Otóż to. Poświęcił życie dla dobra innych. Dla mnie to idealny przykład bohaterstwa! Jak ktoś ryzykuje życie by kogoś ocalić to też jest bohaterem. Samo uratowanie życia nie czyni cię jeszcze bohaterem. Jak podasz chorej na cukrzycę batona za 1,20zł to to nie jest bohaterstwo. Dziś dla większości by zostać "bohaterem" wystarczy pogłaskać psa, kupić bezdomnemu posiłek. Słowo "bohater" spadło na wartości.
@Jimmy_Waldemar_Resiak bardzo proste... wystarczy jedna. Jeśli ryzykujesz życie i wynosisz kogoś z płonącego budynku który zaraz się zawali możesz nazwać się bohaterem. Jeśli jesteś lekarzem i leczysz ludzi to swoją pracą możesz i 100 osób uratować ale bohaterem nie będziesz. Pomyśl nad słowem bohater co to znaczy. Kiedyś mnie ktoś tak nazywał i była to właśnie osoba chora na cukrzycę. Spełniłem swój obowiązek i to że załatwiłem jej coś słodkiego nie czyni mnie bohaterem!
@sila1989 Oczywiście. Czyli ludzie, którzy na co dzień ratują życie dziesiątkami nie są bohaterami. trzeba umrzeć. Bo tu jest Polska, tu trzeba się poświęcać. Nie ma poświecenia, to lypa!
Zadam ci pytanie. Czy jeśli będę w sytuacji, w której mogę bez uszczerbku na zdrowiu uratować kogoś, ale zamiast tego, mimo świadomości lepszego wyjścia, uratuję go zabijając się przy tym to wg. ciebie będę bohaterem? A jeśli wybiorę sposób bezpieczny dla mnie, ale równie skuteczny dla ratowanego to nie jestem bohaterem?
@~LeB3au jeśli twoja pomoc ma się ograniczyć tylko do wykręcenia numeru 112 to według mnie nie będziesz bohaterem. Nie musisz się poświęcać, ale zaryzykować własne życie dla kogoś. Zrozum że bohaterstwo to coś więcej niż tylko uratowanie życia. Oczywiście nawet jak wykręcisz tylko numer 112 i udzielisz pomocy albo uratujesz cukrzyka kupując mu baton to i tak wielki szacunek dla Ciebie za to, bo to też wiele znaczy. Jednak nie jest to jeszcze bohaterstwo.
@maugosia_
Ciebie chyba też leją.
@qbikk1
Takie rozumowanie jest wbrew przesłaniu "wincyj uchodźców". Jego zwolennicy nie odkryją sensu w Twojej wypowiedzi
@Falcon999
Jak to kiedyś mawiano;"Fajnie masz w domu!";D
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
24 sierpnia 2017 o 8:21
bo prawdziwe życie wygląda jak w filmie - można zasłonić ukochaną osobę przed pociskiem karabinowym swoim ciałem (pocisk wcale nie zdolnym do przebicia 2 osób), można nawet osłonić się przed ostrzałem za kartonem / drzwiami samochodu. A przytulenie zamachowcy ratuje dziesiątki, setki, tysiące istnień (przytulenie w sposób znaczny osłabia V.det kruszących materiałów wybuchowych)
@SambaRagga spójrz, to jest bohaterstwo.
Otóż to. Poświęcił życie dla dobra innych. Dla mnie to idealny przykład bohaterstwa! Jak ktoś ryzykuje życie by kogoś ocalić to też jest bohaterem. Samo uratowanie życia nie czyni cię jeszcze bohaterem. Jak podasz chorej na cukrzycę batona za 1,20zł to to nie jest bohaterstwo. Dziś dla większości by zostać "bohaterem" wystarczy pogłaskać psa, kupić bezdomnemu posiłek. Słowo "bohater" spadło na wartości.
@Jimmy_Waldemar_Resiak bardzo proste... wystarczy jedna. Jeśli ryzykujesz życie i wynosisz kogoś z płonącego budynku który zaraz się zawali możesz nazwać się bohaterem. Jeśli jesteś lekarzem i leczysz ludzi to swoją pracą możesz i 100 osób uratować ale bohaterem nie będziesz. Pomyśl nad słowem bohater co to znaczy. Kiedyś mnie ktoś tak nazywał i była to właśnie osoba chora na cukrzycę. Spełniłem swój obowiązek i to że załatwiłem jej coś słodkiego nie czyni mnie bohaterem!
On po prostu zadbał o zmniejszenie ilości ofiar. Jeśli był na tyle blisko aby go objąć to i tak by zginął.
@sila1989 Oczywiście. Czyli ludzie, którzy na co dzień ratują życie dziesiątkami nie są bohaterami. trzeba umrzeć. Bo tu jest Polska, tu trzeba się poświęcać. Nie ma poświecenia, to lypa!
Zadam ci pytanie. Czy jeśli będę w sytuacji, w której mogę bez uszczerbku na zdrowiu uratować kogoś, ale zamiast tego, mimo świadomości lepszego wyjścia, uratuję go zabijając się przy tym to wg. ciebie będę bohaterem? A jeśli wybiorę sposób bezpieczny dla mnie, ale równie skuteczny dla ratowanego to nie jestem bohaterem?
@~LeB3au jeśli twoja pomoc ma się ograniczyć tylko do wykręcenia numeru 112 to według mnie nie będziesz bohaterem. Nie musisz się poświęcać, ale zaryzykować własne życie dla kogoś. Zrozum że bohaterstwo to coś więcej niż tylko uratowanie życia. Oczywiście nawet jak wykręcisz tylko numer 112 i udzielisz pomocy albo uratujesz cukrzyka kupując mu baton to i tak wielki szacunek dla Ciebie za to, bo to też wiele znaczy. Jednak nie jest to jeszcze bohaterstwo.
przyjechałby do Polski to by dostał w pie...l, bo inny...
@maugosia_ A jakby przyjechal ten zamachowiec?
@maugosia_
Ciebie chyba też leją.
@qbikk1
Takie rozumowanie jest wbrew przesłaniu "wincyj uchodźców". Jego zwolennicy nie odkryją sensu w Twojej wypowiedzi
@Falcon999
Jak to kiedyś mawiano;"Fajnie masz w domu!";D
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 24 sierpnia 2017 o 8:21
mistrz
bo prawdziwe życie wygląda jak w filmie - można zasłonić ukochaną osobę przed pociskiem karabinowym swoim ciałem (pocisk wcale nie zdolnym do przebicia 2 osób), można nawet osłonić się przed ostrzałem za kartonem / drzwiami samochodu. A przytulenie zamachowcy ratuje dziesiątki, setki, tysiące istnień (przytulenie w sposób znaczny osłabia V.det kruszących materiałów wybuchowych)
Wieczne odpoczywanie, raczej...zamiast niektórych komentarzy.
nie każdy Arab to terrorysta, jak widac.