A ja się zgodzę. Z obserwacji otoczenia powyższe się potwierdza. Ktoś kto kieruje się rozumem za pewne rzeczy natychmiast skreśli. Analizując co dostanie i co będzie musiał dać - jeżeli bilans wychodzi ujemny - nie ma co się zastanawiać.
~kotełnapłoteł --- Czy mógłbyś przetłumaczyć, co właściwie napisałeś?
Znam wszystkie słowa, które napisałeś, ale całość ni cholery kupy się nie trzyma.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
28 sierpnia 2017 o 21:49
@JanuszTorun delikatnie modyfikując (bo najpewniej człowiek źle się wysłowił) chodzi mu o to iż, jeśli kierujesz się rozumem, to kierujesz się bilansem korzyści. Czyli patrzysz tak, aby jak najmniej dać, a jak najwięcej wziąć. Wg mnie o to jemu chodzi.
@~kotełnapłoteł mylisz się. Emocjonalność nie jest ściśle powiązana z rozumem. To dwa odrębne działy.
Pierwszy przykład z brzegu, Leonardo Da Vinci. Malarz, jako artysta musiał mieć bogate serce, rozwiniętą osobowość, emocjonalność, czyli serce. Jednocześnie był wynalazcą, nazywany Einsteinem swoich czasów. To wymaga rozumu. Jak to wyjaśnić?
Nijak. Po prostu, ludzie o wielkim sercu są zdolni do większych poświęceń, bardziej wierzą w ludzi i dlatego częściej się nacinają na różne pasożyty i mendy społeczne :/ . Ale to jeszcze nie ujmuje im rozumu. Znowu wiara np w boga nie czyni ciebie kretynem.
A to co opisałeś ty, to nic innego jak definicja psychopaty.
@LinguaPura niestety tak, tylko jeden, zazwyczaj wiele osób, o że się tak wyrażę wielkim sercu i dużej głowie nie uczy się na własnych błędach i dalej ufa nie tym co potrzeba (nie wiem czemu tak jest ale z własnych obserwacji niektórych osób które znam to widzę między innymi coś takiego )nawet pomimo kilkukrotnego wyprowadzenia w pole. Mała wskazówka ja się do takich osób nie zaliczam.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
30 sierpnia 2017 o 20:54
generalnie tak, z tym, że ci dorośli "mądrzy" to po prostu kierują się egoizmem i tyle.. nie mają często inteligencji emocjonalnej.. nie potrafią inteligentnie rozwiązać problemu, bo im się nie chce.. dlatego kombinują nad wynalazkami ułatwiającymi życie, aby sprostać wymogom lenistwa.. tak więc nie nazwałbym tego mądrością, ani inteligencją, a po prostu umiejętnością jak panować nad innymi i to wykorzystywać.. najwyższa prymitywna umiejętność, a my dalej tacy jesteśmy niestety, bo nadal emocja mają większa moc niż rozum..
Umiejętność wykorzystania wiedzy do władzy ma elita, która o większości spraw decyduje, choć i też nie ściąga na Nas bezpośrednio problemów.. sami je na siebie ściągamy, nie edukując się i wpadając w pułapki tych wynalazków i uzależnień.. konsekwencja to brak rozwoju.. tak tłumaczą się ponoć illuminaci..
Prawdziwa mądrość i inteligencja pochodzi od Boga, lecz to jest trudna sztuka - połączyć wielkie serce i mądrość.
Sugerujesz, że to źle, gdy kierujemy się rozumem? Otóż właśnie rozumem powinniśmy się kierować, rozumem wspomaganym przez uczucia. Nie powinniśmy natomiast kierować się wyłącznie emocjami, bo to wykorzystują przeróżni manipulatorzy - księża, politykierzy, reklamodawcy...
Nieprawda, w większości przypadków rozum wcale nierośnie...
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 29 sierpnia 2017 o 21:15
ziomek nie o to chodzi żal mi ciebie
@Saladyn1 taka trochę smutna prawda
@Saladyn1 "nierośnie" - coś w tym jest :)
@MichałABC Życie :)
@Saladyn1 xD
Rozum rośnie, ego też, ale inteligencja nie.
