Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
avatar ~hrdtuyii
+8 / 10

sama pewnie ani dnia na pieszym patrolu nie spedzila

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D daro97
+6 / 26

I niech ktoś powie, że nie trzeba mieć totalnie zepsutej moralności by być policjantem.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~OPIl
+6 / 28

@daro97 mówię. I to jako policjant, który "parę" lat na ulicy przepracował. Nie wiem gdzie przez całą karierę były te naciski na mandaty w moim przypadku. U mnie to raczej naciskano na siłę, żeby "GU" (gorące uczynki) robić, a nie jakieś mandaty. Co do mojej moralności - odwzajemniam to, co do mnie trafia od obywatela. Nigdy nie nadużyłem wobec kogokolwiek siły. Jeżeli ktoś był kulturalny i miły w stosunku do mnie, również taki byłem - a i na wiele spraw potrafiłem przymknąć oko. A jak ktoś na dzień dobry rzucał mi spojrzenie typu "za...ebie cię psie!", to nie uśmiechałem się jak głupi do sera - a i specjalnie burakom pod górkę potrafiłem robić.
Tak więc dziecko, nie pie*dol tu o moralności, bo masz mniej lat życia, niż ja służby. W d*pie byłeś, g*wno widziałeś, a próbujesz mądrego zgrywać. Przeglądając Twoje posty widzę, że już nie pierwszy raz z siebie idiotę robisz na tym portalu.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D daro97
+2 / 22

Czyli coś w stylu "uważam, że nie wszystkie przepisy są prawidłowe, ale będę ich używał przeciw komuś, bo krzywo na mnie spojrzał", wybitne poczucie moralności. Nazywasz się Jezus, czy Gandhi?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~OPIl
0 / 20

@daro97 otóż to :) Tyle, że ja to trochę inaczej postrzegam. Mianowicie: jak ktoś mnie traktuje jak śmiecia, ja również potraktuję go jak śmiecia :) Z resztą... Ty dzieciaku piszesz o "moralności", gdzie każdego policjanta z góry traktujesz jako zło wcielone? Zastanów się czasem co piszesz, to może w końcu ktoś potraktuje Cię jako normalną osobę, a nie idiotę ;)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D daro97
+1 / 17

Honorowym wyjściem z sytuacji, kiedy ktoś cię obraża bynajmniej nie jest używanie swojej wyższej pozycji, tylko załatwienie sprawy jak człowiek z człowiekiem. Dlaczego zakładam z góry, że policjanci mają zepsutą moralność? Bo grubo ponad 99% ma.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D daro97
+4 / 12

@olmajti Jeśli praca zmusza mnie do rzeczy, które są dla mnie nieprawidłowe, to się jej nie podejmuję. A nie sprzedaję swoje własne zasady, poglądy, przekonania dla paru groszy. Ktoś taki jest nawet bardziej zdemoralizowany, niż osoba, która popiera takie zasady.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~SDFGSDg
+1 / 7

A tam od razu z gory panie OPIl, wystarczy sie przypie*dalac po waszemu, ostatnio pol godziny rozmawialem zanim dmuchnalem w alkomat :) A czy licencja, a ktory artykul, a legalizacja, a jak sie pan nazywa, musze zanotowac, a moze zjade na parking bo za mna juz 15 samochodow stoi. Wszystko sie da ;)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
H hubertnnn
+8 / 8

Owszem problemem jest prawo, ale jeśli ktoś ma choć odrobinę honoru to trzyma się z dala od rzeczy lewych.
Osobiście już wolałbym być bezrobotny niż zarabiać na życie kradnąc i oszukując. Dlaczego? Bo mam swój honor.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~OPIl
-2 / 12

