Coś w tym jest. Nie rozumiem ludzi którzy kupują telefon za 5.000 podczas gdy jest on często gorszy pod względem parametrów niż aparat za 1000. Jeszcze gdy ktoś ma miliony, to spoko, 5k pln bez różnicy. Najlepsze jest jednak to, że takie telefony mają bardzo często osoby które zarabiają 2-3k (np fryzjerki). Czysty lans, wieś tańczy, wieś śpiewa.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
9 listopada 2017 o 12:12
Ale zazwyczaj tak jest, że drogie gadżety podbudowują ego ich posiadaczy. Jeśli ludzie nie potrafią zaimponować innym samym sobą, próbują zaimponować tym, że stać ich drogie bajery.
Puste pudełko.
widuje sasiada budyn w talerzu ale bmw musi stac
Ale pandziorki pod kolor lamperii.
Coś w tym jest. Nie rozumiem ludzi którzy kupują telefon za 5.000 podczas gdy jest on często gorszy pod względem parametrów niż aparat za 1000. Jeszcze gdy ktoś ma miliony, to spoko, 5k pln bez różnicy. Najlepsze jest jednak to, że takie telefony mają bardzo często osoby które zarabiają 2-3k (np fryzjerki). Czysty lans, wieś tańczy, wieś śpiewa.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 9 listopada 2017 o 12:12
Ale zazwyczaj tak jest, że drogie gadżety podbudowują ego ich posiadaczy. Jeśli ludzie nie potrafią zaimponować innym samym sobą, próbują zaimponować tym, że stać ich drogie bajery.
PEWNIE KASA Z 500 +