Opisałeś "pożytecznego idiotę", który myśli, że robi "dobrze" niezależnie od tego czy faktycznie takie to jest, bo nie potrafi samodzielnie myśleć a chce "jak najlepiej"...
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
31 października 2017 o 19:18
Jak takie gowno dostalo sie na glowna? Lepiej byc inteligetnym w tedy chociaz wykonujesz zlo/dobro swiadomie, a jak ktos glupi i ma niskie IQ to latwo nim manipulowac i niekoniecznie bedzie postepowal dobrze, czy tez bedzie ciagle wykorzystywany przez innych.
Deszccz nijak psu nie szkodzi, gdyż dzięki sierści woda nie dotyka skóry. Sierść może wyglądać na mokrą, ale ciało psa nadal jest suche i ciepłe. Do tego właśnie ona służy.
Natomiast właściciel może się przemoczyć, przechłodzić i zachorować z powodu jakiegoś rynowirusa, czy innej influenzy (które również psu nie grożą).
Pewnie, ze dobroć jest ważna, ale bez inteligencji często chcąc zrobić dobrze, robi się źle. Możemy wyobrazić sobie hipotetyczną sytuację, ze właściciel rozchoruje się i umrze, a pies trafi do schroniska. Pewnie, że szansa na to mała. Nadal jednak nie zmienia to faktu, że to, co robi na tym zdjęciu, jest idiotyczne.
Opisałeś "pożytecznego idiotę", który myśli, że robi "dobrze" niezależnie od tego czy faktycznie takie to jest, bo nie potrafi samodzielnie myśleć a chce "jak najlepiej"...
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 31 października 2017 o 19:18
Idiota również autor demota skoro wpadł na taki pomysł. Psiarz = debil
Już jesteś po dykcie. Masz mózg zalany dyktą.
Jak takie gowno dostalo sie na glowna? Lepiej byc inteligetnym w tedy chociaz wykonujesz zlo/dobro swiadomie, a jak ktos glupi i ma niskie IQ to latwo nim manipulowac i niekoniecznie bedzie postepowal dobrze, czy tez bedzie ciagle wykorzystywany przez innych.
Ale on mógł stanąć tuż przy psie, nie?
@savcio | A może to jest bezpański pies i nie pozwala koło siebie stanąć, tylko ucieka?
Ale inteligencja i talent to też dobra
Deszccz nijak psu nie szkodzi, gdyż dzięki sierści woda nie dotyka skóry. Sierść może wyglądać na mokrą, ale ciało psa nadal jest suche i ciepłe. Do tego właśnie ona służy.
Natomiast właściciel może się przemoczyć, przechłodzić i zachorować z powodu jakiegoś rynowirusa, czy innej influenzy (które również psu nie grożą).
Pewnie, ze dobroć jest ważna, ale bez inteligencji często chcąc zrobić dobrze, robi się źle. Możemy wyobrazić sobie hipotetyczną sytuację, ze właściciel rozchoruje się i umrze, a pies trafi do schroniska. Pewnie, że szansa na to mała. Nadal jednak nie zmienia to faktu, że to, co robi na tym zdjęciu, jest idiotyczne.