@daro97 chłopczyku, Ty w ogóle czytasz co ja piszę? Piszę, że te naciski na mandaty to wcale nie taka norma w patrolówkach, że ja ani większość moich kolegów nigdy nikogo na siłę karać wbrew woli nie musiałem, a Ty gamoniu dalej, że "bo tak". Przykro mi, ale widać po Twoich postach, że jesteś typowym, zakompleksionym nastolatkiem, który nie ma z kim wyjść na miasto, więc musi odreagować i wylać jad w necie :/ Przykre to. Ale z drugiej strony - według powszechnej opinii tacy ludzie właśnie idąc do policji - więc żeby Tobie to przypadkiem do głowy nie przyszło, bo nikt by nie chciał z takim zerem pracować ;)
PS. I właśnie takie cepy się często trafiają na interwencjach - "ura bura, ja was mam gdzieś bo jesteście prostytutkami rządu" - i później najbardziej idioci płaczą w necie, jaka to policja zła, bo się przyebaua :D

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D daro97
+2 / 8

Ale co ja mam tłumaczyć? Policjanci dzielą się na tych, którzy popierają niemoralne prawo i na tych, którzy są śmieciami plującymi na własne zasady, czy przekonania dla pieniędzy. Jedna grupa gorsza od drugiej. Nie wiem, czy znalazłbyś w Polsce jednego policjanta, który nigdy nie wlepił mandatu, za bezsensowny zakaz.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 18 września 2017 o 16:21

avatar ~Mirek1962
+3 / 11

Sorry, ale ja tak sobie przeczytałem te komentarze i ten emerytowany policjant to pisze tak jak każda pała.. Niby moralność i inne dyrdymały ma w poważaniu, ale do nieznanego mu gościa zwraca się per 'dziecko' i że w 'dupie było i gówno widziało'... Jesteś nienormalny człowieku i powinieneś psychologa odwiedzać. Dlaczego nie używasz terminu 'Ty' lub 'Pan", Pani'? Bo Cię służba nauczyła być tak impertynenckim i traktować innych z góry.. Ja policjantem nie byłem, karany też nie, ale akurat z policją mam złe doświadczenia, za co gnojki przeprosić musiały.. Może i byłeś jednym z tych normalnych, ale jak tak się burzysz w necie to raczej nie sądze.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~OPIl
-2 / 8

@daro97 kończę w tym miejscu dyskusję, bo ja swoje, Ty swoje... Żenada. Idź chłopczyku lekcje z pszyry zrobić.
@Mirek1962 chłopie, po prostu widzę, co ten dzieciak wypisuje w necie i stosują swoją zasadę: odwzajemniam to, co dostaję. Gość ma mnie za zero bez moralności, a ja mam mu per "Pan" pisać? W dodatku, gdzie ma 17 lat i jest zwyczajnym idiotą w świetle tego, co pokazują komentarze? Śmieszni jesteście. PS. nie emeryt, tylko w czynnej służbie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~54645645yu56
0 / 8

@OPII czy jedyne co masz do powiedzenia to ad hominem, obrażanie oraz wytykanie komuś kto jest dzieciak a jaki Ty jesteś dorosły? Bo swoimi latkami tak się szczycisz w każdym wpisie jakby to było twoje największe osiągnięcie życiowe i to aż razi - daje wrażenie że niczego większego nie osiągnąłeś. Więcej kultury i rzeczowych argumentów jak mądralować się chcesz własnymi doświadczeniami to mniej minusików dostaniesz.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~OPIl
-2 / 6

@54645645yu56 ja bardzo chętnie podyskutuję rzeczowo, tylko nie mam z kim. Na mój argument nie padł żaden kontrargument, tylko durnowate teksty "99 policjantów nie ma moralności" itp. Z resztą jak dyskutować z 17-latkiem który wie tyle o życiu, co koń o koniaku, dla którego łamanie prawa jest ok, a jego egzekwowanie jest złe?
PS. Tym "ad hominem" się zdradziłeś, ale ciiiii... Nikomu nie powiem ;)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Buhaj29
+3 / 7

