7 miejsc, w których jest całkowity zakaz robienia zdjęć (8 obrazków)
Korea Południowa
W tym kraju zabronione jest robienie zdjęć kobietom bez ich zgody, nawet w publicznych miejscach. Jest to traktowane jako agresja seksualna i może kosztować nawet od 28,000 zł grzywny do 5 lat w więzieniu.
Zjednoczone Emiraty Arabskie
Za robienie zdjęć budynków rządowych, niektórych mostów oraz budynków niektórych szejków można wyglądać w więzieniu nawet na 3 lata albo zapłacić prawie 5,000 zł grzywny. Prawo to jest oficjalnie spisane, więc nie ma jak się od tego wywinąć.
USA
W Stanach zabronione jest robienie zdjęć prywatnych posiadłości bez zgody właściciela. Prawo nie jest może tak surowe jak w Korei Południowej, jednak może prowadzić do wielu prawnych problemów a nawet sądowego zakazu zbliżania się do danego domu, a nawet osoby która w nim mieszka.
Korea Północna
Jeśli kiedykolwiek planujesz wycieczkę do tego kraju, musisz liczyć się z pewnymi restrykcjami i zasadami. Nie możesz opuszczać swojego hotelu bez obecności przewodnika i nie możesz także robić zdjęć bez jego zgody. Jeśli jednak złamiesz którąś z tych zasad, będziesz musiał zapłacić grzywnę i możesz nawet trafić do specjalnego obozu pracy.
Dzielnica czerwonych Latarni (Amsterdam, Holandia)
Miejsce jest znane ze swoich domów publicznych i kawiarni w których możesz legalnie palić marihuanę. Właściciele miejsc i biznesów bardzo nie lubią, kiedy turyści robią zdjęcia, wiec jeśli pokażesz się tam z kamerą, na pewno szybko ją stracisz. Lepiej zostawić aparat w domu i zachować wszystkie zęby.
Wielka Brytania
Jeśli masz ochotę robić zdjęcia turystyczne, to nie masz się o co martwić. Jednak jeśli masz w planach kręcić na terenie Wielkiej Brytanii jakiś film albo robić zdjęcia do reklam, które nie są przeznaczone do własnego użytku, potrzebujesz specjalnego pozwolenia od samego burmistrza.
Japonia
W kraju kwitnącej wiśni zabronione jest robienie zdjęć niektórych posągów oraz świątyń. Ma to związek z ich wierzeniami i tym, ze niepotrzebne błyski fleszy mogą zakłócić spoczynek dusz. Tylko w poszczególnych wyznaczonych wcześniej okresach można kręcić tam filmy i robić zdjęcia - za przyzwoleniem duchów oczywiście.
Byłem w ZEA, robiłem foty posiadłości i jachtu syna Szejka Władającego, i nie było żadnych problemów. Sprawdź, zanim coś wstawisz.
Ja kiedyś przeszedłem na czerwonym.
@JAXOPoznaniak To że raz ktoś Cie na czymś nie złapie, nie znaczy że zawsze tak będzie
A jednak ktoś zrobił te zdjęcia. Łam zasady!! ;-)
Zdjęcia, nie zdjęcia, ale wycieczka do Korei Północnej??
Po co tak ryzykować. Tam nigdy nie wiadomo, za co mogą Cię przymknąć.
Mało to jest innych miejsc na świecie do odwiedzenia?
@JanuszTorun A może właśnie to jest rozrywka w sam raz dla ryzykantów? Na bungee skoczył, z rekinami nurkował, to teraz do Kima.
@JanuszTorun ja bym chętnie poleciała zobaczyć ten absurd na własne oczy.
@maggdalena18 . Otto Warmbier też chciał zobaczyć i zobaczył.
@pokos On odwalił numer, naruszył ich zasady i za to dostał karę. Nieodpowiednią, okrutną... Chłopak powinien wrócić do rodziny, a nie gnić pod ziemią.
@maggdalena18 . Skąd wiesz jak było, czy odwalił numer i jaki? Wierzysz w to, co podali bandyci? Poza tym tak czy siak właśnie to jest istotny element "folkloru" tamtej krainy i trzeba być ciężkim idiotą by zapoznawać się z tym osobiście. Co innego popatrzeć na erupcję wulkanu na filmie National Geographic a co innego skakać na główkę do krateru.
@pokos Bo jego znajomi też opowiadali o tym plakacie itd. Niestety, jest to chory kraj, ale mimo wszystko ciekawy pod względem kulturowym, zabytkowym i krajobrazowym.
@JanuszTorun "pozdro z KRLD" wpisz sobie na youtubie. Gość jeździ do Korei Północnej i nagrywa stamtąd vlogi.
haha z tą czerwoną ulicą chciałem se pyknąć zdjecie z laską a ta problemy zaczęła robić xd