Dwóch mężczyzn podczas weekendowej pracy zauważyło sowę, która zaplątała
się w siatce i nie mogła wydostać.
Nie wahali się ani chwili i
przystąpili do działania
Może chcieli udokumentować powód dla którego zniszczyli siatkę? A potem za czyjąś namową upublicznili filmik, skoro już go mieli? Ja rozumiem czepiać się ludzi, którzy tylko po to coś dobrego robią, żeby się pochwalić, albo zwlekają z pomocą, bo czekają aż ktoś to nagra, ale tutaj? Mają nagrane i co z tego? I tak by pomogli pewnie.
@Ejdek
I dobrze. Dzięki temu więcej osób w przyszłości będzie myślało o pomocy zwierzęciu. Poza tym - nawet gdyby ich jedyną motywacją do ratowania ptaka był fejm na fejsie z powodu nagrania to wciąż efekt jest taki sam, bardzo pozytywny - sowa dalej będzie wybijać niszczące plony myszy.
To nie przypadkowi ludzie, tylko najpewniej jakieś animal rescue (do nich się dzwoni w takich sytuacjach), bo widać, że wiedzą jak postępować z sową. Nagrywają interwencje, bo mnóstwo ludzi lubi ich oglądać i też to na pewno pozwala zdobyć więcej finansów.
Szacun dla nich, z tym, że nie dwoje a dwóch mężczyzn (tak naprawdę to czterech na końcu). Wyglądają na normalnych, żaden dżender nie był-sądząc po kaskach drogowcy lub budowlańcy. I znak czasów-zanim zaczniesz ratować, zadbaj o to, aby ktoś to sfilmował i szybciutko się tym pochwal w necie.
@Krzysiek9375 Wiem że to bite ale pisze komentarz dla potomnych. W takiej sytuacji w świetle prawa można spokojnie pociąć siatkę i właściciel nie ma prawa się słowem odezwać. Życie zwierzęcia, szczególnie chronionego ( np. w polsce wszystkie ptaki drapieżne sa pod ochroną) jest mniejszym dobrem niż kawałek siatki i spokojnie można zniszczyć siatkę by ratować zwierze. A właściciel niech się cieszy bo w krajach gdzie ochrona zwierząt dość sprawnie działa doklepali by mu za to wyrok za wystawienie takiej siatki w miejscu gdzie polują chronione ptaki.
@sen21 uważasz, że ja tak na serio? specjalnie użyłem głupich słów typu chuligani i człowieki, specjalnie odniosłem się do dawnego internetowego powiedzonka np. "nazwiesz go kojot, a może on ma na imię pszemek", ale zminusowali xD
Siatkę pocięli i siatkę pocięli... Nikt nie chce gryzoni, żeby się zbytnio rozpleniły i szkody czyniły, a sowy to takie skrzydlate koty. Utrzymują populację gryzoni w ryzach.
Panowie serce najwidoczniej mają tam gdzie trzeba - ale głowę to już nie koniecznie. Należało raczej znaleźć lecznicę zwierząt i tam ptaka skierować - na małe leczenie i rehabilitację, bo kto wie w jakim był stanie. Może odleciał 10 m i padł a tam już go jakiś pies dopadł. Nie bądźmy tacy krótkowzroczni.
Ale cieszmy się mimo bo ocalili przed niechybną śmiercią w siatce :) :) :) :)
Tylko wcześniej zawołali trzeciego do filmowania.
Może chcieli udokumentować powód dla którego zniszczyli siatkę? A potem za czyjąś namową upublicznili filmik, skoro już go mieli? Ja rozumiem czepiać się ludzi, którzy tylko po to coś dobrego robią, żeby się pochwalić, albo zwlekają z pomocą, bo czekają aż ktoś to nagra, ale tutaj? Mają nagrane i co z tego? I tak by pomogli pewnie.
@Ejdek
I dobrze. Dzięki temu więcej osób w przyszłości będzie myślało o pomocy zwierzęciu. Poza tym - nawet gdyby ich jedyną motywacją do ratowania ptaka był fejm na fejsie z powodu nagrania to wciąż efekt jest taki sam, bardzo pozytywny - sowa dalej będzie wybijać niszczące plony myszy.
To nie przypadkowi ludzie, tylko najpewniej jakieś animal rescue (do nich się dzwoni w takich sytuacjach), bo widać, że wiedzą jak postępować z sową. Nagrywają interwencje, bo mnóstwo ludzi lubi ich oglądać i też to na pewno pozwala zdobyć więcej finansów.
Dwoje mężczyzn??? A to w jakim języku?
@Gusti Mój błąd, poprawione :)
@Mentally . "Dwóch mężczyzn zauważyli"? To dalej nie po polsku.
I nie mniej niż czterech,.
Widać, że nie pierwszy raz to robią :)
Szacun dla nich, z tym, że nie dwoje a dwóch mężczyzn (tak naprawdę to czterech na końcu). Wyglądają na normalnych, żaden dżender nie był-sądząc po kaskach drogowcy lub budowlańcy. I znak czasów-zanim zaczniesz ratować, zadbaj o to, aby ktoś to sfilmował i szybciutko się tym pochwal w necie.
serce rośnie
dwóch? :P
co w tym nadzwyczajnego?
porozcinali komuś siatkę chuligani a wy i tak ich nazwiecie dobrymi człowiekami
@Krzysiek9375 Wiem że to bite ale pisze komentarz dla potomnych. W takiej sytuacji w świetle prawa można spokojnie pociąć siatkę i właściciel nie ma prawa się słowem odezwać. Życie zwierzęcia, szczególnie chronionego ( np. w polsce wszystkie ptaki drapieżne sa pod ochroną) jest mniejszym dobrem niż kawałek siatki i spokojnie można zniszczyć siatkę by ratować zwierze. A właściciel niech się cieszy bo w krajach gdzie ochrona zwierząt dość sprawnie działa doklepali by mu za to wyrok za wystawienie takiej siatki w miejscu gdzie polują chronione ptaki.
@sen21 uważasz, że ja tak na serio? specjalnie użyłem głupich słów typu chuligani i człowieki, specjalnie odniosłem się do dawnego internetowego powiedzonka np. "nazwiesz go kojot, a może on ma na imię pszemek", ale zminusowali xD
a mogli zjeść
Mi kiedyś szpak się zaplątał w siatki chroniące krzaki z porzeczkami.
Nie dosyć, że złodzieja uwolniłem, to jeszcze mnie cham podziobał.
Siatkę pocięli i siatkę pocięli... Nikt nie chce gryzoni, żeby się zbytnio rozpleniły i szkody czyniły, a sowy to takie skrzydlate koty. Utrzymują populację gryzoni w ryzach.
wielkie co, każdy by tak zrobił, przecież sowa to nie uchodźca
Teraz może w końcu dostarczyć list z Hogwartu. :D
Męczą biedne zwierze, żeby robić filmiki dla "fejmu". ku*wy je*ane.
Panowie serce najwidoczniej mają tam gdzie trzeba - ale głowę to już nie koniecznie. Należało raczej znaleźć lecznicę zwierząt i tam ptaka skierować - na małe leczenie i rehabilitację, bo kto wie w jakim był stanie. Może odleciał 10 m i padł a tam już go jakiś pies dopadł. Nie bądźmy tacy krótkowzroczni.
Ale cieszmy się mimo bo ocalili przed niechybną śmiercią w siatce :) :) :) :)
W polsce musieli by robic nadgodziny za stracony czas :p