OPII bronisz tak policji to dlaczego jakieś 90% społeczeństwa Was policjantów nie broni a raczej zdecydowana większość Was mentalnie opluwa?? Co takiego się dzieje, że ludzie aż tak bardzo uogólniają działania policji i zsypują ich do jednego worka wszystkich? Dlaczego tak jak są krytycy, to nie ma ani jednego obrońcy policji(który nie jest policjantem)... Zastanawiające nie sądzisz?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~OPIl
-3 / 7

@Mirek1962 per "pało" cieciu, to sobie możesz do syna mówić, a nie do mnie, patusie. Argument padł w pierwszym moim poście, nie będę się powtarzał, bo jakiś stary dziad nie zrozumiał.
@Buhaj29 a ja Ci powiem, że raczej nie zauważam tego, jakoby 90% społeczeństwa nas opluwało. W zdecydowanej większości przypadków spotykałem się z normalnymi ludźmi, normalna gadka, pouczenia i do widzenia. Raz na jakiś czas trafi się na "ziomeczków" i z nimi wiadomo jak jest, albo na takich właśnie "młodych gniewnych" jak daro97. No i czasami trafiają się stare cwele, które żal mają do policji, że jakiś wyrok dostali i im trochę odbyt poszerzono - przykładem może być Mirek1962 ;)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Lulus
+3 / 3

@OPII Miałem już kilka razy z policjantami do czynienia, i przyznam, że zależy od człowieka, gdyż każdy ma inne podejście(mam na myśli funkcjonariusza - w końcu też człowiek). Jako obywatel staram się tez być wyrozumiały - gorsze dni w pracy się zdarzają itp. odwołujesz się często do pierwszego postu, i moją uwagę zwróciły słowa: "ktoś na dzień dobry rzucał mi spojrzenie typu "za...ebie cię psie!"". Tak zapytam - Czy za samo spojrzenie człowieka "męczysz"? Bo wiadomo przepisy i haki zawsze się znajdą(czego świetnym przykładem mogą być kontrole kierowców i wyszukiwanie wad w samochodzie, pokroju stęmplowana gaśnica itp.). Chyba ważne jest raczej, jak obywatel się zwraca, i czy nie stwarza kłopotów? ;)
A pytam, bo jak wspomniałem - miałem kilka spotkań z policjantami, głównie to było zwykłe spisywanie, bez większych konsekwencji. Raz miałem sytuację - choć nie wiem czemu, że podczas spisywania, zostałem
też dokładnie obszukany i obmacany z kolegą przez policjantów. O tym, że dokładnie przeszukali mój samochód(wtedy akurat był to cienias w kolorze fuksji) pod kątem, czy nie mamy narkotyków nie muszę dodawać. Dodam, że nie figurujemy w żadnych kartotekach, gdyż nigdy nie mieliśmy z narkotykami do czynienia, i dlatego cała ta sytuacja do tej pory wydaje mi się dziwna. Spotkanie to akurat nie zaliczam do najmilszych, stąd pytanie odnośnie "spojrzenia".
Z drugiej strony też nie ma się co dziwić ludziom, jeżeli się np. siedzi w publicznym miejscu i rozmawia, a podchodzi policjant, to od razu się jednoznacznie człowiek nastawia, bo cóż może chcieć, jak żadnych burd się nie robi ;)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~OPIl
0 / 6

@Lulus tak, za samo spojrzenie. Sorry, ale to przecież widać jak patrzy na człowieka normalny człowiek, a jak ktoś patrzy jak na najgorszego wroga (polecam np. groźne miny przed ważeniem bokserów - o to mi dokładnie chodzi) ;) I jak ktoś mi rzuca groźne spojrzenia, to ja nie będę robił z siebie idioty i uśmiechał się, a tym bardziej stosował pouczenia, żeby łaskawie pan mnie nie pobił.
Co do Twojego przypadku z przetrzepaniem auta - nieraz zdarzają się telefony typu "a auto takie i takie wydawało mi się, że gość coś palił z lufki!", albo "takie a takie auto jedzie jakoś dziwnie, od krawędzi do krawędzi, chyba jest naćpany". I wtedy trzeba podjąć jakieś działania.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~54645645yu56
-2 / 4

