@andyk77 Owszem oglądam zarówno 1 z 10, jak i Awanturę o kasę. Gdyby nie kategoria "Pilskie seriale", to Awantura byłaby teleturniejem na naprawdę wysokim poziomie niewiele słabszym niż 1 z 10.
@andyk77 Dokładnie. I nie ważne jaki format teleturnieju by nie wymyślili, to i tak zawszę irytowała mnie częstotliwość pytań.
1 z 10, wygrywa częstotliwością pytań: 5 na minutę, albo i lepiej.. w końcu o to chodzi w teleturniejach opartych na wiedzy.. przy okazji można samego siebie sprawdzić.
Cała reszta to - osobiście dla mnie- syf.. Zazwyczaj męczą jednym pytaniem przez kilka minut niby budując emocje itd
ps. Ciekawy był też Miliard w Rozumie, ale to już inna bajka.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
14 grudnia 2017 o 16:01
sprawiał on bardzo duże wrażenie że reżyserowany (przedłużone zastanawianie się nad oczywistym pytaniem, granie na siłę i nigdy rozgrywka nie kończyła się przed czasem, zawsze tyle pytań padało by wypełnić czas antenowy) można było bez problemu przewidzieć na jakie pytanie w niektórych momentach musi paść poprawna / niepoprawna odpowiedź biorąc poprawki na to - by rozgrywka była ciekawa / niespodziewana / wypełnienie czasu antenowego / wyrównanie szans / tworzenie emocji. A głupota grających nie raz porażała - multum własnej kasy wkładali do puli tylko po to by odpuścić i stracić.
A gra w ciemno?
@adamski234 Gra w ciemno była słaba. Ibisz robił ludzi jak chciał a na chytrość niektórych to aż się patrzeć nie dało.
"Awantura o kasę" to najlepszy teleturniej ever ! Oglądam wszystkie powtórki.
Bosz. Co za debilizmy wypisujecie. A oglądał któryś 1 z 10? Tu jest taki poziom, że wszystkie inne do pięt nie dorastają.
@andyk77 Owszem oglądam zarówno 1 z 10, jak i Awanturę o kasę. Gdyby nie kategoria "Pilskie seriale", to Awantura byłaby teleturniejem na naprawdę wysokim poziomie niewiele słabszym niż 1 z 10.
Ale "1 z 10" nie musi wracać, bo nadal jest produkowany. Może o to chodzi.
@andyk77 Dokładnie. I nie ważne jaki format teleturnieju by nie wymyślili, to i tak zawszę irytowała mnie częstotliwość pytań.
1 z 10, wygrywa częstotliwością pytań: 5 na minutę, albo i lepiej.. w końcu o to chodzi w teleturniejach opartych na wiedzy.. przy okazji można samego siebie sprawdzić.
Cała reszta to - osobiście dla mnie- syf.. Zazwyczaj męczą jednym pytaniem przez kilka minut niby budując emocje itd
ps. Ciekawy był też Miliard w Rozumie, ale to już inna bajka.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 14 grudnia 2017 o 16:01
@andyk77 Poza tym ważne jest też samo show a nie poziom pytań. Licytacje tam były naprawdę ciekawą częścią tej gry
@andyk77
Chodziło o polskie teleturnieje, a nie te koncesjonowane(albo zgapione). 1 z 10 opiera się na brytyjskim formacie Fifteen to One
Wielka gra byla zdecydowanie lepsza...
sprawiał on bardzo duże wrażenie że reżyserowany (przedłużone zastanawianie się nad oczywistym pytaniem, granie na siłę i nigdy rozgrywka nie kończyła się przed czasem, zawsze tyle pytań padało by wypełnić czas antenowy) można było bez problemu przewidzieć na jakie pytanie w niektórych momentach musi paść poprawna / niepoprawna odpowiedź biorąc poprawki na to - by rozgrywka była ciekawa / niespodziewana / wypełnienie czasu antenowego / wyrównanie szans / tworzenie emocji. A głupota grających nie raz porażała - multum własnej kasy wkładali do puli tylko po to by odpuścić i stracić.
był odcinek który skończył się przed czasem, wpuścili kolejnych zawodników.
lol od dwóch lat leci na polsacie 2, codziennie o 9:00, miłego oglądania
Krzysztof "Neo" Ibisz
Krzysio Ibisz gdy był jeszcze stary.
Polecam obejrzeć na yt fragment jednego odcinka "Żółci mistrzowie licytacji". Ja się uśmiałem do łez :D