10 operacji plastycznych, które zakończyły się katastrofą (11 obrazków)
Twarz z cementu
Transseksualna Rajee Narinesingh oddała się w ręce nielicencjonowanego lekarza, który wykonał jej zastrzyki z cementu, aby uzyskać kobiece ciało i twarz. Niestety mieszanina toksycznych substancji zdeformowała ją, tworząc grudki i gigantycznego czyraka, który ostatecznie pękł. Kilka lat później efekty nieudanego zabiegu zostały usunięte przez prawdziwego chirurga.
Wstrzyknięcie wazeliny w penisa
24-letni mężczyzna, pragnąc powiększyć rozmiary swojego penisa, zdecydował się na wstrzyknięcie w niego wazeliny. Z powodu reakcji organizmu, który chciał zwalczyć obcą substancję, kilka miesięcy po zastrzyku jego członek zdeformował się i pokrył guzkami. Napletek mężczyzna spuchł piętnastokrotnie i zaczął oddzielać się od penisa. Potrzebna była operacja, podczas której usunięte zostały grudki i fragmenty skóry pacjenta.
Krwiożercza infekcja
Zakażenie uzyskane podczas rhinoplastyki pozostawiło Rodrigo Alves’a z dziurą w nosie. „Ludzki Ken” miał już za sobą 66 operacji, ale tym razem organizm odrzucił wypełniacz, prowadząc do infekcji. Gdy dziura rozrosła się mężczyzna zaczął mieć problemy z oddychaniem, a lekarze ostrzegali go, że infekcja może zająć cały nos, a ostatecznie nawet twarz. Nos pacjenta musiał zostać zrekonstruowany za pomocą chrząstki pobranej z żeber.
Amputacja
Stylistka fryzur Apryl Michelle Brown chciała powiększyć sobie pupę. Przez swoją decyzję przeszła poczwórną amputację kończyn. Nielicencjonowany chirurg użył uszczelniacza do łazienek, jako wypełniacza pośladków. Doprowadziło to do potwornego zakażenia. Lekarze byli zmuszeni wprowadzić kobietę w śpiączkę i amputować jej kończyny.
Zassany tłuszcz
Po zobaczeniu w Internecie pakietu operacji plastycznych Tabatha Barrett zaryzykowała życiem, aby uzyskać wymarzony wygląd. Poddała się zabiegom liposukcji oraz powiększenia biustu w klinice w Tajlandii. Niestety już w trakcie zabiegu pojawiły się komplikacje, a kobieta wymagała transfuzji krwi. Gdy wybudziła się z narkozy, zobaczyła ogromne ilości swojego odessanego tłuszczu i nogi pokryte siniakami oraz otwartymi ranami. Okazało się, że lekarze odessali aż 11 litrów tłuszczu. To o wiele za dużo!
Królowa piękności
19-letnia studentka medycyny, Catherine Cando, zmarła podczas liposukcji wygranej w konkursie piękności. Dziewczyna nie chciała poddać się zabiegowi, lecz została zmuszona przez zasiadającego w jury chirurga. Celem liposukcji było zmniejszenie obwodu pasa o 3 cm. Komplikacje po zabiegu doprowadziły do nagromadzenia się płynu w mózgu dziewczyny i ostatecznie do jej śmierci.
Szeroko otwarte oczy
Po zrzuceniu dużej ilości kilogramów, kobieta zdecydowała się na korektę górnej i dolnej powieki, gdyż luźna skóra znacznie opadała. Podczas operacji zorientowała się, że nie wszystko poszło zgodnie z planem, gdyż nie mogła kontrolować łzawienia. Oprócz tego kobieta była zmuszona do spania z otwartymi oczami. Próbowała pozwać chirurga przeprowadzającego zabieg, ale ogłosił on upadłość i zaprzeczył, iż fatalne rezultaty zabiegu były jego winą.
na życzenie każdego z wyżej wymienionych...
@mustang1967 no nie do końca nr.6 tak jakby została do tego zmuszona.
@~3534525 Ale cholera, JAK można zmusić kogokolwiek do poddania się operacji plastycznej? Nie wyobrażam sobie sytuacji typu "sorry, wygrałaś - wskakuj na stół!". Możliwe, że jest źle przetłumaczone i powinno być coś w deseń "wahała się, ale chirurg zasiadający w jury ją namówił".
Niektórzy zapominają, że operacje plastyczne to nie wizyta u fryzjera. A namet tam może dojść do nieciekawych rzeczy. Dlatego trzeba zawsze wybierać profesjonalistów, którzy zanim zaczną kroić wyślą osobę do psychologa. Szanuje tych chirurgów którzy potrafią zrekonstruować poparzoną twarz i przywrócić pacjenotwi normalny wygląd. 90% operacji plastycznych jest wynikiem kompleksów, próżności i brakiem pewości siebe.
Szmata z Propofolem? A to ciekawe...
Za głupotę się płaci. Tylko tej miss szkoda.