@OPIl Ale wiesz jakoś wyjątkowo osobiście to przyjąłeś, mimo że żadna inwektywa w twoją stronę od gościa nie padła. Ogół ocenił i przedstawił jakie zdanie ma o ogóle - nie wyklucza to że są jednostki odbiegające od tego schematu. 17 lat (troszkę w obliczeniach się machnąłeś ale okej) to też coś tam może wiedzieć. Ba, do tego wystarczy ponadniemowlakowy mózg mogący analizować bodzce zewnętrzne, a co go spotkało to nie wiem. Jak to jest poparte doświadczeniami a nie gimnazjalną modą JP100% to czemu nie? Takie zdanie mu nawet za 30 lat się nie zmieni a wtedy dyskredytacja wiekowa już odpada;)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Taymishi
+1 / 3

@daro97 97- widac w ktorym roku idiota sie urodzil.

Masz racje, po co nam policja. Niech Ci jakis pijak ze*znie dziewczyne/corke/matke w parku, powodzenia w jego szukaniu.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D daro97
-1 / 3

@Taymishi Ale kto tu neguje sens istnienia policji?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Lulus
+1 / 1

@swift87 zależy co masz na myśli. Jeżeli zdarzyło Ci się jechać np 70 km/h w zabudowanym, i Cie akurat złapali, to logiczne, że chyba lepiej jest się z gliniarzem dogadać, bo z mandatu to ani Ty ani on nic nie ma. A niestety są różne sytuacje w życiu, gdzie czasami trzeba nagiąć przepisy. Raczej dla samego widzi mi się, lub wycieczki krajoznawczej nikt nie zapieprza na złamanie karku, choć i tu się ewenementy trafiają ;)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~LeB3au
+2 / 2

@daro97 Są różni policjanci.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A Amincea
+2 / 2

@daro97 Kilkanaście razy miałam do czynienia z "krawężnikiem" za przekroczenie prędkości (niewielkie), nie do końca sprawny samochód czy mijanie się z jakimś przepisem drogowym (najczęściej parkowanie na zakazie), dwa, lub trzy razy inny Pan Policjant złapał mnie za przechodzenie "na czerwonym" lub po za pasami. Kilkanaście razy w roku byli u mnie w domu na interwencji związanej z art. dot. ciszy nocnej i spokoju dziennego na wezwanie (ś.p.obecnie) sąsiadki, która myliła blok z leśniczówką w skrajnym zadupiu. I nigdy w życiu nie dostałam mandatu, mimo, że za każdym razem (wykluczając sąsiadkę) mi się słusznie należał. Policjant to też człowiek i można z nim naprawdę po ludzku porozmawiać nie robiąc z niego faszysty ani idioty.Pozdrawiam

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~OPIl
+3 / 3

@54645645yu56 ekhm... Pan "daro97" ma na profilu wpisany wiek, geniuszu :| To, że ja nazwę siebie OPIl44 nie znaczy, że mam 73 lata :P

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~54645645yu56
0 / 0

@OPIl dla mnie bardziej wiarygodny w kwestii określenia wieku nieznanej mi osoby jest nick z konkretną datą niż "17stka" wpisana kilka lat temu w opisie (2014 rok). No, chyba że gościu się nie starzeje. Ale spoko - to ja jestem tu tym "geniuszem" nie Ty:) Tu nie mam konta ale na jednym zapomnianym w jakiejś gierce internetowej mam od lat ten sam co kiedyś wpisałem.
Do policji to na pewno najbystrzejszych detektywów biorą, a kto niezbyt bystry to ma kodeks i przepisy myślą za niego:D Nie martw się najważniejsze, że reszta widzów też taka bystra i masz 3 plusy;)
"Geniusz", arogancja, buta, poczucie wyższości, brak kultury, zawiść i zarozumiałość - powiem Ci, wierzę że podanym zawodzie nie kłamałeś...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Taymishi
-1 / 1

