Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
+
198 221
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
J Jisei
+4 / 14

Mój brat zawsze mówi że Ci co się strasznie upierają żeby wychodzić na dwór, zwykle wychodzą na blokowiska :D.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P peel18
0 / 2

U nos tyż tak godajom.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S szteker
0 / 0

I to coroz wiyncyj takich, co tak godajom

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
N Nighthawk7
0 / 4

Na dworzu brzmi podobnie ujowo :P

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ZONTAR
0 / 2

Tak samo jak śpiewanie w chórzu, czy noszenie ziemniaków w worzu. Tak trudno prawidłowo odmienić dwór?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~zaintrygowan
+2 / 2

Przynajmniej po dachach nie chodzą :D

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~OMFGBlee
0 / 0

Co jej sie stało z udem?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
C cba232
0 / 2

wiecej sesnsu ma wychodzenie na pole, ponieważ z domu wychodzisz zawsze na jakieś pole (dom zwykle otoczony jest polem). Jaki sens ma wychodzenie na dwór? Jedynie jeżeli chcesz naprawić dach.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar AnnYa
0 / 0

@cba232 @cba232 Sensu w odniesieniu do dzisiejszych czasów trudno się dopatrzeć, ale watro wiedzieć że "wychodzenie na pole" było używane głównie przez chłopów i niższe warstwy społeczne. I było dosłowne, znaczyło tyle, co "wychodzę na pole" (pole uprawne, rolę) Natomiast "wychodzę na dwór" było używane w odniesieniu do dworów (dwór szlachecki bądź królewski) czyli "podwórka" domów wyższej kasty.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D dariuszkrzyzowiec
0 / 0

cba232- jak jesteś wiesniakiem to wychodzisz na pole. I stąd się to właśnie wzięło. Chłop jak już wychodził ze swojej chałupy to zapierdaalac na pole. I tak już zostało. Wez jeszcze pod uwagę że tylko Polska B i C tak mówi.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem