R ravenfive 20 listopada 2017 o 21:03 +1 / 1 my nauczyliśmy sie je zszywać ;-) Odpowiedz Komentuj obrazkiem
mareczek00713 21 listopada 2017 o 9:35 +1 / 1 Dokładnie, u mnie podobnie, wyglądało to co prawda jakby robił to psychopata ale dało się pograć jeszcze z tydzień, nawet dłużej jak się miało dobrą dratwę... Odpowiedz Komentuj obrazkiem
~Kapitan_Jastrząb 22 listopada 2017 o 11:20 +2 / 2 Jakiś gamoń usiadł, zrobił jajo i takie są efekty! Odpowiedz Komentuj obrazkiem
zimnylech 22 listopada 2017 o 11:30 +1 / 1 A mówiłem żeby nie grać na betonie :( Odpowiedz Komentuj obrazkiem
H hubert123454 22 listopada 2017 o 11:40 +1 / 1 My ze znajomymi, jak tak piłce wnętrze wyszło, to ją wykańczaliśmy do zgonu (przebicia blazy)... Odpowiedz Komentuj obrazkiem
~lasdkdfwi345 22 listopada 2017 o 13:10 -1 / 1 Za naszych czasów nazywało się to Dusza nie Blaza Odpowiedz Komentuj obrazkiem
my nauczyliśmy sie je zszywać ;-)
Dokładnie, u mnie podobnie, wyglądało to co prawda jakby robił to psychopata ale dało się pograć jeszcze z tydzień, nawet dłużej jak się miało dobrą dratwę...
Jakiś gamoń usiadł, zrobił jajo i takie są efekty!
A mówiłem żeby nie grać na betonie :(
My ze znajomymi, jak tak piłce wnętrze wyszło, to ją wykańczaliśmy do zgonu (przebicia blazy)...
Za naszych czasów nazywało się to Dusza nie Blaza