@daro97 "i niech mi ktos powie ze nei trzeba miec zepsutej moralnosci zeby byc policjantem"

"grubo ponad 99% ma zepsuta moralnosc"

Policjantow w polsce jest ok 100 tys. Znasz grubo ponad 99 tysiecy z nich by to stwierdzic? Czy po prostu jestes kolejnym jeczacym baranem?

Z gory powiem, nie jestem policjantem, nie mam nikogo w rodzinie i znajomych.

Jednakze spotkalem olbrzymia ilosc policjantów, grubo ponad setkę. I nigdy zaden policjant mnie bezpodstawnie nie wylegitymowal, nigdy nie obrazil nie uderzyl. Zawsze byli grzeczni mili, czesto zartowali. Zdazylo mi sie RAZ dostac mandat "na sile" od babki bo nie mialem przegladu gasnicy. ALe ludzie, Policja nie ustanawia prawa. Policja ma go strzec. Wiekszosc policjantow to ludzie z ideałami, ale w policji hierarchia jest najwazniejsza. JAk i w wojsku. Rozkaz - wykonać. Kowalski tego nie zrozumie jak widac a potem chodza takie roczniki 1997 wychowane na hemp grurrururururu nienawisc do policji jp itd.

Tylko jak rower ukradna to na policje sie idzie, jak by ci matke zarzneli to na policje bys poszedl.
I DOBRZE. Bo od tego wlasnie jest ta sluzba.

Jesli z gory wychodzis z zalozenia ze kazdy policjant ma zepsuta moralnosc i w ten sposob ich traktujesz to sie nie dziw ze oni traktuja Cie tka samo. Policjant nie ma obowiazku byc milym. Jak traktujesz go jak smiecia to i on bedzie cie tak traktowal.

Jest teraz nagonka na policje przez parudziesieciu ludzi ktorzy po prostu nie powinni w niej byc. ALE w kazdej sluzbie wi w kazdym zawodzie sa ludzie ktorzy nie powinni tam byc. Strazacy czasem specjalnie robia pozar dla statystyk zas lekarze zabijaja ludzi. To sa ekstrema.

Ale uogolnianie wszystkich 100 tys policjantow do mordercow bo 2-3 gosci zabila igorka?

Lub twierdzenie ze wszyscy policjanci maja zepsuta moralnosc bo JEDNA pani wydala oswiadczenie ktore mialo zwiekszyc EFEKTYWNOSC (efektywnosc to nie karalnosc), pracy?

Ten naród jest pierd*lnięty.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~tirman
+3 / 5

Policjanci znają słowo NIE? Co, taka kolejka do tej pracy?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
H HAWAJ
+3 / 3

No podobno. Do straży miejskiej też aplikacji od cholery.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar pokos
-5 / 9

W tym mailu nie widzę ani jednego słowa "mandat", kłamczuszku.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T Trytonik
+3 / 5

Powinni wysłać apel do ludzi żeby robili więcej przestępstw bo policji statystyki się nie zgadzają.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S szteker
+2 / 2

Najgorsze jest to, że taki policjant jeden z drugim broni prawa. Chorego prawa. Chociażby z tego powodu w życiu bym nie wykonywał tego zawodu.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~rwd7
+2 / 2

Fajnie, tylko rzekomy dowód nie zawiera w ogóle słowa "mandat". Przedstaw prawdziwe dowody albo będzie to wyglądało na manipulację.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~PiS
+1 / 3

