@UECCCP To przestań sobie kupować gry dla casuali i kobiet i zacznij grać w coś trudniejszego. Naprawdę, na rynku jest sporo takich gier. A jak nadal będzie za łatwo to polecam gry PvP, najlepiej z jakimiś rozgrywkami ligowymi.
Bzdura. Teraz gra się tak samo fajnie jak i kiedyś. Rzygać się już chce tym gloryfikowaniem przeszłości na siłę.. Ani dawne gry, ani zabawy, ani dzieciństwo nie było fajniejsze. Było inne bo były inne czasy. I tyle w temacie.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
12 lipca 2017 o 12:02
@bartek000 w zasadzie się zgodzę, poza jednym - dzieciństwem - zdecydowanie za fajniejsze uważam zabawy na dworze - wszelkie chowane, piłki, i inne - niż całe dnie przed bajkami czy gta. Przynajmniej przed zachodem słońca ^^ Teraz niestety znacznie mniej dzieci widać na boiskach itp. niż to było kiedyś, a wiele z nich siedzi w domach i się nudzi.
dziś niestety gry są robione w większości według kilku utartych szablonów, nie mają polotu, wymagają mało, są mniej zaskakujące, a ilość fajerwerków graficznych zastępuje dobre pomysły.
Tak, bez kilkugodzinnego instalowania aktualizacji przed rozgrywką, konieczności podłączenia do internetu, żeby w ogóle zagrać (nawet single player), dopłacania, żeby grę dało się wygrać i innych marketingowych samobójów twórców gier.
Grało się przyjemniej, bo było się nieco młodszym...
@sebastos nie prawda grało się lepiej, bo w wygraną trzeba było się strać nie to co teraz gdy robi się gry dla casuali i kobiet
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 12 lipca 2017 o 13:49
@UECCCP To przestań sobie kupować gry dla casuali i kobiet i zacznij grać w coś trudniejszego. Naprawdę, na rynku jest sporo takich gier. A jak nadal będzie za łatwo to polecam gry PvP, najlepiej z jakimiś rozgrywkami ligowymi.
LordArhon właśnie tak robię i gram na multi, jednak szkoda, że ja musiałem ustępować tym grupom jak w grach była dobra fabuła
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 12 lipca 2017 o 13:44
@sebastos ja teraz widzę ,że z tymi babami w grach to teoria poparta minusami
A dlaczego niby przyjemniej? Wtedy się grało przyjemnie tak samo jak i teraz się gra przyjemnie.
@MrVirago Głupia, dziecięca nostalgia, chyba każdy ją ma...
uciechy trzy miechy a gry chodziły bez zawiechy
@ravenfive Teraz gry się zawieszają?
@Gambini Jak ma się coś pokroju GT7xx to co się dziwisz?
@Gambini
Nie były potrzebne żadne dayone patche
@Dunkelheit92
Nie gram na PC
@ravenfive To tłumaczy zawiechy :)
Może jeszcze bardziej się cofniemy? Też lepiej, czy już za bardzo?
http://videogamecritic.net/images/intel/nasl_soccer.png
Do tego telewizorek jak mały globus i piksel wielkości paznokcia.
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 12 lipca 2017 o 11:20
jasne że grało się przyjemniej bo dzieci nie płakały i zona nie narzekała:)
Bzdura. Teraz gra się tak samo fajnie jak i kiedyś. Rzygać się już chce tym gloryfikowaniem przeszłości na siłę.. Ani dawne gry, ani zabawy, ani dzieciństwo nie było fajniejsze. Było inne bo były inne czasy. I tyle w temacie.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 12 lipca 2017 o 12:02
@bartek000 w zasadzie się zgodzę, poza jednym - dzieciństwem - zdecydowanie za fajniejsze uważam zabawy na dworze - wszelkie chowane, piłki, i inne - niż całe dnie przed bajkami czy gta. Przynajmniej przed zachodem słońca ^^ Teraz niestety znacznie mniej dzieci widać na boiskach itp. niż to było kiedyś, a wiele z nich siedzi w domach i się nudzi.
Ja pamiętam jeszcze granie na Amiga OS
http://www.amiga-look.org/sites/default/files/411.png
ISS PRO ^^ a potem Pro Evo ^^ ale tylko do wersji 2012, bo potem zaczęło się psuć, a i tak dalej bije na głowe Fife.
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 12 lipca 2017 o 15:01
dziś niestety gry są robione w większości według kilku utartych szablonów, nie mają polotu, wymagają mało, są mniej zaskakujące, a ilość fajerwerków graficznych zastępuje dobre pomysły.
Tak, bez kilkugodzinnego instalowania aktualizacji przed rozgrywką, konieczności podłączenia do internetu, żeby w ogóle zagrać (nawet single player), dopłacania, żeby grę dało się wygrać i innych marketingowych samobójów twórców gier.
przyjemniej to ty z gejem miales