@DarkPsychopath Nie licząc tego, że do roku 1516 czegoś takiego jak Hiszpania nie było, a wcześniej Półwysep Iberyjski składał się na wiele niezależnych państw. Więc nigdy nie było jednej Hiszpanii, choć teraz jest i może będzie.
@Pergamin Tyle, że minęło 500 lat i piękne, bogate czasy morskich podbojów nie wrócą. Tak jak żaden Brexit nie sprawi, że wrócą złote czasy Imperium Brytyjskiego. To jest idiotyczne granie na sentymentach, nic więcej. Dziś są zupełnie inne standardy w zakresie infrastruktury, nie wystarczy już port, pole i studnia. Wszelkiej maści mikropaństwa czy państwa-miasta i tak zawsze będą uzależnione od "macierzy" albo do innego większego sąsiada.
@daclaw Z pewnością masz rację. Oczywiście nie zawsze się tak dzieje, że małe państwa są uzależnione od tych dużych. Takie państwa jak Księstwo Liechtensteinu czy Wielkie Księstwo Luksemburga mają bardzo sprawną gospodarkę, choć w kwestiach obronności muszą polegać na swoich sąsiadach. Np: Szwajcaria opiekuje się Księstwem Liechtensteinu. Niektóre państwa, szczególnie te egzotyczne, opierają się na turystyce i rajach podatkowych i nie potrzebują szczególnie opieki nikogo innego. Nie potwierdza to reguły, ale sądzę, że Katalonia mogłaby sobie poradzić. Zresztą Hiszpania zawsze może iść na rękę i stworzyć państwo federacyjne gdzie rząd centralny odpowiadał będzie za politykę zewnętrzną i obronność.
I tak baj de wej (xd): Komentarz wcześniejszy odnosił się głównie do do-edukowania kolegi z zakresu historii.
Hiszpania: przepychanki, strzały policji do niewinnych ludzi, dewastowanie urn, ograniczanie wolności, tragizm
UE: o, jaki słodki kotek
Polska/Węgry: powiedzenie czegokolwiek, mała decyzja gospodarcza
UE: JAK ONI DO CHOLERY MOGLI?!?1 NIE MAJĄ PRAWA! ŁAMIĄ ZASADY WSPÓLNOTY! NIEKONSTYTUCYJNE! ZERO DEMOKRACJI!
W Europie mało jest prawdziwej prawicy. Zazwyczaj rządzą chrześcijańscy socjaliści jak w Niemczech, komuniści jak we Francji lub Hiszpanii lub narodowi socjaliści jak w Polsce. Nawet wychwalany w Polsce pod niebiosa Orban też ma socjalistyczny skręt.
@eol121 przed 39r. Ślązacy mieli autonomię, po 2wś komunizm zniósł im prawa autonomii której nie mają do dziś, więc wygląda na to, że ruchy secesyjne to margines. Dla mnie takie secesje to bzdura, w każdym państwie są różnice kulturowe w nie jednym znacznie większe i liczniejsze, Ślązacy czy chcą czy nie chcą mają z Polską sporo wspólnego mimo, że wiele lat byli po za granicą państwa, pod wpływami niemieckimi, dzięki rozbiciu dzielnicowemu.... Jeśli dana grupa nie jest represjonowana przez rząd centralny to znaczy, że chodzi jedynie o pieniądze, gdzie nadwyżki z bogatszych regionów wędrują do biedniejszych. Śląsk to jednak fabryka tego kraju a takie Mazury to jedynie lasy, jeziora i rolnictwo.
Histeria hiszpańskich władz jest ciekawa, skoro to referendum jest nic nie znaczące. Ale ciekawe jest też, że te ataki na Katalończyków są wszędzie pokazywane i omawiane, ale o tym, że trudno to nazwać prawdziwym referendum, gdy karty do głosowania każdy mógł sobie drukować i nie było żadnych list głosujących, czyli "głosuj gdzie chcesz" ale też ile razy chcesz, to już prawie nie słychać.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
3 października 2017 o 1:58
We Francji też podobno demokracja działa bez zarzutu.
I Małopolskę. Jak oni mogą, to dlaczego my nie?
mało polska ma nawet w nazwie polska xd
@mankiva razem z podkarpaciem. Wyobrażam sobie żyć w innym państwie niż Polska. W innym tzn. W lepszym standardzie życia.