Spoko.Zmieni się władza to będzie mówiła"dzień doby" i kasowała na czytnikach w biedrze.Jej starym już zabrali emeryturkę.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Sanoyyyy
+2 / 2

Niech jej codziennie wystawiają mandat za łamanie przepisów prawa pracy, to się statystyka będzie zgadzać xDD

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~fffjfgjy
+2 / 4

Bo to jest zawód mandaciarz. POlicjantów już nie ma. Nigdy mandaciarz mi nie pomógł i nie pomoże, zakłócenie miru domowego, stalking, nawet nie raczyli się zjawić czy przyjąć zgłoszenia. żul dobijający się do mieszkania czy śpiący na klatce? też nie do ruszenia.
Tylko tętno się podnosi jak ich widać bo zaraz mogą się do czegoś przypieprzyć, bo bynajmniej nie poczucie bezpieczeństwa. (ostatnio im przeszkadzało że nie miałem włączonego światła w rowerze w letnie popołudnie)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Arbor
+4 / 6

@Anarchista98 , pilnowanie porządku, a szukanie pretekstów do wystawienia mandatów, w celu uzyskania optymalnej efektywności, to jednak różnica.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~MiRcosłąw
-2 / 4

@Arbor tutaj brak u ciebie logiki, bo np. pilnowanie porządku w drogówce to w skrócie - wystawianie optymalnej ilości mandatów za łamanie kodeksu drogowego. Każdy przepuszczony kierowca to spadek efektywności policjanta, bo nie spełnia swojej powinności. Mandat to wyciąganie konsekwencji OD KAŻDEGO kto te prawo złamie. Wiem, że aktualnie jest wielkie bum o to, że na wielu komisariatach (gdzie de facto przełożonymi są mężczyźni) ważniejsze są wpływy z mandatów, niż sam fakt ich wystawienia dla dobra społecznego. Jednakże w tym przypadku ze strony prawa nic się nie zmieni. Nie ważny jest czynnik motywujący: pieniądze/premie, czy powołanie. Ostatecznie skutek tych obu podejść jest taki sam, chyba że ktoś wystawia je "na lewo", ale o tym nie słyszałem.
Tak samo lekarz - idąc na wizytę kiedykolwiek spytałaś się o jego motywację? Jakimi pobudkami kieruje się w swojej sztuce lekarskiej? Jeśli dobrze leczy i nie oszukuje to nie ma znaczenia.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Arbor
+2 / 4

No, nie do końca. Obowiązkiem policjanta jest karanie ludzi łamiących prawo. Jeśli w miesiącu X znacznie mniej ludzi złamało prawo, niż w miesiącu Y, to znaczy tylko tyle, że w miesiącu X było mniej przestępstw na drodze. W tej sytuacji policjant dostaje naganę. Za co? A za to, że na drodze było mniej przestępstw... W tej sytuacji policjanci (aby wyrobić normę) muszą dopuszczać się często czy to prowokacji, czy to szukać pretekstów do wystawienia mandatu. Nie ze złośliwości, a z obawy przed naganą, bo obowiązek wyrobienia normy nie bierze pod uwagę faktu, że w pewnym okresie czasowym droga była spokojniejsza.

Nie obchodzi mnie motywacja lekarza- jego zawodem jest badanie i leczenie, za to mu płacę. Tylko czy lekarz odstaje naganę za to, że w jakimś miesiącu wśród jego pacjentów było mniej przeziębień, niż zwykle? Raczej nie. Policjanci zarabiają na moich podatkach, w związku z czym mam prawo mieć wobec nich oczekiwania. Tym oczekiwaniem jest rzetelna praca, a nie nadgorliwość. A nadgorliwość- jak mówi przysłowie- jest gorsza od faszyzmu.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Anarchista98
-3 / 3

