Bujda na resorach, Alfy z silnikami 1.9 diesel i 2.4 diesel są bardzo dobre. Kierowcy alf 159 sobie mrugają i sie pozdrawiają bo to świetne bryki. Kazdy kto ma Alfe mógł kupić BMW, Gulfa czy tam Aaudi, ale wybrał Alfe. Gdyby były polonezy tak dobre jak skody to pewnie duzo ludzi by kupowało poldka a nie tam bmw. A tak na marginesie kazdy samochod sie psuje, zwlaszcza jaka mirek w garazu wyklepał, tanio sprzedał mówiąc, że super okazja. A wiecie, że Alfa dostala 6 gwiazdek w testach zderzeniowych ?? :-) BO NIE DOJECHAŁĄ DO ŚCIANY :P hyhy hehe
Zazwyczaj ci którzy naśmiewają się z alfy i odradzają kupno tego samochodu nigdy żadną alfą nie jeździli a silniki 1.9 jdtm są jednymi z najlepszych i najmniej awaryjnych więc jak masz alfę z tym silnikiem to nic ci tam sie psuć od tak nie będzie
stare jak węgiel... apropo węgla, czy wiecie, że wasz VW jest bardziej szkodliwy dla środowiska niż lokomotywa? 2 funfakt - czy wiesz, że twój VW tak naprawdę nie miał przebiegu 190 tys.? Zwłaszcza diesel?
Takie stereotypy robią dobrą robotę. Dzięki nim rozsądni, mało podatni na opinię gamoni ludzie kupują tanio dobrze wyposażone, niezawodne i ciekawe stylistycznie wozy.
Mailem w swoim życiu 3 alfy i szczerze mówiąc faktycznie do 156 usterki jakieś tam się zdarzają, od 159 nie ma żadnych problemow. Ponadto silnik twin sparka które były montowane do alfy 159 faktycznie byly bardzo awaryjne (sam dobiłem 2) lecz Dieasle sa bardziej wytrzymałe nawet od TDI, które są dużo bardziej zawodne według rankingów TUV. Podsumowując: rankingi TUV mówią otwarcie iż alfa 159 jest mniej awaryjna od szrotwagena passata b6 (bezpośredniej konkurencji) do tego wygład jej zdecydowanie jest wyróżniający się na drodze a nie wymyslony 20 lat temu. Obecnie jezdze Renault (szrotwagen był by dla mnie obelga), lecz z pewnością niedługo zamienię je na guliette! ;)
Żart śmieszny, ale to tylko żart, każdy o tym wie i trzeba mieć do siebie dystans. Stereotypy są zawsze mocno naciągane, właściwie to nieprawdziwe z definicji. No ale nie podoba mi się też to, że Wy - właściciele Alf - od razu najeżdżacie na Golfy w odpowiedzi na tego demota. Nawet nie wiadomo czy autor jeździ, ale to nie istotne. Takie przekrzykiwanie się jest bez sensu i jeżeli czujesz się urażony stereotypem, to dlaczego "bronisz" się w taki sam sposób? Do niedawna miałem starego Golfa 3, którego wspominam bardzo dobrze, teraz kupiłem Alfę 159 i jestem z niej również bardzo zadowolony. Pracuję w serwisie i nie ukrywam, że ostatnio były u mnie dwie takie same alfy z poważnymi usterkami, ale to nie jest dowód na prawdziwość stereotypu, ponieważ w tych obu przypadkach usterki wynikały z druciarstwa poprzednich serwisantów, złego serwisowania, nieprawidłowej eksploatacji. A tak nawiasem to jeszcze kiedyś chciałbym sobie kupić Golfa bo to też jest zarąbiste auto. Audi też fajne, BMW też fajne. Przestańcie się nawzajem najeżdżać, to tylko żarty.
