Ale mi sensacja...Mały jej się wysunął spod parasola. Autorka demota, chyba nie ma dzieci. Dodatkowo zapewne nigdy własnemu dziecku nie zrobiła żadnej "krzywdy" a to wcale nie jest trudne. Ja mojemu przywaliłem patelnią kiedy ją wyjmowałem z szafki, bo się pojawił z nikąd na trasie tej czynności :D. oczywiście nic się mu nie stało. jestem pewien, że iemal każdy rodzić ma za sobą podobną historię. Poza tym nawet jeśli zmoknie to się nie rozpuści. Ja będąc dzieckiem lubiłem moknąć i łazić po kałużach. Wydaje mi się, że nie byłem żadnym wyjątkiem. Zakładając kalosze natychmiast poszukiwałem największej kałuży w okolicy,
Ale mi sensacja...Mały jej się wysunął spod parasola. Autorka demota, chyba nie ma dzieci. Dodatkowo zapewne nigdy własnemu dziecku nie zrobiła żadnej "krzywdy" a to wcale nie jest trudne. Ja mojemu przywaliłem patelnią kiedy ją wyjmowałem z szafki, bo się pojawił z nikąd na trasie tej czynności :D. oczywiście nic się mu nie stało. jestem pewien, że iemal każdy rodzić ma za sobą podobną historię. Poza tym nawet jeśli zmoknie to się nie rozpuści. Ja będąc dzieckiem lubiłem moknąć i łazić po kałużach. Wydaje mi się, że nie byłem żadnym wyjątkiem. Zakładając kalosze natychmiast poszukiwałem największej kałuży w okolicy,
I dlatego madka ma horom curke.
Ktoś nie ma pomysłu na demota i wrzuca jakiegoś gówno , co ten demot ukazuje ? znasz historie tego zdjęcia ? czy poprostu znalazłaś na necie zdjęcie ?
@mydasek Skończyły mu się pomysły do czego marszczyć Freda.