10 najdroższych aut świata. Przeciętny człowiek nie jest w stanie wyobrazić sobie takich cen (11 obrazków)
Lamborghini Centenario – 6 783 000 złotych
Lamborghini Centenario, które powstało w liczbie 40 egzemplarzy na cały świat. To cudo stworzono z okazji setnych urodzin samego Ferrucio Lamborghinego. Pod maską tego niesamowitego pojazdu pracuje 6-5 litrowy silnik o mocy 770 koni
Ferrari LaFerrari Aperta – 7 854 000 złotych
Krótko mówiąc to wersja Ferrari bez dachu. Aperta rozpędza się do setki w zaledwie 2,9 sekundy, a do 200 km/h w ciągu 7,1 sekundy od startu. Jego prędkość maksymalna to aż 350 km/h. Co za prędkość!
Pagani Huayra Roadster – 8 568 000 złotych
Pagani stworzył jedynie 100 egzemplarzy Roadstera, który kryje pod maską V12 AMG o mocy 764 KM. Choć ciężko to sobie wyobrazić, to cudeńko waży zaledwie 1280 kilogramów
Bugatti Chiron – 9 282 000 złotych
Bugatii jest przez wielu uważane za najbardziej medialne, a zarazem najszybsze auto świata. 8-litrowy silnik W16 z 4 turbosprężarkami i 1500 KM sprawia, że ten pojazd praktycznie nie ma sobie równych
Ferrari J50 – 8 925 000 złotych
Auto powstało w 50. rocznicę jego obecność w Japonii. Zostało więc specjalnie zaprojektowane pod japoński rynek. Powstało zaledwie 10 egzemplarzy tego niesamowitego pojazdu, który charakteryzuje się 3,9-litrowym silnikiem V8 turbo o mocy 690 KM, dzięki czemu do 100 km/h rozpędza się już w ok. 3 sekundy
Pagani Huayra BC –9 282 000 złotych
Auto, które miało swoją premierę w 2016 roku. Pojazd wyposażony jest w 6-litrowy silnik V12 od AMG o mocy 800 KM, co przy wadze 1218 kilogramów potrafi zdziałać cuda
Icona Vulcano Titanium – 9 996 000 złotych
Na co warto zwrócić uwagę w przypadku tego cudeńka to fakt, że ma tytanowe nadwozie, nad którym pracowano aż 10 000 godzin! 6.2-litrowy silnik o mocy 670 KM sprawia, że auto jest w stanie rozpędzić się do prędkości 354 km/h. Wyobrażasz to sobie?
Komentarze ⬇⬇
Pagani Huayra BC –9 282 000 złotych--- a na drzwiach jak byk-Zonda R
A ja mam kaszlaka z roku 1984 i nad nim pracowało 12 000 ludzi z FSM
i się nie chwale
@dar115 Chwalisz się :)
Czuję się ponadprzeciętny, bo z łatwością wyobrażam sobie te ceny.
Do licha, Ferrari znowu podrożało.
@GunMeat --- A już prawie miałeś kupować?
Tworzenie tylko po kilka sztuk jednego wozu aby sztucznie podnieść jego cenę i rzadkość jest moim zdaniem debilne, przeciętny człowiek rzadko kiedy widzi takie cuda na oczy, a już w ogóle jak jednego są 4 na cały świat..
Czekam aż Tesla stworzy auto tak drogie jak najtańszy z nich, Co z tego że są to wielkie paliwożerne silniki co palą 40 litrów na setkę.
Przyszłość należeć będzie do aut hybrydowych albo samych elektrycznych, Ja widze w nich ogromny potencjał a przyśpieszenie jest o niebo lepsze i co najważniejsze czysta energia jak powstanie elektrownia która i nadajniki które stworzą sieć prądu bezprzewodowego, coś jak ulepszona cewka Tesli
Niestety zasobność portfela nie idzie w parze z umiejętnością prowadzenia tym bardziej takich autek
"Na świecie POWSTAŁY tylko 4 egzemplarze", a nie powstało. Czasami zastanawiam się, na co komu takie auto. W Polsce to kompletnie bezsensowne.
To są ceny netto czy brutto? :D
Nie muszę sobie tych cen wyobrażać. Widzę liczby
To dołujące. Trafiasz kumulację w Lotto i wciąż nie stać Cie na samochód.
Ani ładne, ani wygodne. Doopą po asfalcie :)