Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
+
276 292
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
avatar rafalinformatyk
+3 / 3

Tak troche przykryć sie heh XD

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K kot1986
+11 / 13

Nom chociaż 1 noge, co by unormować temperaturę ciała, ale to jest takie złudzenie potrzeby bycia "przytulonym" czy to do bliskiej osoby, poduszki bądź kołdry.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar maggdalena18
+2 / 2

Ja sobie przykrywam tyłek i nerki, jak jest upał, ale cokolwiek muszę mieć przykryte w trakcie zasypiania.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ZONTAR
+1 / 3

Jak jest bardzo ciepło, to przykrywam sobą kołdrę. Jak jest nie do zniesienia, to już muszę przełączyć klimę na sypialnię (upierdliwy system).

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Magude
0 / 0

@ZONTAR Jak jest nie do zniesienia to możesz wstać :D W moim przypadku jak jest nie do zniesienia to mam świadomość że się gotuję ale nie mogę się obudzić ani wstać. Taki głupi stan że nie mogę się z tego wyrwać, jakby przyciąganie ziemskie było ustawione na max.
Po wymianie kołdry na cienką kapę (w dotyku jak kołdra) problem zniknął :D

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ZONTAR
0 / 0

@Magude Ja mam dwie kołdry. Właściwie to jedną cienką kołdrę i grubą pierzynę. Przykrywam się odpowiednio do temperatury, a preferuję lodownię w sypialni :)
Jak nie da się znieść, a trzeba się wyspać to jednak klima najlepsza. Niestety nie mam klimy w sypialni i muszę kombinować jak przekierować zimne powietrze z salonu do sypialni. W najgorszym wypadku śpię w salonie, zdarzyło mi się tak chyba dwa lata temu.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar mareczek00713
0 / 0

Ściągnięcie poszewki z kołdry stwarza lekko chłodniejsze nakrycie ;)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
N najeczkax
0 / 0

taak, tak, racja :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem