Paskudztwo i kicz. Nasz polski smutek i umartwianie się niech zostanie w naszym ciemnogrodzie a świat niech żyje swoim życiem niech się weseli i cieszy niż tylko wspominać co było kiedyś i ciągle patrzeć w przeszłość.
Miejmy nadzieję że wandale jak najszybciej to zamalują.
Kiedyś byłem na takiej jednej osiemnastce, gdzie wraz z dwoma przyjaciółmi spodziewaliśmy się troszkę drętwego towarzystwa, więc wzięliśmy sobie za cel by doprowadzić tę imprezę do porządku, że się tak wyrażę. I tak ja puszczałem muzykę, jeden kolega dbał o alkoholizację, drugi zaś np. prowadził pociąg. I trzeba przyznać fachowy z niego był maszynista, jeździliśmy tym pociągiem po wszystkich piętrach domu (z 3 były chyba) + strych. Wtedy pamiętam, że jedna z koleżanek, które wraz z innymi rozkręciliśmy, na schodach powiedziała "ojej, to już chyba lekka przesada". W tej chwili cisną mi się na klawiaturkę dokładnie te same słowa. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
20 sierpnia 2017 o 9:58
Zawsze mnie bawiło zgrywanie patriotów przez ludzi, którzy nie chcieli żyć w swojej ojczyźnie. Zrozumiałbym, gdyby byli prześladowani, ale skoro ich miłość do kraju jest mniej warta niż parę euro/dolarów to co to za miłość?
@Anarchista98 Patriotyzm nie powinien gryźć się z odpowiedzialnością za siebie i rodzinę. Nie uratujesz ojczyzny wciąż dając większość zarobków karierowiczom na politycznym stołku. Nie wykarmisz rodziny płacąc za nowe iPady dla każdego polityka zasiadającego w sejmie. Siedzienie nie ma tu w ogóle sensu, chyba że wie się co trzeba zrobić, ale obecnie ciężko jest zrobić z tym krajem cokolwiek. Tyle dobrze, że chociaż muslimów nie przyjmujemy, ale wrogo nastawionych banderowców już tak. Nasz rząd (poprzedni, czy obecny) polskim rządem to to nie jest. To taka "cicha" okupacja.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
3 razy.
Ostatnia modyfikacja:
20 sierpnia 2017 o 20:00
@alveryn Polskę można kochać nieważne gdzie się jest, ale o rodzinę i swoją przyszłość trzeba zadbać, bo samą egzystencją sobie i rodzinie (która jest częścią polskości i jej kultury) się nie pomoże. Życie to nie tylko chleb ze smalcem i bycie skazanym na tyranie, nie mogąc sobie w między czasie odłożyć na jakieś plany, typu lepsze studia, studium, odnalezienie swojej drogi, poszerzenie hobby, czy chociaż wakacje w odległe i interesujące nas miejsca. Życie jest zbyt krótkie, by żyć samą pracą nie bacząc przy tym na zdrowie i szczęście rodziny. Jeżeli nie potrafimy pomóc kraju, pomóżmy chociaż sobie. Dzięki temu poniekąd i naszej ojczyźnie pomożemy. Miłość do ojczyzny nie powinna wiązać się z życiem ofiary w niewolniczych więziach ustroju.
Gdy twoja pociecha opuszcza przytulny "kur****k" i stara się usamodzielnić, nie sądź ją że gardzi rodzinnym domowym ogniskiem.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
4 razy.
Ostatnia modyfikacja:
21 sierpnia 2017 o 1:03
nie wierzcie ludziom, którzy przedstawiają nasze godło w zamkniętej koronie, no chyba, że chcecie, żeby było gorzej... zacznijcie sami, samodzielnie myśleć
Ludzie co wy z tymi muralami na tych Demotywatorach? Nie macie już dość? Co jakaś chałupa albo mur to od razu wklejacie te foty:( Przestało to być ciekawe.
Paskudztwo i kicz. Nasz polski smutek i umartwianie się niech zostanie w naszym ciemnogrodzie a świat niech żyje swoim życiem niech się weseli i cieszy niż tylko wspominać co było kiedyś i ciągle patrzeć w przeszłość.
Miejmy nadzieję że wandale jak najszybciej to zamalują.
Ciemnogrodem jesteś Ty i Twoje otoczenie
@Drobny_Pijaczyna Ooo... a niby tak bardzo macie gdzieś to określenie. A jednak kogoś zabolało.
Najświętsze Samobójstwo Antynarodowe jest w nich silne!
Cóż, polonia zawsze była kiczowata. Gdzieś pomiędzy "Kochaj albo rzuć" i "Natalią w Brooklynie".
