prawo i zacząć naprawdę karać za gwałty. A nie jakieś 2 lata w zawiasach po 3 letnim procesie, podczas którego degenerat chodzi po mieście i śmieje się ofierze w twarz. Gwałt to jedno z najgorszych możliwych przestępstw, bo świadczy o totalnym odczłowieczeniu i zawsze jest świadome i z premedytacją. Można kogoś zabić przez przypadek albo w afekcie, można kogoś okraść, żeby mieć pieniądze na jedzenie dla dzieci. Ale gwałt? Nie można kogoś zgwałcić przez przypadek! To jest zawsze świadome postawienie swojej chuci ponad drugiego człowieka. Rzygam na samą myśl o tym, a w sądach nadal debatują nad tym, czy sukieneczka nie była przypadkiem wystarczająco krótka, aby to usprawiedliwić.
@olo555 spodziewałem się wstępu do monologu i o dosyć betonowej formie, ale ten elaborat mnie w jednym nie przekona. Tak jak mogę się godzić do zgrozy aborcji, którą znamy ze zdjęć, no wiesz szczypce i rozrywanie płodu tak nikt tu już muszę powtórzyć nie przekona mnie, że człowiekiem jest połączony plemnik z Janikiem. Czekam na przenośnie i aluzje do strzelania do ludzi lub eugenikę, albo coś w ten deseń. Poza tym pigułka dzień PO opóźnia owulację przez co nie dopuszcza do zapłodnienia. Coś strasznego! Jakie to dziwne, że za przeproszeniem i mówię to z niesmakiem w razie czego sperma gwałciciela tego samego dnia zyskuje podmiotowość,a osoba zgwałcona ją traci na rzecz praw biologii. Pro life dawno stali się pro zapładniaczami. Ohyda.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
16 lipca 2017 o 19:39
@olo555 - a ja uwielbiam ludzi, którzy piszą o czymś ale nie wiedzą o czym. Masz zerowe pojęcie o temacie i powtarzasz bzdury usłyszane z kościoła. Tabletka po nie jest tabletką poronną.Tabletka po powoduje, że zygota nie zagnieżdża się w macicy. Skoro nic się nie zagnieżdża to znaczy, że nie ma ciąży. Więc tabeltka po, niczego nie usuwa. Tabletka po nie może usunąć ciąży, której nie ma. Ciąża nie jest w momencie połączenia plemnika z komórką jajową. Żeby doszło do zapłodnienia to ta zygota musi zagnieżdzić się w macicy. Wtedy masz doczynienie z ciążą. Połączenie plemnika z komórką nie da ci życia. Musi jeszcze do czegoś dojść żeby ta zygota przetrwała.
Pisząc o tym, że wypowiadasz się o czymś o czym nie masz pojęcia chodzi o to, że jeżeli już kobieta jest w ciąży i zarodek rozwija się w macicy to wzięcie tabletki po nie spowoduje usunięcia zarodka tylko wręcz przeciwnie. Powiem kolokwialnie ta tabeltka wręcz "umocni" ciążę. To już zostało dawno udowodnione...
Po za tym oglądałam wszystkie zarodki i płody, które pływały w formalinie. Do trzeciego miesiąca zarodek jest agarem. Dla mnie życie jest wtedy gdy jakiś "twór" ma ośrodek nerwowy i zaczyna czuć. Inczej to nie jest życie.Jak można zyć bez mózgu/ośrodka nerwowego? To jest niemożliwe. Przecież śmierć jest wtedy gdy następuje śmierć mózgowa, więc życie zaczyna się w momencie gdy istota ma zaczątki układu nerwowego. Po za tym skoro jest tak jak mówisz, to dlaczego dziecko 3 miesiące po porodzie ma 3 miesiące a nie roczek (miesięcy ciąży + 3 miesiące)?
Po za tym w obrońcach życia zawsze fascynuje mnie to, że walczą o coś czego nie widzą ale o życie, które już istnieje już tak nie walczą. Wręcz mają je gdzieś. Bo wyobraź sobie, że np. zgwałcona kobieta ma uczucia. ALe obrańców zycia to nie interesuje, bo to jest dla nich tylko przedmiot. Najgłośniej krzyczą ci co mają coś na sumieniu.
Ja nie wiem czy ja bym była gotowa usunąć ciążę ale ja swojego zdania/światopoglądu nie będę narzucać innej kobiecie. Nasze babcie skrobały się po 3/4 razy w życiu i ludzkość przetrwała i nikomu nic nie ma.
