6 tajemnic, które skrywa każda sala kinowa (7 obrazków)
Ceny popcornu są niesłusznie zawyżone
Cena takiego popcornu w kinie zawyżona jest nawet kilkakrotnie, taniej wyszłoby Cię wyjście do restauracji na jakiś dobry obiad. Następnym razem, zastanów się czy nie lepiej przygotować go sobie samemu w domu. A dlaczego tak się dzieje? Ponieważ popcorn stał się ikoną kinowego jedzenia, przez co jego wartość w tym miejscu stale rośnie.
Popcorn nie zawsze jest świeży
Duża zaletą popcornu jest to, że nie psuje się szybko. Dlatego jeśli w ciągu jednego dnia nie zostanie zjedzony, to pracownicy spakują resztki do plastikowych torebek, rano podgrzeją i będą sprzedawać ponownie.
Dlaczego popcorn tak ładnie pachnie?
Jest kilka powodów, dla których nie możemy oprzeć się zapachowi popcornu. Na pewno kina mają swoje tajne przepisy na jego przygotowanie, jednak wiemy, że dodają do niego różne przyprawy, np. serowe, maślane, czy bekonowe. Mogą to też być oleje np. rzepakowy lub kokosowy.
Do 1981 roku przy fotelach nie było uchwytów na kubki
Co ciekawe, uchwyty na kubki zostały wynalezione około 60 lat po otwarciu w Stanach Zjednoczonych pierwszego klimatyzowanego kina. Po zjedzeniu słonego popcornu chciało się pić, to też było jednym z powodów do tego wynalazku.
Zbyt duża głośność
Pomimo faktu, że istnieją standardy systemu audio i wymagania dotyczące poziomu głośności, niektóre kina dostosowują je do siebie. Uważaj na filmy akcji z wieloma bombami i scenami bitewnymi, podczas których głośność przekracza zazwyczaj dopuszczalny poziom. Przynajmniej dla Twojego zdrowia nie oglądaj zbyt wielu filmów akcji na dużym ekranie.
Niedokładne sprzątanie między seansami
Czy kiedykolwiek zauważyłeś, że podłogi kinowe są lepkie i dość brudne, mimo że pracownicy sprzątają sale po każdym seansie? Ze względu na krótki czas między filmami, pracownicy są w stanie pozamiatać podłogę, co odbywa się szybko i niedokładnie. Podłogi są prawidłowo czyszczone i myte dopiero w nocy.
Nie chodzę do kin, bo nie da się w spokoju nic obejrzeć - tylko chrupanie, mlaskanie i siorbanie...
@DAREKJP No też mnie to wkurvia. Albo debile co rozmawiają
@DAREKJP : I mnie wszechobecny smród popcornu z kin wyrzucił.
@katem
Są kina bez jedzenia i napojów, np. NH we Wrocławiu.
@DAREKJP To przestań chrupać, mlaskać i siorbać i będzie można obejrzeć w spokoju :)
@DAREKJP
polecam kina studyjne
haha dobre najlepiej jak każdy by siedział jak manekin i tylko patrzył w ekran. jeżeli ktoś ma ochotę zjeść niech je . od lat wiadomo ze w kinie je się popcorn to po co ciągle narzekać ze ktoś chrupie?
@mati35mm : nie - do kina przecież chodzi się po to, aby się nażreć popcornu, a przy okazji może komuś się wyleje colę na ubranie (ach ! jakie to zabawne !), albo wybrudzi hotdogiem żakiet sąsiadce lub marynarkę sąsiadowi.
skoro nie potrafisz jeść to nie mierz wszystkich swoją miarą. Skoro jesz i pijesz, że dookoła jest syf to faktycznie nie chodź do kina.
@mati35mm Nie zrozumiałeś oczywistego sarkazmu ? - właśnie mnie to spotkało swego czasu - jakaś nieumiejąca się zachować pannica wytarła swoją zapiekankę o rękaw żakietu koleżanki, a innym razem mnie ktoś potraktował colą (zauważyłam plamę po wyjściu z kina) - ja sama nie spożywam w kinie żadnych produktów - bo nie po to do kina idę, żeby się najeść. Od tego czasu zresztą unikam przybytku zwanego "multikino", chodzę tylko do kin kameralnych.
