Gdyby Rysiek zyl nadal to wtedy mozna bylo by ich porownywac. Tak samo jest z wieloma innymi ktorym sie zmarlo za wczesnie. Byl dobrym wokalista a szum medialny zrobil swoje.
Jeśli porównasz ilość fanów oraz ilość sprzedanych płyt, oraz ilość ludzi na koncertach to Rysiek wychodzi słabiutko. Niestety, nie potrafimy się przełamać i przyznać za od kilkunastu lat mużyka disco jest najpularniejsza w polsce.
A cóż takiego wartościowego wniósł Riedel w życie wielu młodych ludzi? Poznałem go osobiście w 1980. Wtedy jeszcze był w miarę normalny. Dał wielu młodym straszny przykład. Z narkomanii uczynił swoistą ikonę, styl życia. Byłem raz na ich koncercie, jak dopiero zaczynali w Tychach. Cienkie to dla mnie było i nudne. Może dla tego, że wtedy słuchałem starego Genesis, Pink Floyd, Led Zeppelin, Kansas, Budgie, itp. i ten niezbyt lotny wokal Ryśka wcale mi nie podchodził. Imponował wolnością, ale to była tylko poza, bo tak naprawdę był niewolnikiem. O disco polo się nie wypowiem, bo to zupełnie obce mi (i niestrawne) klimaty. Dodam jedynie, że nie słyszałem o ćpaniu w tym środowisku, choć pewnie się zdarza.
Jaki poziom taki lider......:)
@Fragglesik mów co chcesz, ale jest to niewątpliwy fenomen. Pokaż mi drugiego takiego który jest na scenie do 25 lat i nadal nie umie śpiewać?
@Qrvishon Obecnie masz absolutnie rację, ale za 15 lat będzie to 80% obecnych "gwiazd polskiej piosenki" od "królowej disco" zaczynając.......:)
WSZYSTKICH w TVP pogrzało... albo przynajmniej całą górę... jakiś czas temu... jakieś półtora roku temu.... niestety:(
Gdyby Rysiek zyl nadal to wtedy mozna bylo by ich porownywac. Tak samo jest z wieloma innymi ktorym sie zmarlo za wczesnie. Byl dobrym wokalista a szum medialny zrobil swoje.
@Szymek1990 - jak by nie cpal i nie chcla to by zyl.
Cóż, Martyniuk ma sławę i jako osoba nie jest ćpunem więc jest stanowczo jest ponad Riedlem
I nie - nie jestem fanem Martyniuka.
Wyżej niż Cobain, Morrison itd.
On nie ma fanów. Co najwyżej rzeszę bezmyślnych zombie.
Autorką? Od kiedy filmy maja autorów? ha, ha, ha to się ubawiłam...
Już wyobrażam sobie dialogi z filmu :D
"-Zenek? Co byś zrobił, jakbyś miał jeszcze jedno życie? Skończyłbyś szkołę? Wziął się do roboty? Ożeniłbyś się?
-Nie grałbym tego gówna."
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 13 lipca 2017 o 15:26
i jeszcze " mocniej"
Grosik. Coś Ty narobił.
A kto to wgl ten Rysiek?
Jak można porównywać artyste z weselnym grajkiem?
Riedel śpiewał na weselach? :D
@szarozielony Ha ha, w punkt. :)
Tą skrzeczącą żabę porównują do Riedla?! A to dobre...
No, Zenek tyle nie chleje.
To musi umrzeć
jaka TVP tacy bohaterowie...
Już się tak nie podniecajcie zaćpanym Ryśkiem. Bo tam gdzie jest, ma was w głębokim poważaniu.
Jeśli porównasz ilość fanów oraz ilość sprzedanych płyt, oraz ilość ludzi na koncertach to Rysiek wychodzi słabiutko. Niestety, nie potrafimy się przełamać i przyznać za od kilkunastu lat mużyka disco jest najpularniejsza w polsce.
Tylko że sukces komercyjny nie zawsze idzie w parze z wartością artystyczną.
@karolsk8er - piosenki Riedla też nie szły w parze z wartością artystyczną.
Teksty były lepsze niż cimcirymci Zenka
A cóż takiego wartościowego wniósł Riedel w życie wielu młodych ludzi? Poznałem go osobiście w 1980. Wtedy jeszcze był w miarę normalny. Dał wielu młodym straszny przykład. Z narkomanii uczynił swoistą ikonę, styl życia. Byłem raz na ich koncercie, jak dopiero zaczynali w Tychach. Cienkie to dla mnie było i nudne. Może dla tego, że wtedy słuchałem starego Genesis, Pink Floyd, Led Zeppelin, Kansas, Budgie, itp. i ten niezbyt lotny wokal Ryśka wcale mi nie podchodził. Imponował wolnością, ale to była tylko poza, bo tak naprawdę był niewolnikiem. O disco polo się nie wypowiem, bo to zupełnie obce mi (i niestrawne) klimaty. Dodam jedynie, że nie słyszałem o ćpaniu w tym środowisku, choć pewnie się zdarza.
Oj Kurski, Kurski. Czy Ty masz nasrane we łbie od lizania dupy prezesa?
A kto to jest Martyniuk?
fakt Zenek jest lepszy:)
Kogo do kogo?
Jeżeli dobrze rozumiem, łączy ich poziom uwielbienia widowni.
ćpun do bezguścia nawet pasuje
jak dla mnie to samo dno
Gówno jak złoto, powstają sztabki na sprzedaż. Mniej więcej tak to widzę
wyjcem to jest np Adele i większość gówna puszczanego w radiu
człowiek porządniejszy, przynajmniej przychodzi na swoje koncerty a nie leży zaćpany....
porownujemy muzyke a nie nalogi !ten ledwo na nogach sie trzymal i spiewal lepiej ni belkot tego discogowna