@KapitanKorsarzPirat @panna_zuzanna_i_wanna @tentrzecicoczytacnieumie 1. Albo uznamy ze ktos ma prawo do zycia albo uznamy ze inna osoba ma prawo decydowania za czyjas osobe wzgledem jej prawa do zycia. Niedopuszczalne jest moim zdaniem pozbawienie prawa do zycia dziecka z tego powodu ze jego matka jest ofiara przestepstwa albo z tego powodu ze jest niepelnosprawne. Dlaczego chcesz pozbawic kogos zycia i prawa do zycia? Czy to nie jest sadyzm... pozbawienie prawado zycia bez powodu... 2. Inna sprawa jest karanie za zgwalcenie ale o tym nie mowimy. Ja sie zgadzam na surowe prawo co do zgwalcen ale i co do zabojstw. 3. Nie mozna kogos zabic przez przypadek od tego jest nieumyslne spowodowanie smierci. Zabojstwo jest zawsze umyslnym przestepstwem w zamiarze ewentualnym lub bezposrednim. W afekcie tez jest inna typizacja jesli w ogole wiesz co to. 4. Zabojstwo dziecka ktore oposci macice jest zabojstwem a ktore 5 minut temu tak bylo ... a 10 minut temu ... a 1 dzien temu ... a miesiac temu ... i tak mozna sie cofac bez sensu az dojdziemy do stworzenia... 5. Nikt nie pozbawia podmiotowosci kobiety zgwalconej. W ogole o czym my rozmawiamy ? Podmiotowosc w zakresie prawa cywilnego do zdolnosc do czynnosci prawnych ktorej nie maja np zwierzeta i rzeczy ale nie o tym zapewne bo nie znasz prawa tylko gadasz farmazonami. Chodzi o podmiotowosc jakas psycho-socjoitd w ktorej czlowiek moze o sobie decydowac. Otoz moze kobieta moze o sobie decydowac ale nie o zyciu dziecka bedacym odrebnym podmiotem. 6. Nie macie tez pojecia o realnych karach za gwalty otoz kar sie nie zawiesza i zapadaja zwykle powyzej pieciu lat ale to niewazne, czasem to i tak za malo. 7. Co do zygoty mowilem o tym wyzej i przed chwila powtarzac sie nie bede. 8. Chcialbym zeby w kosciele mowili takie rzeczy. 9. Potrafisz stwierdzic z dokladnoscia co do sekundy a przynajmniej minuty kiedu powstaje oun zarodka, jezeli nie to oznacza ze cala ciaza jest procesem jednolitym, ktorego nie da sie podzielic na fazy czy etapy by wyodrebric tych co maja prawo zyc i nie maja.. 10. Jezeli twoja babcia sie skrobala 3/4 to ciesz sie ze mialas 25% szans na urodzenie 11. Czy uczucia kobiet sa wazniejsze niz prawo do zycia. Znow kolizja wartosci. Z tym ze niczyje uczucia nie sa przez prawo chronione a zycie tak.
@olo555 Nie jestem prorokiem( jednak przewiedziałem jak odpiszesz), ale twój komentarz jest z jednych słynnych "betonowych" argumentacji, że plemnik i jajnik to człowiek jak my i już, a jak nie to hurr durr zabijanie rodem z wojen światowych. Zdaję sobie sprawę z tych gierek semantycznych i erystycznych, ale tutaj mocno nadużywasz i hiperbolizujesz pewne fakty dla własnych ideologicznych naciągnięć. Celowo próbujesz dyskredytować fakt męki osoby zgwałconej, bo w imię chorego przymusu zapłodnienia, a wiec nie nawet przerwania ciąży, bo obecnie nie mówimy nawet o aborcji. W dowolnych przypadkach umniejszasz lub nadużywasz niektórych pojęć dla jakiejś wyimaginowanej definicji człowieka, którym ma być rzekomo plemnik i jajnik, a więc nie mówimy nawet o zygocie.a tym bardziej płodzie. Nie, lepiej prowadzić retorykę w stylu papugi "poli chce ciastko" aż się adwersarz zmęczy. Nie, nikt nie ma prawa zmuszać kobiety do zapłodnienia bo to jest zezwierzęcenie największych lotów. Ciąża jest następstwem,ale dla ciebie już nie niepodpuszczanie do niej jest morderstwem, co przez pewne nadużycia spowodowało, że pro liferzy( pro inseminizatorzy) dokonali relatywizacji i względności przez co mamy semantyczny bałagan i etymologię pojęć postawioną na głowie. W takim razie każda kobieta, która nie zachodzi w ciąże co 9 miesięcy to straszna morderczyni. Czy zdajesz sobie sprawę co to jest morderstwo i jaka jest jego definicja?Jak ono wygląda, kto pada jego ofiarą i dlaczego jest potępiane? Doskonale wiesz czym jest definicja podmiotowości człowieka, więc po to by zrobić z człowieka narodzonego przedmiot czynisz sobie słowne kompilacje, by usprawiedliwić zbrodnię jaką jest zmuszanie do zajścia w w ciążę w imię chorych idei, które są okraszone dla niepoznaki słowami i konkretnym znaczeniu. Nie, połączony plemnik z jajnikiem nigdy nie będzie człowiekiem, podobnie jak nie jest nim naskórek, włos, paznokieć.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
3 razy.
Ostatnia modyfikacja:
16 lipca 2017 o 20:06
Czekam na to prawo w Polsce. W końcu ladacznice przestaną się puszczać. Dołożymy do tego zabranie paszportów, zamknięcie granic i od razu kobiety zaczną myśleć zanim będą się puszczać.
To będzie rewolucja i was się obali zwyrole. Tak, osoba zgwałcona sie puszcza. Brawo! Więc ofiary isis też prowokowały muslimów? Bójmy się takiej opcji jaką prezentujesz, bo tutaj porównanie z salafitami jest jak najbardziej na miejscu. Zamknięcie granic? Gdyby coś takiego przeszło to chyba kwiatami by witano ruskie czołgi.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
16 lipca 2017 o 14:08
@KapitanKorsarzPirat nie ma co karmić trolla. Gimbaza ma wakacje, rodzice się dzieckiem nie interesują, przyjaciół nie ma, więc szuka sobie rozrywki w internecie.
@aku666 Jezus był za karaniem więzienia dla kobiet które porobią? Mam rozumieć że wy jesteś z tych którzy są ateistami bo znają wiarę lepiej od wierzących?
@0bcy Osoby chcące ścigać kobiety co poroniły i podpisały się pod takowym projektem ustawy. Jest ich trochę więcej niż ty sam. A co do konkretnej osoby wśród nich, to jest taki gościu co na co drugim memie w internetach jest, roboczo przesiaduje w Belwederze. Adrian ma na imię, czy jakoś tak.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
20 lipca 2017 o 15:12
Żeby mieć rację nie możecie nazywać rzeczy po imieniu - poronienie a wymuszenie poronienia to dwie różne rzeczy tak samo jak odbycie stosunku i wymuszenie stosunku.
Idąc twoją logiką i twoją nowomową w opisywaniu rzeczywistości wielu facetów siedzi za to że kobiety się z nimi przespały i jeżeli jesteś przeciwnikiem gwałtów to znaczy że chcesz karać facetów za to że uprawiają z kobietami seks.
@aku666 Nazywaj rzeczy po imieniu.
Jeżeli nazywasz wymuszenie poronienia poronieniem to tak jakbyś nazywał wymuszenie stosunku stosunkiem i burzył się za to że państwo chce karać mężczyzn za odbicie stosunku... ale o tym, że stosunki te miały być wymuszone już byś milczał.
To że nawet nie nazywasz rzeczy po imieniu już świadczy o tym, że nie masz racji
@0bcy To teraz wróć sobie do demota i przeczytaj jeszcze raz. Nigdzie nie jest udowodnione że dziewczyna "wymusiła" poronienie. A jednak jest skazana bo Jezus. Bo nadgorliwy świętojebliwy prokurator i poj*bane prawo. Więc ponawiam apel: skończ pi*rdolić. Jak takie prawo działa w praktyce masz na obrazku. KAŻDE poronienie jest traktowane jak domniemane zabójstwo. A jak sprawa jest medialna to tym gorzej dla chodzącego pojemnika na święte nasienie.
@0bcy A o tym które poronienie jest "wymuszone" zadecyduje pan biegły katolicki ginekolog z zaświadczeniem nowiutkiego nieużywanego sumienia a sprawę klepnie pan prokurator świętszy od papieża. W praktyce każde poronienie można uznać za "wymuszone". A zwłaszcza w sprawach z gwałtu.
@aku666 a co za róznica jaki to lekarz skoro katolicy nie mają nic do normalnych poronień? Powiedz mi... skąd ty czerpiesz wiedzę na temat kaolicyzmu skoro boisz się tego że lekarze katoliccy będę normalne poronienia nazywać wymuszonymi byle by kogoś ukarać?
@0bcy Ależ mają. Wróć do demota trzeci raz. A wiedzę z życia czerpię. Skoro taka menda jak Chazan ma zero skrupułów by by skazywać kobietę na cierpienia dzisiaj, nawet by okiem nie mrugnął by przyklepać skazujący wyrok jutro, gdyby tylko dać mu taką możliwość.
oglądałam o tym program. nastolatka zmarła z powodu krwotoku ( krawila 3 dni) ale lekarze nie mogli przerwać ciąży by uratować jej życie bo serce płodu nadal biło( to był ok 17 tydzień) no i oczywiście zmarli oboje. gdzie sens gdzie logika??!
A może ją skazano za członkostwo w gangu.
Możliwe, że brała udział w morderstwach.
Zakonnica to ona raczej nie była.
@cynick A wnioskujesz to po...? To, że ktoś został zgwałcony przez członka gangu nie oznacza, że w nim był. Może była napadnięta? Ale oczywiście najlepiej jest od razu z kogoś szmatę zrobić, nie znając sprawy. najlepiej od razu napisz, że dobrowolnie z nim była, tylko kłamie, a w ogóle facet powinien dostać odszkodowanie, za brak orgazmu. No i to, że nie brała w usta. Przecież to jego prawo, a i w ciąży by nie była.
Brzydzę się takimi gnidami jak ty. Za każdym razem, kiedy ktoś pisze o gwałcie pojawiają się ludzie piszący że ofiara miała za krótką sukienkę, albo na pewno była pijana, albo sprowokowała. Wy się zastanawiacie co piszecie?
A skąd wiesz, że nie mam racji.
Usłyszałeś słowo gwałt i dostałeś amoku.
Ja brzydzę się durniami.
- dodam jeszcze jedno pytanie, skąd wiesz, że taka osoba w ogóle istnieje?
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 8 lipca 2017 o 18:25
Polska idzie właśnie w ten sam model państwa wyznaniowego. Najsmutniejsze jest to, że spora grupa kobiet popiera firmę, która chce przeforsować podobne rozwiązania
@sliko zauważ że takie rozwiązania forsują osoby którym bliżej do grobu niż do rodzenia - chcą się przed śmiercią przypodobać swojemu wymyślonemu przyjacielowi, nawet kosztem zniszczenia innym życia
Niestety wielu tzw "Obrońców życia", którzy są obrońcami tylko z nazwy, bo osoba narodzona jeśli zostaje zgwałcone traci na podmiotowości. Mogą zainstalować w Polsce podobny reżim, gdzie w kobiecie będzie się widzieć tylko narządy rozrodcze, a 12 letnie dzieci po pedofilach będą zmuszane do porodów w katuszach, bo oczywiście pigułce dzień PO przypisuje się najbardziej demoniczne cechy. To nie jest cywilizacja życia, choć dla niepoznaki tak nazwana tylko tortur i znęcania się w imię zezwierzęconych praw biologii. Jak Polska ma być drugim Salwadorem to islamiści nie będą stanowić problemu, bowiem pod tym względem myślą podobnie.
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 16 lipca 2017 o 19:55
@KapitanKorsarzPirat 1. Osoba zgwalcona nie traci na podmiotowosci ale traci czesciej jej dziecko. 2. Rezim inaczej sytuacja, nie uzywa sie tego slowa w negatywnym znaczeniu np rezim prawny czy rezim polityczny jak demokracja. 3. To w jaki sposob odbywa sie powstawanie nowego człowieka chyba jest wszystkim wiadome ? Tlumaczyc nie trzeba chyba ze jest ktos w podstawowce ... problem w tym kiedy. 4. Skoro wiemy w jaki sposob odbywa sie powstanie nowego czlowieka musimy go chronic kazda konstytucja i konwecje chronia prawo do zycia wiec nie ma szans aby kogos niewinnego pozbawic tego prawa. Tak swobodnie nie mozna decydowac o czyims zyciu (zyciu! Czym innym jest zdrowie, wolnosc itd) zycie jest najwazniejsze. Jezeli nie bedziemy chronic zycia to po co nam inne prawa skoro nie przezyjemy nawet 100 lat jako cywilizacja. 5. Kwestia tego kiedy sie zaczyna zycie moze byc watpliwa ale tylko z pozoru. Nie moze to byc chwila narodzin. Nonsensem byloby przyznanie praw 8 miesiecznemu dziecku w inkubatorze a 9 miesiecznemu w brzuchu nie. Nie moze to byc chwila skurczow ciazowych jak twierdzi sad najwyzszy gdyz to jest tak niepewny moment i jest watpliwe z powodu poprzedniego. Nie moze to byc ktorykolwiek miesiac ciazy bo powstaje pytanie dlaczego nie wczesniejszy albo pozniejszy. Nie moze to byc wyksztalcenie organow albo zdolności bo nonsensem bylo by to oceniac za kazdym razem i codzienne. Moim zdaniem moze to byc jedynie moment poczecia bo on jest najbardziej wyrazisty, znany i okreslony. Moze to byc kontrowersyjne dla niektorych ktorym sie wydaje ze wielkosc ma znaczenie ale dla nich lepiej ze maja prawo wypowiadac sie o kims kto nie moze sie przeciwstawić ich argumentom a sami przezyli te "argumenty". 6. Jezeli ktos tak jak ja uzna ze prawo do zycia zaczyna sie od momentu poczecia to pigulka poronna jest morderstwem 7. Mozna wiedziec kto nad kim sie zneca? W tym przypadku mamy do czynienia z kolizja dóbr prawnie chronionych jak prawo do zycia i prawo do decydowania o sobie. Chyba nie musze mowic ktore jest wazniejsze. O ile prawo do zycia oraz prawo do zycia moga ze soba kolidowac (zagrozenie życia matki) i można byloby wybrac kogo uratowac to inny wybor moim zdaniem jest niedopuszczalny.