Podam przykład bo niektórym logika w główce się nie mieści... U mnie w gminie(20tys mieszkańców) nie ma dnia bez przynajmniej jednego wypadku w tym większość na najlepszej prostej jak drut drodze, więc nie mów mi, że nie da się wyrobić tej normy(lokalni policjanci wyrabiają normę choć przez większość czasu siedzą w barze u lokalnego ,,magnata").
Ps: kuzyna zabił mi gościu jadący ok. 150km/h[sam się przyznał] przez teren zabudowany.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Arbor
+2 / 4

@Anarchista98 , rozumiem. Twoja logika wygląda tak: U mnie w gminie nie ma dnia bez wypadku + mój kuzyn zmarł przez człowieka jadącego z przekroczoną prędkością -> wyrobienie normy nie jest problematyczne, bo oczywiście wszędzie w Polsce codziennie jest takie samo nasilenie wykroczeń drogowych.

Fakt, że coś uważasz za logiczne, jeszcze nie oznacza, że takie jest. Logika, to umiejętność ścisłego łączenia faktów i wyprowadzania z nich wniosków zgodnych z rzeczywistością. A niestety fakty są takie, że jednego dnia jest więcej przestępstw, innego mniej. Jednego dnia jest więcej wypadków, innego mniej. Natomiast widełki narzucone policjantom nie znoszą zmian, w związku z czym czasami wyrobienie normy jest problematyczne, w związku z czym policjanci muszą czasami zaingerować i doszukiwać się problemów, żeby nie dostać po premii, a w gorszym wypadku, nie otrzymać nagany za brak efektywności. To jest prawda- zgodność osądu ze stanem faktycznym.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 19 września 2017 o 0:43

avatar Anarchista98
-1 / 1

2016 rok~1,2tys. mandatów dziennie-->fakty
obecną normę policjanci potrafią zrobić w ciągu dwóch tygodni(od połowy miesiąca ciężko znaleźć jakiegoś policjanta bo jak wcześniej wspominałem, biesiadują u lokalnego biznesmena w barze)-->wnioski

Arbor-->kretyn

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Arbor
0 / 2

@Anarchista98 , błagam. :D Teraz, to już odlatujesz w przestworza absurdu. ;)

1. Nie wiem, w jakiej skali jest podana ta twoja statystyka, ponieważ według moich danych, w 2016 roku zostało wystawionych ok. miliona i 900 tysięcy mandatów, co daje jakieś 5200 mandatów dziennie.

2. Sprawdź, ile zostało wystawionych mandatów 13 sierpnia, a ile 17 grudnia. Pewnie dokładnie tyle samo, czyli 5200 mandatów, co? ;D

3. Dzisiaj na ulicy Morskiej w Gdyni, na skrzyżowaniu Morska-Kartuska, 15 razy przejechano na czerwonym świetle. Rozumiem, że jutro będzie dokładnie tyle samo przejazdów na czerwonym? :)

4. Twierdzisz, że obecną normę (u ciebie, skądkolwiek jesteś) miesięczna są w stanie wyrobić w dwa tygodnie. Więc powiedz mi, jaka to norma? I czy naprawdę uważasz, że każdy komisariat ma narzucone dokładnie takie same widełki? I jak trzeba być inteligentnym, żeby sądzić, że każdy powiat w Polsce jest dokładnie taki sam, tj. ma narzucone takie same normy dotyczące wystawienia mandatów, mają takie same służby z takim samym stosunkiem i taką samą ilością przestępstw?

To były oczywiście pytania retoryczne. Przekonanego nie przekonam. Inteligentny dyskutuje, głupek wyzywa od kretynów. Trzymaj się ciepło i uważaj na drodze, żebyś, nie daj Boże, nie zakłócił dziennych statystyk panom policjantom. :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 20 września 2017 o 16:41

avatar ~POLKA_KO
+1 / 1

TO TAK JAK KOT UPOLUJE MYSZ I MU RZUCI ZDOBYCZ

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar seq23
+2 / 2

to coś jak w przeciętnym prywatnym niedużym zakładzie pracy, gdzie szef to ... idiota.... gdzie wydajność pracy liczą ilością przepracowanych nadgodzin, a nie tym co się zrobiło

