@niecalkiemnormalny a co się nie trzyma kupy w tym, że ludzie w ostatniej chwili, cudem uniknęli zderzenia z jeleniem, który przeskakiwał drogę, przejechali 20-30 metrów, zdążyli wyjść z samochodu by oglądać/podziwiać ten przeskok, fotograf stał po drugiej, wyciągnął aparat i zrobił serię zdjęć, a tuż za nim zatrzymał się autobus, którego kierowca wstał i zaczął klaskać??
@niecalkiemnormalny tak naprawdę, to całe wydarzenie wcale nie jest takie nierealne. Wystarczyłoby, że przebiegało stado, zatrzymał się samochód z przodu, a z tyłu stoi ktoś z dobrej jakości kamerą (np. 60 fps) i nagrał skok.
A to, co widzimy, może być wycinkiem (zrzutem klatki) z wideo, taką funkcję ma choćby Media Player Classic: Home Cinema...
Mi też kiedys sarna na droge wybiegła, i to jeszcze po ciemku, na nieoświetlonej drodze. Dobrze że zwierzęta mają specyficzną budowe oka, że oświetlone światłem reflektorów odbijają światło niczym odblaski, bo tylko oczy było widać w krzakach, tuż przed wbiegnięciem na drogę.
ludzie, jak już wymyślacie te poje@ane internetowe historyjki, to chociaż niech się one kupy trzymają!
@niecalkiemnormalny a co się nie trzyma kupy w tym, że ludzie w ostatniej chwili, cudem uniknęli zderzenia z jeleniem, który przeskakiwał drogę, przejechali 20-30 metrów, zdążyli wyjść z samochodu by oglądać/podziwiać ten przeskok, fotograf stał po drugiej, wyciągnął aparat i zrobił serię zdjęć, a tuż za nim zatrzymał się autobus, którego kierowca wstał i zaczął klaskać??
@~mitus22 w sumie logicznie to opisałeś, wygląda na to, że się czepiam :( Moja kulpa.
@niecalkiemnormalny tak naprawdę, to całe wydarzenie wcale nie jest takie nierealne. Wystarczyłoby, że przebiegało stado, zatrzymał się samochód z przodu, a z tyłu stoi ktoś z dobrej jakości kamerą (np. 60 fps) i nagrał skok.
A to, co widzimy, może być wycinkiem (zrzutem klatki) z wideo, taką funkcję ma choćby Media Player Classic: Home Cinema...
Polecam trasę Ustrzyki Dolne - Ustrzyki Górne - najciekawiej jest nocą ;)
zajebiście wyszedł z progu i do tego lądował telemarkiem...
Niezły skok co najmniej 5 metrów.
Gdyby nie dało się przewidzieć, to nie udałoby się zrobić tak dobrych zdjęć. Ta sytuacja akurat była bardzo przewidywalna.
przeskoczył by samochód wiec tragedii by nie bylo...
Mi też kiedys sarna na droge wybiegła, i to jeszcze po ciemku, na nieoświetlonej drodze. Dobrze że zwierzęta mają specyficzną budowe oka, że oświetlone światłem reflektorów odbijają światło niczym odblaski, bo tylko oczy było widać w krzakach, tuż przed wbiegnięciem na drogę.