Co do wyroku prawo to prawo. Trzeba rzestrzegac prawa kraju w ktorym sie przebywa nawet jak sie z nim nie zgadzamy. Co innego - mozna kwestionowac podstawe dowodowa wyrokowania. Nie ma domniemania winy (chyba ze prawo lub doktryna takie wprowadza), regula jest domniemanie niewinnosci.
@olo555 "Jezeli ktos tak jak ja uzna ze prawo do zycia zaczyna sie od momentu poczecia to pigulka poronna jest morderstwem" Pigułka poronna powinna być podstawowym prawem przysługującym ofierze gwałtu. I piszę to jako osoba będąca przeciwko aborcji. Ale we wszystkim trzeba zachować rozsądek. Aborcja, bo ktoś zaliczył "wpadkę" - zdecydowanie i zawsze nie. Ale jeśli płód ma jakieś nieuleczalne wady, z którymi NIE DA SIĘ normalnie funkcjonować (np. zespół Edwardsa), to rodzenie za wszelką cenę jest zwykłym sadyzmem względem dziecka. Zmuszanie do rodzenia zgwałconą kobietę i jeszcze twierdzenie, że "pigułka poronna to morderstwo", to też sadyzm, tyle, że względem kobiety. Zamiast karać kobiety (Właściwie dziewczynki, co to jest 18 lat? Ona sama jest dzieckiem!) robiące aborcję, powinno się zaostrzyć prawo i zacząć naprawdę karać za gwałty. A nie jakieś 2 lata w zawiasach po 3 letnim procesie, podczas którego degenerat chodzi po mieście i śmieje się ofierze w twarz. Gwałt to jedno z najgorszych możliwych przestępstw, bo świadczy o totalnym odczłowieczeniu i zawsze jest świadome i z premedytacją. Można kogoś zabić przez przypadek albo w afekcie, można kogoś okraść, żeby mieć pieniądze na jedzenie dla dzieci. Ale gwałt? Nie można kogoś zgwałcić przez przypadek! To jest zawsze świadome postawienie swojej chuci ponad drugiego człowieka. Rzygam na samą myśl o tym, a w sądach nadal debatują nad tym, czy sukieneczka nie była przypadkiem wystarczająco krótka, aby to usprawiedliwić.
@olo555 spodziewałem się wstępu do monologu i o dosyć betonowej formie, ale ten elaborat mnie w jednym nie przekona. Tak jak mogę się godzić do zgrozy aborcji, którą znamy ze zdjęć, no wiesz szczypce i rozrywanie płodu tak nikt tu już muszę powtórzyć nie przekona mnie, że człowiekiem jest połączony plemnik z Janikiem. Czekam na przenośnie i aluzje do strzelania do ludzi lub eugenikę, albo coś w ten deseń. Poza tym pigułka dzień PO opóźnia owulację przez co nie dopuszcza do zapłodnienia. Coś strasznego! Jakie to dziwne, że za przeproszeniem i mówię to z niesmakiem w razie czego sperma gwałciciela tego samego dnia zyskuje podmiotowość,a osoba zgwałcona ją traci na rzecz praw biologii. Pro life dawno stali się pro zapładniaczami. Ohyda.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 16 lipca 2017 o 19:39
@olo555 - a ja uwielbiam ludzi, którzy piszą o czymś ale nie wiedzą o czym. Masz zerowe pojęcie o temacie i powtarzasz bzdury usłyszane z kościoła. Tabletka po nie jest tabletką poronną.Tabletka po powoduje, że zygota nie zagnieżdża się w macicy. Skoro nic się nie zagnieżdża to znaczy, że nie ma ciąży. Więc tabeltka po, niczego nie usuwa. Tabletka po nie może usunąć ciąży, której nie ma. Ciąża nie jest w momencie połączenia plemnika z komórką jajową. Żeby doszło do zapłodnienia to ta zygota musi zagnieżdzić się w macicy. Wtedy masz doczynienie z ciążą. Połączenie plemnika z komórką nie da ci życia. Musi jeszcze do czegoś dojść żeby ta zygota przetrwała.
Pisząc o tym, że wypowiadasz się o czymś o czym nie masz pojęcia chodzi o to, że jeżeli już kobieta jest w ciąży i zarodek rozwija się w macicy to wzięcie tabletki po nie spowoduje usunięcia zarodka tylko wręcz przeciwnie. Powiem kolokwialnie ta tabeltka wręcz "umocni" ciążę. To już zostało dawno udowodnione...
Po za tym oglądałam wszystkie zarodki i płody, które pływały w formalinie. Do trzeciego miesiąca zarodek jest agarem. Dla mnie życie jest wtedy gdy jakiś "twór" ma ośrodek nerwowy i zaczyna czuć. Inczej to nie jest życie.Jak można zyć bez mózgu/ośrodka nerwowego? To jest niemożliwe. Przecież śmierć jest wtedy gdy następuje śmierć mózgowa, więc życie zaczyna się w momencie gdy istota ma zaczątki układu nerwowego. Po za tym skoro jest tak jak mówisz, to dlaczego dziecko 3 miesiące po porodzie ma 3 miesiące a nie roczek (miesięcy ciąży + 3 miesiące)?
Po za tym w obrońcach życia zawsze fascynuje mnie to, że walczą o coś czego nie widzą ale o życie, które już istnieje już tak nie walczą. Wręcz mają je gdzieś. Bo wyobraź sobie, że np. zgwałcona kobieta ma uczucia. ALe obrańców zycia to nie interesuje, bo to jest dla nich tylko przedmiot. Najgłośniej krzyczą ci co mają coś na sumieniu.
Ja nie wiem czy ja bym była gotowa usunąć ciążę ale ja swojego zdania/światopoglądu nie będę narzucać innej kobiecie. Nasze babcie skrobały się po 3/4 razy w życiu i ludzkość przetrwała i nikomu nic nie ma.
@KapitanKorsarzPirat @panna_zuzanna_i_wanna @tentrzecicoczytacnieumie 1. Albo uznamy ze ktos ma prawo do zycia albo uznamy ze inna osoba ma prawo decydowania za czyjas osobe wzgledem jej prawa do zycia. Niedopuszczalne jest moim zdaniem pozbawienie prawa do zycia dziecka z tego powodu ze jego matka jest ofiara przestepstwa albo z tego powodu ze jest niepelnosprawne. Dlaczego chcesz pozbawic kogos zycia i prawa do zycia? Czy to nie jest sadyzm... pozbawienie prawado zycia bez powodu... 2. Inna sprawa jest karanie za zgwalcenie ale o tym nie mowimy. Ja sie zgadzam na surowe prawo co do zgwalcen ale i co do zabojstw. 3. Nie mozna kogos zabic przez przypadek od tego jest nieumyslne spowodowanie smierci. Zabojstwo jest zawsze umyslnym przestepstwem w zamiarze ewentualnym lub bezposrednim. W afekcie tez jest inna typizacja jesli w ogole wiesz co to. 4. Zabojstwo dziecka ktore oposci macice jest zabojstwem a ktore 5 minut temu tak bylo ... a 10 minut temu ... a 1 dzien temu ... a miesiac temu ... i tak mozna sie cofac bez sensu az dojdziemy do stworzenia... 5. Nikt nie pozbawia podmiotowosci kobiety zgwalconej. W ogole o czym my rozmawiamy ? Podmiotowosc w zakresie prawa cywilnego do zdolnosc do czynnosci prawnych ktorej nie maja np zwierzeta i rzeczy ale nie o tym zapewne bo nie znasz prawa tylko gadasz farmazonami. Chodzi o podmiotowosc jakas psycho-socjoitd w ktorej czlowiek moze o sobie decydowac. Otoz moze kobieta moze o sobie decydowac ale nie o zyciu dziecka bedacym odrebnym podmiotem. 6. Nie macie tez pojecia o realnych karach za gwalty otoz kar sie nie zawiesza i zapadaja zwykle powyzej pieciu lat ale to niewazne, czasem to i tak za malo. 7. Co do zygoty mowilem o tym wyzej i przed chwila powtarzac sie nie bede. 8. Chcialbym zeby w kosciele mowili takie rzeczy. 9. Potrafisz stwierdzic z dokladnoscia co do sekundy a przynajmniej minuty kiedu powstaje oun zarodka, jezeli nie to oznacza ze cala ciaza jest procesem jednolitym, ktorego nie da sie podzielic na fazy czy etapy by wyodrebric tych co maja prawo zyc i nie maja.. 10. Jezeli twoja babcia sie skrobala 3/4 to ciesz sie ze mialas 25% szans na urodzenie 11. Czy uczucia kobiet sa wazniejsze niz prawo do zycia. Znow kolizja wartosci. Z tym ze niczyje uczucia nie sa przez prawo chronione a zycie tak.