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
L Login_demo
+2 / 2

no coz plany sprzedazowe trzeba wypelniac

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M michkrak
0 / 4

Biust pani mł. insp. też jakiś mało "efektyczny".
A zrozumienie przez nią zadań Policji żadne!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~sdfs34
0 / 4

@michkrak przyganiał kocioł garnkowi.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Chasing_Cars_ze_śnieżynką
+1 / 1

Ja ostatnio odkryłam, że mandat, który dostałam za przekroczenie prędkości, był bezprawny. Ciupli mnie spory kawał za skrzyżowaniem, a znak ograniczenia prędkości obowiązuje przecieżtylko do skrzyżowania. Dodam, że przez skrzyżowaniem zaraz jest zakręt, więc mnie na radar chwycic raczej nie mogli - chyba tylko cudem by zdążyli. Najpewniej zmierzyli mnie już za skrzyżowaniem. Szkoda, że zdążyłam zapłacić, zanim się pokapowałam...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B broo902
+2 / 2

I SIE DZIWIĄ, ŻE MAJĄ ZŁĄ OPINIĘ.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~ZICK13
+2 / 2

PANIĄ KOMENDANT ZA TAKIE COŚ POWINNO SIĘ ZWOLNIĆ :). A CO JAK NA SŁUŻBIE PRZY BRZYDKIEJ POGODZIE NIE MA LUDZI DO KARANIA :):):)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~blablasasdfs
+2 / 2

Normalnie cyrk, aktywna sprzedaż w policji, a myślałem, że tylko na stacjach benzynowych są takie notatki, które mówią o małej efektywności gdy się za mało hot dogów sprzeda.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
U urzytkowy
+2 / 2

Ale bladź!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B blizzarder
+2 / 2

Co za sku*wiony kraj. Mandaty są niby po to żeby ludzie nauczyli się nie łamać przepisów, ale widzę, że nawet gdy wszyscy będą postępować przepisowo, to mandaciki i tak będą się sypać.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~magir
+1 / 1

jak ja sie ciesze ze juz nie musze wysluchiwac durnych polecen jeszcze durniejszych przelozonych ktorzy nigdy ale to nigdy nie pracowali z ludzmi na ulicy pozdrawiam 25 lat pracy na krawezniku

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D Dragoo
+1 / 1

Zapraszam do Lęborka tu jest dopiero mafia. Policja, władza miasta to jest sitwa.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar zaymoon
+2 / 2

A Dojna Zmiana potrzebuje kasy. Wataha jak ognia boi się podwyższyć podatki swoim kumplom oligarchom, trzeba więc szukać kasy innymi metodami

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar hazard8
-1 / 1

Miałem tego demota nie komentować ale coś ciekawego poslyszałem w radiu na temat pani komendant.

Wszyscy którzy po udostępnieniu tych zdjęć na fejsbooku wyrażali sie wulgarnie o komendant włodawskiej policji maja być ścigani przez prokuraturę :D Tu nawet nie chodzi o to jaka opcja polityczna jest przy władzy tylko o to że w radiu głośno jest o wulgaryzmach a nie o tym co sie dzieje w tej jednostce

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
R reevoreev
-1 / 1

Baby w policji to służbistki. Mają ciągle kij od miotły w dupie. zwróćie uwagę jak zatrzyma was taka z drogówki. a interwencje z nimi to cyrk na kółkach. Nie dość że gliniarz nie raz szarpie się z jakimś osiłkiem to jeszcze musi uważać żeby babie "policjantce" nie odwinął przy okazji.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~RAMBO_3
0 / 0

PATOLOGIA, i niestety nic tego nie zmieni. W tym kraju tak było, jest i będzie BETON TO BETON

Odpowiedz Komentuj obrazkiem