Kiedyś byłem na takiej jednej osiemnastce, gdzie wraz z dwoma przyjaciółmi spodziewaliśmy się troszkę drętwego towarzystwa, więc wzięliśmy sobie za cel by doprowadzić tę imprezę do porządku, że się tak wyrażę. I tak ja puszczałem muzykę, jeden kolega dbał o alkoholizację, drugi zaś np. prowadził pociąg. I trzeba przyznać fachowy z niego był maszynista, jeździliśmy tym pociągiem po wszystkich piętrach domu (z 3 były chyba) + strych. Wtedy pamiętam, że jedna z koleżanek, które wraz z innymi rozkręciliśmy, na schodach powiedziała "ojej, to już chyba lekka przesada". W tej chwili cisną mi się na klawiaturkę dokładnie te same słowa. Pozdrawiam serdecznie.
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 20 sierpnia 2017 o 9:58
Pięknie powiedziane... popieram.
Jezu, nasze lujskie murale dotarły już za ocean? To nic tylko czekać, aż kibice Legii pomalują szpital w Waszyngtonie.
To już nie jest patriotyzm. To już jest fanatyzm....
Zawsze mnie bawiło zgrywanie patriotów przez ludzi, którzy nie chcieli żyć w swojej ojczyźnie. Zrozumiałbym, gdyby byli prześladowani, ale skoro ich miłość do kraju jest mniej warta niż parę euro/dolarów to co to za miłość?
@Anarchista98 Patriotyzm nie powinien gryźć się z odpowiedzialnością za siebie i rodzinę. Nie uratujesz ojczyzny wciąż dając większość zarobków karierowiczom na politycznym stołku. Nie wykarmisz rodziny płacąc za nowe iPady dla każdego polityka zasiadającego w sejmie. Siedzienie nie ma tu w ogóle sensu, chyba że wie się co trzeba zrobić, ale obecnie ciężko jest zrobić z tym krajem cokolwiek. Tyle dobrze, że chociaż muslimów nie przyjmujemy, ale wrogo nastawionych banderowców już tak. Nasz rząd (poprzedni, czy obecny) polskim rządem to to nie jest. To taka "cicha" okupacja.
Zmodyfikowano 3 razy. Ostatnia modyfikacja: 20 sierpnia 2017 o 20:00
@alveryn Polskę można kochać nieważne gdzie się jest, ale o rodzinę i swoją przyszłość trzeba zadbać, bo samą egzystencją sobie i rodzinie (która jest częścią polskości i jej kultury) się nie pomoże. Życie to nie tylko chleb ze smalcem i bycie skazanym na tyranie, nie mogąc sobie w między czasie odłożyć na jakieś plany, typu lepsze studia, studium, odnalezienie swojej drogi, poszerzenie hobby, czy chociaż wakacje w odległe i interesujące nas miejsca. Życie jest zbyt krótkie, by żyć samą pracą nie bacząc przy tym na zdrowie i szczęście rodziny. Jeżeli nie potrafimy pomóc kraju, pomóżmy chociaż sobie. Dzięki temu poniekąd i naszej ojczyźnie pomożemy. Miłość do ojczyzny nie powinna wiązać się z życiem ofiary w niewolniczych więziach ustroju.
Gdy twoja pociecha opuszcza przytulny "kur****k" i stara się usamodzielnić, nie sądź ją że gardzi rodzinnym domowym ogniskiem.
Zmodyfikowano 4 razy. Ostatnia modyfikacja: 21 sierpnia 2017 o 1:03
Widocznie dla nich Polska jest kochanką[dobra na chwilę].
Ile można
nie wierzcie ludziom, którzy przedstawiają nasze godło w zamkniętej koronie, no chyba, że chcecie, żeby było gorzej... zacznijcie sami, samodzielnie myśleć
Ależ taka korona jest adekwatna do panującej w Polsce od dekad (nie biorąc pod uwagę niektórych dynastii królów) sytuacji.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 20 sierpnia 2017 o 21:20
Ech, moda na patriotyzm... A jak co do czego, wszystkie karczycha z Polską Walczącą na bluzach pierwsze by spieprzały do "wroga"
Ludzie co wy z tymi muralami na tych Demotywatorach? Nie macie już dość? Co jakaś chałupa albo mur to od razu wklejacie te foty:( Przestało to być ciekawe.
Jestem patriotą ale uciekam na stałe za ocean pfffffffffffffffffffffffffffffffffffffff... -_-
taki patriotyczny i ładny,
och ach, patriotyzm mocno,