@olo555 Nie jestem prorokiem( jednak przewiedziałem jak odpiszesz), ale twój komentarz jest z jednych słynnych "betonowych" argumentacji, że plemnik i jajnik to człowiek jak my i już, a jak nie to hurr durr zabijanie rodem z wojen światowych. Zdaję sobie sprawę z tych gierek semantycznych i erystycznych, ale tutaj mocno nadużywasz i hiperbolizujesz pewne fakty dla własnych ideologicznych naciągnięć. Celowo próbujesz dyskredytować fakt męki osoby zgwałconej, bo w imię chorego przymusu zapłodnienia, a wiec nie nawet przerwania ciąży, bo obecnie nie mówimy nawet o aborcji. W dowolnych przypadkach umniejszasz lub nadużywasz niektórych pojęć dla jakiejś wyimaginowanej definicji człowieka, którym ma być rzekomo plemnik i jajnik, a więc nie mówimy nawet o zygocie.a tym bardziej płodzie. Nie, lepiej prowadzić retorykę w stylu papugi "poli chce ciastko" aż się adwersarz zmęczy. Nie, nikt nie ma prawa zmuszać kobiety do zapłodnienia bo to jest zezwierzęcenie największych lotów. Ciąża jest następstwem,ale dla ciebie już nie niepodpuszczanie do niej jest morderstwem, co przez pewne nadużycia spowodowało, że pro liferzy( pro inseminizatorzy) dokonali relatywizacji i względności przez co mamy semantyczny bałagan i etymologię pojęć postawioną na głowie. W takim razie każda kobieta, która nie zachodzi w ciąże co 9 miesięcy to straszna morderczyni. Czy zdajesz sobie sprawę co to jest morderstwo i jaka jest jego definicja?Jak ono wygląda, kto pada jego ofiarą i dlaczego jest potępiane? Doskonale wiesz czym jest definicja podmiotowości człowieka, więc po to by zrobić z człowieka narodzonego przedmiot czynisz sobie słowne kompilacje, by usprawiedliwić zbrodnię jaką jest zmuszanie do zajścia w w ciążę w imię chorych idei, które są okraszone dla niepoznaki słowami i konkretnym znaczeniu. Nie, połączony plemnik z jajnikiem nigdy nie będzie człowiekiem, podobnie jak nie jest nim naskórek, włos, paznokieć.
Zmodyfikowano 3 razy. Ostatnia modyfikacja: 16 lipca 2017 o 20:06
@KapitanKorsarzPirat z uwagi na dosc dluga dyskusje, a ze pisze na dosc malym ekranie to wkleilem to na wklejce: wklej . org / id / 3219782 /
Sa pewne zasady procesu karnego ktore stosuje sie w razie jakby... jakby nie wiadomo byloby co... in dubio pro reo na przyklad
pojeb**y kraj i ludzie
BRAWO KOSCIELE LUDZIE ZGWALCENI I POSLANI DO WIEZIENIA. BRAFFO
juz za dwa lata tak bedzie u nas
Mam nadzieję, że wprowadzą takie prawo w Polsce.
O a więc jest konkurencja dla shariatu!
Czekam na to prawo w Polsce. W końcu ladacznice przestaną się puszczać. Dołożymy do tego zabranie paszportów, zamknięcie granic i od razu kobiety zaczną myśleć zanim będą się puszczać.
To będzie rewolucja i was się obali zwyrole. Tak, osoba zgwałcona sie puszcza. Brawo! Więc ofiary isis też prowokowały muslimów? Bójmy się takiej opcji jaką prezentujesz, bo tutaj porównanie z salafitami jest jak najbardziej na miejscu. Zamknięcie granic? Gdyby coś takiego przeszło to chyba kwiatami by witano ruskie czołgi.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 16 lipca 2017 o 14:08
@KapitanKorsarzPirat nie ma co karmić trolla. Gimbaza ma wakacje, rodzice się dzieckiem nie interesują, przyjaciół nie ma, więc szuka sobie rozrywki w internecie.
Pan Jezus lubi to.
@aku666 Karanie za poronienie?
Czy wy wiecie cokolwiek?
@0bcy Wiemy że tobie podobni próbowali już wprowadzić takie samo prawo w Polsce bo Jezus.
@aku666 Bo Jezus co?
@0bcy Otóż to.
@aku666 Jezus był za karaniem więzienia dla kobiet które porobią? Mam rozumieć że wy jesteś z tych którzy są ateistami bo znają wiarę lepiej od wierzących?