A ja się zgodzę. Z obserwacji otoczenia powyższe się potwierdza. Ktoś kto kieruje się rozumem za pewne rzeczy natychmiast skreśli. Analizując co dostanie i co będzie musiał dać - jeżeli bilans wychodzi ujemny - nie ma co się zastanawiać.
~kotełnapłoteł --- Czy mógłbyś przetłumaczyć, co właściwie napisałeś?
Znam wszystkie słowa, które napisałeś, ale całość ni cholery kupy się nie trzyma.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 28 sierpnia 2017 o 21:49
@JanuszTorun delikatnie modyfikując (bo najpewniej człowiek źle się wysłowił) chodzi mu o to iż, jeśli kierujesz się rozumem, to kierujesz się bilansem korzyści. Czyli patrzysz tak, aby jak najmniej dać, a jak najwięcej wziąć. Wg mnie o to jemu chodzi.
@~kotełnapłoteł mylisz się. Emocjonalność nie jest ściśle powiązana z rozumem. To dwa odrębne działy.
Pierwszy przykład z brzegu, Leonardo Da Vinci. Malarz, jako artysta musiał mieć bogate serce, rozwiniętą osobowość, emocjonalność, czyli serce. Jednocześnie był wynalazcą, nazywany Einsteinem swoich czasów. To wymaga rozumu. Jak to wyjaśnić?
Nijak. Po prostu, ludzie o wielkim sercu są zdolni do większych poświęceń, bardziej wierzą w ludzi i dlatego częściej się nacinają na różne pasożyty i mendy społeczne :/ . Ale to jeszcze nie ujmuje im rozumu. Znowu wiara np w boga nie czyni ciebie kretynem.
A to co opisałeś ty, to nic innego jak definicja psychopaty.
@~kotełnapłoteł błędne stwierdzenie, znam jeden wyjątek od twojej reguły
@y0u Serio tylko jeden?
@LinguaPura niestety tak, tylko jeden, zazwyczaj wiele osób, o że się tak wyrażę wielkim sercu i dużej głowie nie uczy się na własnych błędach i dalej ufa nie tym co potrzeba (nie wiem czemu tak jest ale z własnych obserwacji niektórych osób które znam to widzę między innymi coś takiego )nawet pomimo kilkukrotnego wyprowadzenia w pole. Mała wskazówka ja się do takich osób nie zaliczam.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 30 sierpnia 2017 o 20:54
Nie sądzę by tak było.
W sumie, patrząc na inteligencję poszczególnych ras, a następnie na statystyki ich przestępczości jest dokładnie na odwrót.
generalnie tak, z tym, że ci dorośli "mądrzy" to po prostu kierują się egoizmem i tyle.. nie mają często inteligencji emocjonalnej.. nie potrafią inteligentnie rozwiązać problemu, bo im się nie chce.. dlatego kombinują nad wynalazkami ułatwiającymi życie, aby sprostać wymogom lenistwa.. tak więc nie nazwałbym tego mądrością, ani inteligencją, a po prostu umiejętnością jak panować nad innymi i to wykorzystywać.. najwyższa prymitywna umiejętność, a my dalej tacy jesteśmy niestety, bo nadal emocja mają większa moc niż rozum..
Umiejętność wykorzystania wiedzy do władzy ma elita, która o większości spraw decyduje, choć i też nie ściąga na Nas bezpośrednio problemów.. sami je na siebie ściągamy, nie edukując się i wpadając w pułapki tych wynalazków i uzależnień.. konsekwencja to brak rozwoju.. tak tłumaczą się ponoć illuminaci..
Prawdziwa mądrość i inteligencja pochodzi od Boga, lecz to jest trudna sztuka - połączyć wielkie serce i mądrość.
Całkowita loteria..
Jan Paweł II miał wielkie serce.
ta i rozum który patrzył na pedofili podwładnych
Nie
Nie
Wniosek: jak ktoś jest za bardzo uczuciowy to rozumem nie grzeszy?
Sugerujesz, że to źle, gdy kierujemy się rozumem? Otóż właśnie rozumem powinniśmy się kierować, rozumem wspomaganym przez uczucia. Nie powinniśmy natomiast kierować się wyłącznie emocjami, bo to wykorzystują przeróżni manipulatorzy - księża, politykierzy, reklamodawcy...
Proszę, nie ma bardziej samolubnych istot od pięciolatków.