@free_man właśnie to jest u nich fajne jeszcze że można zrobić coś pięknego bo nie jest ograniczone przepisami. W europie takie konstrukcje mimo iż piękne, to przez swoją mniejszą funkcjonalność nie miałyby miejsca.
Z daleka super wygląda, ale...
1. Zamiast po prostu przejść po płaskim ciągle trzeba chodzić góra - dół po schodach
2. Brak drogi rowerowej, co przy tak długiej kładce jest zwyczajnie uciążliwe
3. Brak podjazdów dla niepełnosprawnych
4. Brak możliwości przejechania wózkiem dziecięcym (wiem, można po schodach, ale po TYLU schodach to już przesada.
Niech sobie to będzie most "supełka szczęścia", ale wątpię, by użytkownicy byli szczęśliwi. Kolejny urzędniczy bubel.
@Fahrmass
1. łagodne podejścia po bokach, nie widzę problemu
2. nie taka jest idea tej kładki, żeby ją pokonywać jak najszybciej. Podobne są np. w Wenecji.
3. trudno, widocznie nie mają tam przepisów takich jak u nas
Urzędniczy bubel w Chinach? Raczej nie. Tam takie rzeczy robią że ten most przy nich to małe miki.
Nie lubią rowerzystów i niepełnosprawnych ;) Ale pomysł ciekawy.
@free_man właśnie to jest u nich fajne jeszcze że można zrobić coś pięknego bo nie jest ograniczone przepisami. W europie takie konstrukcje mimo iż piękne, to przez swoją mniejszą funkcjonalność nie miałyby miejsca.
W Polsce wieczorami młodzież by tam przesiadywała i strach byłby przejść ;)
Tam jest tyle ludzi, że nawet most musi mieć trzy pasy.
Z daleka super wygląda, ale...
1. Zamiast po prostu przejść po płaskim ciągle trzeba chodzić góra - dół po schodach
2. Brak drogi rowerowej, co przy tak długiej kładce jest zwyczajnie uciążliwe
3. Brak podjazdów dla niepełnosprawnych
4. Brak możliwości przejechania wózkiem dziecięcym (wiem, można po schodach, ale po TYLU schodach to już przesada.
Niech sobie to będzie most "supełka szczęścia", ale wątpię, by użytkownicy byli szczęśliwi. Kolejny urzędniczy bubel.
@Fahrmass
1. łagodne podejścia po bokach, nie widzę problemu
2. nie taka jest idea tej kładki, żeby ją pokonywać jak najszybciej. Podobne są np. w Wenecji.
3. trudno, widocznie nie mają tam przepisów takich jak u nas
Urzędniczy bubel w Chinach? Raczej nie. Tam takie rzeczy robią że ten most przy nich to małe miki.
... to nie ma ch**a w Tybecie... tak, tylko dokończę tekst.
Świetny!
dla siebie robią porządnie, nie to, co dla reszty świata