@0bcy Najwyraźniej był. W końcu jego wyznawcy muszą wiedzieć najlepiej, prawda?
@aku666 No to skoro ty uważasz że wyznawcy wiedzą najlepiej a ponieważ ja jestem wyznawcom to mówię ci że nie był.
@0bcy Ok, to twój głos. Oprócz ciebie są jeszcze inni wyznawcy (całkiem ich sporo tak się składa) i oni najwyraźniej myślą że był.
@aku666 oni to znaczy kto? Jesteś w stanie kogoś wskazać?
@0bcy Osoby chcące ścigać kobiety co poroniły i podpisały się pod takowym projektem ustawy. Jest ich trochę więcej niż ty sam. A co do konkretnej osoby wśród nich, to jest taki gościu co na co drugim memie w internetach jest, roboczo przesiaduje w Belwederze. Adrian ma na imię, czy jakoś tak.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 20 lipca 2017 o 15:12
@aku666 projekt ustawy karzący za poronienie? Wiesz że nigdy czegoś takiego nie było?
@0bcy Wpisz se w gogle "zabójstwo prenatalne" i skończ pi*rdolić.
@aku666 No i się wszytsko wyjaśniło.
Żeby mieć rację nie możecie nazywać rzeczy po imieniu - poronienie a wymuszenie poronienia to dwie różne rzeczy tak samo jak odbycie stosunku i wymuszenie stosunku.
Idąc twoją logiką i twoją nowomową w opisywaniu rzeczywistości wielu facetów siedzi za to że kobiety się z nimi przespały i jeżeli jesteś przeciwnikiem gwałtów to znaczy że chcesz karać facetów za to że uprawiają z kobietami seks.
@aku666 Nazywaj rzeczy po imieniu.
Jeżeli nazywasz wymuszenie poronienia poronieniem to tak jakbyś nazywał wymuszenie stosunku stosunkiem i burzył się za to że państwo chce karać mężczyzn za odbicie stosunku... ale o tym, że stosunki te miały być wymuszone już byś milczał.
To że nawet nie nazywasz rzeczy po imieniu już świadczy o tym, że nie masz racji
@0bcy To teraz wróć sobie do demota i przeczytaj jeszcze raz. Nigdzie nie jest udowodnione że dziewczyna "wymusiła" poronienie. A jednak jest skazana bo Jezus. Bo nadgorliwy świętojebliwy prokurator i poj*bane prawo. Więc ponawiam apel: skończ pi*rdolić. Jak takie prawo działa w praktyce masz na obrazku. KAŻDE poronienie jest traktowane jak domniemane zabójstwo. A jak sprawa jest medialna to tym gorzej dla chodzącego pojemnika na święte nasienie.
@aku666 to ty sobie przeczytaj swój komentarz
"Wiemy że tobie podobni próbowali już wprowadzić takie samo prawo w Polsce bo Jezus."
U nas chciano wprowadzić karę za wymuszenie poronienia a nie poronienie.
@0bcy A o tym które poronienie jest "wymuszone" zadecyduje pan biegły katolicki ginekolog z zaświadczeniem nowiutkiego nieużywanego sumienia a sprawę klepnie pan prokurator świętszy od papieża. W praktyce każde poronienie można uznać za "wymuszone". A zwłaszcza w sprawach z gwałtu.
@aku666 a co za róznica jaki to lekarz skoro katolicy nie mają nic do normalnych poronień? Powiedz mi... skąd ty czerpiesz wiedzę na temat kaolicyzmu skoro boisz się tego że lekarze katoliccy będę normalne poronienia nazywać wymuszonymi byle by kogoś ukarać?
@0bcy Ależ mają. Wróć do demota trzeci raz. A wiedzę z życia czerpię. Skoro taka menda jak Chazan ma zero skrupułów by by skazywać kobietę na cierpienia dzisiaj, nawet by okiem nie mrugnął by przyklepać skazujący wyrok jutro, gdyby tylko dać mu taką możliwość.
Pani Kazimiero, do boju!
Jestem pro-life ale to karanie kobiet po aborcji a tym bardzije domniemanej aborcji uważam za chore.
już niedługo takie sytuacje będą w Polsce
problem ma 30 kobiet w ciągu ostatnich 20 lat to żadne problem społeczny. Widać że od zakazu aborcji nic się nie zmienia.
Kolejny fake-news wymyślony przez lewactwo w celu legalizacji mordowania dzieci.
oglądałam o tym program. nastolatka zmarła z powodu krwotoku ( krawila 3 dni) ale lekarze nie mogli przerwać ciąży by uratować jej życie bo serce płodu nadal biło( to był ok 17 tydzień) no i oczywiście zmarli oboje. gdzie sens gdzie logika??!