@mati35mm Możesz załatwiać wszystkie swoje potrzeby fizjologiczne ! Przecież, to kina nie chodzi się po to by oglądać film.
rozumiem Was tylko to nie wina kina a ludzi. Niestety często zdarzają sie osoby ktore myslą, że jak zapłaciły za bilet to mogą już wszystko
Od lat myślę, dlaczego popcorn w kinie jest taki przeraźliwie drogi, a tu odkrywcza odpowiedź: bo jego cena jest.... zawyżona! Wykradłeś CinemaCity i Multikinom ich najpilniej strzeżoną tajemnicę.
@Moher_przez_samo_h
Chciałbym Ci dać dwa plusy za ten komentarz :-D
@RomekC Ja miałem nie dać, a po przeczytaniu Twojego komentarza dałem. Możesz potraktować to, jakbyś dał dwa plusy.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 22 sierpnia 2017 o 11:51
Dzięki @daro97 :-)
@RomekC @daro97 Dzięki chłopaki :)
No i witamy na Mistrzach. ;)
http://m.mistrzowie.org/700824
Mistrz oczywistości znów a akcji!
Bez przesady, popcorn ledwo co hałasuje zwłaszcza w tym papierowym opakowaniu. Większość je go w głośniejszych momentach filmu. Bywam w kinie 2-3x w miesiącu czasem z popcornem czasem bez i jest to najmniej przeszkadzająca rzecz.
Najgorsze to te wszystkie wieśniaki, którym po tajemnie uda się przemycić paczkę np. chipsów
Sale kinowe są sprzątane raz w tygodniu. Kiedyś zdarzyło mi się że wypadły mi z kieszeni klucze podczas środowego seansu. Gdy po powrocie do domu zauważyłem ich brak napisałem do obsługi kina, odpisali następnego dnia że nikt kluczy nie widział. W poniedziałek dostałem kolejną wiadomość, że sprzątaczka znalazła moje klucze.
Było już, powtórka i to na głównej, demotywatory to dno.
@vilakazi
"Ceny popcornu są niesłusznie zawyżone"
Co masz na myśli używając słowa "niesłusznie"? Jest słuszne zawyżanie cen?
Z tych faktów nic nowego się nie dowiedziałem oprócz tych uchwytow na kubki.
@RomeC. no jak to nie ma ? np gdy coś jest bardzo dobre jest na to duży popyt to oczywiste ze cena wzrośnie.
@bigbag999
Czy wzrośnie "niesłusznie"?
Kino na filmie zarabia niewiele, największa część pieniędzy za bilety idzie do dystrybutora. Kino zarabia na gastronomii, dlatego ceny jedzenia są tak wysokie.
I dlatego do kina nie chodzę. Wku*wia mnie to mlaskanie, siorbanie, wdychanie woni starego oleju i łażenie do kibla. Zacznę chodzić do kina gdy zakaża picia i jedzenia na sali.
to nieprędko zaczniesz
Iście odkrywcze....
A gdzie te tajemnice? Wszystko tutaj jest kwestią logiczną. (poza ciekawostką o uchwytach)
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 22 sierpnia 2017 o 21:03
Jedzenie w kinie jest oznaką braku wychowania i chamstwa.Wiem, że ta moda przyszła z zachodu. Ale czy musimy brać wszystko co najgorsze? Kiedyś za jedzenie w kinie można było wylecieć z seansu.
@cysiek63
a to widocznie jeszcze się z prawdziwym chamstwem nie zetknąłeś i się ciesz
swoją drogą jak można nazwać zakazywanie spożywania (kulturalnego) w kinie ulubionego jedzenia - to zapewne przejaw jakiejś wyższej kultury
@radhex Kino jest po to by obejrzeć film. Bar jest po to by tam jeść. Proste? Rozumiem, ze w teatrze też się dożywiasz kulturalnie...? To, że multipleksy (bo kinem tego nazwać nie można) przyniosły ze sobą chamstwo, nie oznacza, ze należy się tak zachowywać.
@cysiek63
do kina idę aby obejrzeć film i przy okazji coś zjeść kulturalnie bo tak lubię i wiele osób tak lubi
w teatrze nie jem, tam są inne standardy - i tyle, proste, po co doszukiwać się sensacji i chamstwa tam gdzie go nie ma
dlatego nienawidzę chodzić do kina, mlaskanie, chrupanie i siorbanie zwyczajnie mnie wku**ia