Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
Z Zemrzyk
+3 / 7

Nie tylko dam kolor się liczy. Także np. czas ekspozycji na kolor. Niebieski uspokaja, ale w zbyt dużej dawce Muzę powodować depresję. Najlepiej do zachowania równowagi Przyczynia się równowaga. Czyli, paczek się takimi kolorami jakimi masz akurat ochotę. O ile możesz.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Filozkz
+3 / 3

Różowy mnie wku***a bardziej niż czerwony. Nie wytrzymałbym wielokrotnego powracania do domu czy pokoju gdzie ściany są różówe (jeszcze akceptuje kolor wiśni - japońskiej w rozkwicie) ale ten sztuczny, oczo*ebny różowy jak np. T-mobile'owy to zło...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Varra
0 / 0

@Filozkz nawet jaki oczo*ebny może być - jako dodatek do chociażby szarości czy złamanej bieli i nadal nie będzie to wkurzające. grunt by z każdym intensywnym kolorem nie przesadzić, bo jak ktoś walnie każdą ścianę mocnym kolorem (a jeszcze lepiej - każda w innym i szlaczek pośrodku) to oczopląsu idzie dostać.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem