Kolejna "prawda" z demotów. Zdjęcie pochodzi z Francji, ale co tam, napiszemy, zę to moje. Na zdjęciu są MnM'sy,ale co tam, ochrzcijmy je skitelsami. Niby włożyła siostra, ale tak po prawdzie to sam autor mógł poukładać i poudawać, że ma rodzeństwo, które go kocha... PRAWDA?
To fluoksetyna? Sądząc po dawce taka lekka ta depresja.
Deprecha w wieku 11 lat?
@mrajska codziennie coraz bardziej tracę wiarę w ludzkość....
@mrajska @mrajska To nie jest tak, że dzieci nie mogą mieć depresji. Najmłodsze dziecko, u którego zdiagnozowano depresję, miało dwa lata.
@MnO2, depresja u dwulatka? Jak to zdiagnozowano? :)
palcem w dupie
Kolejna "prawda" z demotów. Zdjęcie pochodzi z Francji, ale co tam, napiszemy, zę to moje. Na zdjęciu są MnM'sy,ale co tam, ochrzcijmy je skitelsami. Niby włożyła siostra, ale tak po prawdzie to sam autor mógł poukładać i poudawać, że ma rodzeństwo, które go kocha... PRAWDA?
@fefefka To akurat są skitlesy, jest widoczne ,,s"
@Peekabo o patrz, wzrok nie ten, na czerwonym myślałam, że widzę M bokiem :D
sranie w banie
to te pigułki z Naruto xd
Nie ma to jak odgrzebywać repostowanego demota sprzed roku, uznać za swojego i repostować go znowu.
Och och jaka śliczna historyjka
napewno...
kolejna brednia
I antydepresanty już nie potrzebne XD
To żart, nie ma na celu wywołania gównoburzy odnośnie działania tego typu leków, czy specyfiki depresji. Dziękuję.
@Eskoria fajnie, tylko to zdjęcie z tą historią krąży po necie od dawna. Jakie to nieładne przypisywanie sobie cudzych fotek
I tak od, co najmniej 4 lat....
A przy okazji... zaczynam teraz rozumieć część Twoich demotywatorów...