Bujda na resorach, Alfy z silnikami 1.9 diesel i 2.4 diesel są bardzo dobre. Kierowcy alf 159 sobie mrugają i sie pozdrawiają bo to świetne bryki. Kazdy kto ma Alfe mógł kupić BMW, Gulfa czy tam Aaudi, ale wybrał Alfe. Gdyby były polonezy tak dobre jak skody to pewnie duzo ludzi by kupowało poldka a nie tam bmw. A tak na marginesie kazdy samochod sie psuje, zwlaszcza jaka mirek w garazu wyklepał, tanio sprzedał mówiąc, że super okazja. A wiecie, że Alfa dostala 6 gwiazdek w testach zderzeniowych ?? :-) BO NIE DOJECHAŁĄ DO ŚCIANY :P hyhy hehe
Od kiedy auta,na testach zderzeniowych jadą "o własnych siłach" do ściany?buhhaha...
Zazwyczaj ci którzy naśmiewają się z alfy i odradzają kupno tego samochodu nigdy żadną alfą nie jeździli a silniki 1.9 jdtm są jednymi z najlepszych i najmniej awaryjnych więc jak masz alfę z tym silnikiem to nic ci tam sie psuć od tak nie będzie
silnik to nie wszystko
A co mają wtedy powiedzieć kierowcy Mercedesów którzy na drodze się nie pozdrawiają bo nie wychodzą serwisów
Sraty taty. Najwięcej do powiedzenia o alfach mają właściciele pełnoletnich golfów i beemek, o wartości jednej średniej krajowej.
stare jak węgiel... apropo węgla, czy wiecie, że wasz VW jest bardziej szkodliwy dla środowiska niż lokomotywa? 2 funfakt - czy wiesz, że twój VW tak naprawdę nie miał przebiegu 190 tys.? Zwłaszcza diesel?
Od pewnego czasu niemieckie marki stanowią fundament wszystkiego co najgorsze w motoryzacji.
Takie stereotypy robią dobrą robotę. Dzięki nim rozsądni, mało podatni na opinię gamoni ludzie kupują tanio dobrze wyposażone, niezawodne i ciekawe stylistycznie wozy.
to prawda. Takie paplanie dla paplania. Później taki "ekspert" uważa, że jest zajebisty i jakże dowcipny, a w razie czego, nie wie jak olej wymienić
dlaczego właściciele folcwagena nie witają się na ulicy?? bo rano widzieli się na szrocie
Mailem w swoim życiu 3 alfy i szczerze mówiąc faktycznie do 156 usterki jakieś tam się zdarzają, od 159 nie ma żadnych problemow. Ponadto silnik twin sparka które były montowane do alfy 159 faktycznie byly bardzo awaryjne (sam dobiłem 2) lecz Dieasle sa bardziej wytrzymałe nawet od TDI, które są dużo bardziej zawodne według rankingów TUV. Podsumowując: rankingi TUV mówią otwarcie iż alfa 159 jest mniej awaryjna od szrotwagena passata b6 (bezpośredniej konkurencji) do tego wygład jej zdecydowanie jest wyróżniający się na drodze a nie wymyslony 20 lat temu. Obecnie jezdze Renault (szrotwagen był by dla mnie obelga), lecz z pewnością niedługo zamienię je na guliette! ;)
Żart śmieszny, ale to tylko żart, każdy o tym wie i trzeba mieć do siebie dystans. Stereotypy są zawsze mocno naciągane, właściwie to nieprawdziwe z definicji. No ale nie podoba mi się też to, że Wy - właściciele Alf - od razu najeżdżacie na Golfy w odpowiedzi na tego demota. Nawet nie wiadomo czy autor jeździ, ale to nie istotne. Takie przekrzykiwanie się jest bez sensu i jeżeli czujesz się urażony stereotypem, to dlaczego "bronisz" się w taki sam sposób? Do niedawna miałem starego Golfa 3, którego wspominam bardzo dobrze, teraz kupiłem Alfę 159 i jestem z niej również bardzo zadowolony. Pracuję w serwisie i nie ukrywam, że ostatnio były u mnie dwie takie same alfy z poważnymi usterkami, ale to nie jest dowód na prawdziwość stereotypu, ponieważ w tych obu przypadkach usterki wynikały z druciarstwa poprzednich serwisantów, złego serwisowania, nieprawidłowej eksploatacji. A tak nawiasem to jeszcze kiedyś chciałbym sobie kupić Golfa bo to też jest zarąbiste auto. Audi też fajne, BMW też fajne. Przestańcie się nawzajem najeżdżać, to tylko żarty.