Po pierwsze u nich "officer" to inaczej funkcjonariusz. Po drugie gdy funkcjonariusz zostanie napadnięty ma prawo otworzyć ogień, u nas jest praktycznie bezbronny. Z drugiej strony gdy sam przekracza uprawnienia, szybko zostaje ukarany, tu Temida długo by nad tym myślała i jeszcze możliwe, ze ktoś zadbałby, aby nic nie wymyśliła.
to moze warto uscislic demote, ze rzecz ma sie w USrAelu, bo lemingi I niedojdy umyslowe zaraz podniosa rwetes, ze PiS-Policja w panstwie PiS tak dziala.
po 2 co za brednie, CO BY BYLO, gdyby to bylo w Polsce?? nie zdarzylo sie., wiec nie wiesz jakby bylo.
a w Polsce obowiazuje ta sama zasada I z moich doswiadczen wynika, ze policja tego prawa nie narusza.
Nie rozumiem, przecież jak ktoś jest nieprzytomny to trzeba mu pobrać krew żeby ustalić czy np. nie ma śpiączki cukrzycowej. Dlaczego pielęgniarka nie chciała tego zrobić? Przecież to mogło zagrozić życiu tego nieprzytomnego człowieka.
@mwa W pewnych sytuacjach nie pobiera się krwi. Choćby wtedy, gdy pacjent stracił dużo krwi przez krwotok wewnętrzny czy zewnętrzny lub amputacje kończyny w wypadku...
Gównoburza rozpoczęta. Skoro chcieli pobrać krew ofierze wypadku samochodowego to może mieli do tego podstawy? Może było czuć od niego alkohol? Może był pijany i zasnął? Nie mozna wnioskować na niepełnych przesłankach... Jak panowała tzw ptasia grypa w USA była też ciekawa sytuacja - pielęgniarka opiekująca się chorymi z tą grypą chciała lecieć samolotem - pomimo objęcia jej kwarantanną. Oskarżyła władze o ograniczenie jej wolności. Wtedy pielęgniarka też miała rację?
w polszy odwrotnie, nawet jesli sie wyraznie sprzeciwiles pobieraniu krwi to milicjanty obija, przytrzymaja a bandyta przebrany za lekarza zrobi swoje
A w Polsce wolno naruszyć ciało bez zgody pacjenta i co? Kto tego pacjenta broni? Komuchy z NFZ?
Po pierwsze u nich "officer" to inaczej funkcjonariusz. Po drugie gdy funkcjonariusz zostanie napadnięty ma prawo otworzyć ogień, u nas jest praktycznie bezbronny. Z drugiej strony gdy sam przekracza uprawnienia, szybko zostaje ukarany, tu Temida długo by nad tym myślała i jeszcze możliwe, ze ktoś zadbałby, aby nic nie wymyśliła.
to moze warto uscislic demote, ze rzecz ma sie w USrAelu, bo lemingi I niedojdy umyslowe zaraz podniosa rwetes, ze PiS-Policja w panstwie PiS tak dziala.
po 2 co za brednie, CO BY BYLO, gdyby to bylo w Polsce?? nie zdarzylo sie., wiec nie wiesz jakby bylo.
a w Polsce obowiazuje ta sama zasada I z moich doswiadczen wynika, ze policja tego prawa nie narusza.
Nie rozumiem, przecież jak ktoś jest nieprzytomny to trzeba mu pobrać krew żeby ustalić czy np. nie ma śpiączki cukrzycowej. Dlaczego pielęgniarka nie chciała tego zrobić? Przecież to mogło zagrozić życiu tego nieprzytomnego człowieka.
@mwa W pewnych sytuacjach nie pobiera się krwi. Choćby wtedy, gdy pacjent stracił dużo krwi przez krwotok wewnętrzny czy zewnętrzny lub amputacje kończyny w wypadku...
@encepik Wtedy zapewne była by mowa o poinformowaniu policjantów o tym fakcie?
Gównoburza rozpoczęta. Skoro chcieli pobrać krew ofierze wypadku samochodowego to może mieli do tego podstawy? Może było czuć od niego alkohol? Może był pijany i zasnął? Nie mozna wnioskować na niepełnych przesłankach... Jak panowała tzw ptasia grypa w USA była też ciekawa sytuacja - pielęgniarka opiekująca się chorymi z tą grypą chciała lecieć samolotem - pomimo objęcia jej kwarantanną. Oskarżyła władze o ograniczenie jej wolności. Wtedy pielęgniarka też miała rację?