@mankiva pominęli tylko "mało" bo to dyskryminacja XD
Pluję na tych katalońskich bandytów. Zawsze była, jest i będzie jedna Hiszpania
@DarkPsychopath Nie licząc tego, że do roku 1516 czegoś takiego jak Hiszpania nie było, a wcześniej Półwysep Iberyjski składał się na wiele niezależnych państw. Więc nigdy nie było jednej Hiszpanii, choć teraz jest i może będzie.
@Pergamin Tyle, że minęło 500 lat i piękne, bogate czasy morskich podbojów nie wrócą. Tak jak żaden Brexit nie sprawi, że wrócą złote czasy Imperium Brytyjskiego. To jest idiotyczne granie na sentymentach, nic więcej. Dziś są zupełnie inne standardy w zakresie infrastruktury, nie wystarczy już port, pole i studnia. Wszelkiej maści mikropaństwa czy państwa-miasta i tak zawsze będą uzależnione od "macierzy" albo do innego większego sąsiada.
@daclaw Z pewnością masz rację. Oczywiście nie zawsze się tak dzieje, że małe państwa są uzależnione od tych dużych. Takie państwa jak Księstwo Liechtensteinu czy Wielkie Księstwo Luksemburga mają bardzo sprawną gospodarkę, choć w kwestiach obronności muszą polegać na swoich sąsiadach. Np: Szwajcaria opiekuje się Księstwem Liechtensteinu. Niektóre państwa, szczególnie te egzotyczne, opierają się na turystyce i rajach podatkowych i nie potrzebują szczególnie opieki nikogo innego. Nie potwierdza to reguły, ale sądzę, że Katalonia mogłaby sobie poradzić. Zresztą Hiszpania zawsze może iść na rękę i stworzyć państwo federacyjne gdzie rząd centralny odpowiadał będzie za politykę zewnętrzną i obronność.
I tak baj de wej (xd): Komentarz wcześniejszy odnosił się głównie do do-edukowania kolegi z zakresu historii.
Hiszpania: przepychanki, strzały policji do niewinnych ludzi, dewastowanie urn, ograniczanie wolności, tragizm
UE: o, jaki słodki kotek
Polska/Węgry: powiedzenie czegokolwiek, mała decyzja gospodarcza
UE: JAK ONI DO CHOLERY MOGLI?!?1 NIE MAJĄ PRAWA! ŁAMIĄ ZASADY WSPÓLNOTY! NIEKONSTYTUCYJNE! ZERO DEMOKRACJI!
@anachron95 dal nich widocznie demokracja to inne pęcie
Jak rządzi prawica zawsze jest syf! :o(
@zaymoon weź już zdechnij trolu jeden
@zaymoon A czym się różni lewica od prawicy? Chęci i cele pozostają te same, zmienia się zaledwie otoczka i sposób w jaki je osiągają.
W Europie mało jest prawdziwej prawicy. Zazwyczaj rządzą chrześcijańscy socjaliści jak w Niemczech, komuniści jak we Francji lub Hiszpanii lub narodowi socjaliści jak w Polsce. Nawet wychwalany w Polsce pod niebiosa Orban też ma socjalistyczny skręt.
Ciekawe co działoby się w Polsce, gdyby Śląsk chciał się odłączyć...
@eol121 przed 39r. Ślązacy mieli autonomię, po 2wś komunizm zniósł im prawa autonomii której nie mają do dziś, więc wygląda na to, że ruchy secesyjne to margines. Dla mnie takie secesje to bzdura, w każdym państwie są różnice kulturowe w nie jednym znacznie większe i liczniejsze, Ślązacy czy chcą czy nie chcą mają z Polską sporo wspólnego mimo, że wiele lat byli po za granicą państwa, pod wpływami niemieckimi, dzięki rozbiciu dzielnicowemu.... Jeśli dana grupa nie jest represjonowana przez rząd centralny to znaczy, że chodzi jedynie o pieniądze, gdzie nadwyżki z bogatszych regionów wędrują do biedniejszych. Śląsk to jednak fabryka tego kraju a takie Mazury to jedynie lasy, jeziora i rolnictwo.
Histeria hiszpańskich władz jest ciekawa, skoro to referendum jest nic nie znaczące. Ale ciekawe jest też, że te ataki na Katalończyków są wszędzie pokazywane i omawiane, ale o tym, że trudno to nazwać prawdziwym referendum, gdy karty do głosowania każdy mógł sobie drukować i nie było żadnych list głosujących, czyli "głosuj gdzie chcesz" ale też ile razy chcesz, to już prawie nie słychać.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 3 października 2017 o 1:58