@adamski234 Generalnie chodzi o to, żeby napastnik nie stał przy bramkarzu i nie czekał na podaną piłkę od swoich, bo by miał za łatwo. Taki zawodnik jest spalony wtedy, jeżeli między nim a bramką w momencie podania nie było przynajmniej dwóch zawodników przeciwnika, czyli musi być między nim a bramką bramkarz + obrońca. Jasne?
@Kompleksowy poproszę na sukienkach, bo widzę światełko w tunelu :-) Czyli, jeśli moja koleżanka rzuci tak sukienkę, że upadnie przed ekspedientką, to złe koleżanki mogę mieć w poważaniu, mogę złapać sukienkę, rzucić na ladę i krzyknąć nabijać na kasę!?
@yasmin0444 - tylko jeśli byłaś za koleżankami i je wyprzedziłaś np. łamiąc im nogi albo rzucając przed nie jakieś ładne torebki tak, aby skupiły się na czymś innym, a nie na wymarzonej sukience :)
Jeśli zaś byłaś przed nimi, to niestety ekspedientka poprosi, abyś odłożyła sukienkę na miejsce :'(
Może być też opcja trzecia!
Jeżeli w danej chwili ekspedientki nie ma przy kasie (bramkarz), a jakaś lafirynda stoi przy kasie, jednocześnie inne złe koleżanki Ciebie gonią, to wtedy Twoja przyjaciółka może Tobie podać sukienkę :) Wtedy wymijasz tę przy kasie mówiąc, że wyprzedaż jest na stoisku z butami i kasa jest Twoja :3 Przychodzi ekspedientka, a Ty ubierasz się w prześliczną sukienkę i robisz piorunujące wrażenie na złych koleżankach tak, że te palą się ze złości, aż się zamienią w popiół :D
@Kompleksowy dobry jesteś, dziękuję :-) Jeśli jestem taka dobra jak mówisz, to znając życie, te lafiryndy przy kolejnych rozgrywkach wyprzedażowych, będą mnie faulować, żeby pozbyć się konkurencji :-D Trzeba uważać...
Jak kobieta będzie chciała wiedzieć, co to jest spalony, to się dowie, nie musicie jej jak idiotce tłumaczyć. Do tego to debilne założenie, że jedyne, na czym nam zależy, to ciuchy :/ otóż nie. Nie wyobrażam sobie, żeby walczyć o jakiś kawał szmaty tylko dlatego, że chcą go kupić moje nielubiane koleżanki. Poza tym kobiety też czasami lubią sobie pooglądać mecze i, uwaga, rozumieją, o co w nich chodzi!!!
@AsikRambo
"Nie wyobrażam sobie, żeby walczyć o jakiś kawał szmaty tylko dlatego, że chcą go kupić moje nielubiane koleżanki."
A jeżeli ktoś by Tobie płacił za to, że chodzisz w lepszych ciuchach od Twoich koleżanek (i płacił w milionach?) to nadal nie miałoby znaczenia? :>
Ja tam nie wiem i ta wiedza nie jest mi do szczęścia potrzebna. Ostatnio zastanawiałem się z koleżanką, czy Mundial, to mistrzostwa Europy czy świata. ;)
Nadal nie chwytam. Jestem facetem :|
@adamski234 Generalnie chodzi o to, żeby napastnik nie stał przy bramkarzu i nie czekał na podaną piłkę od swoich, bo by miał za łatwo. Taki zawodnik jest spalony wtedy, jeżeli między nim a bramką w momencie podania nie było przynajmniej dwóch zawodników przeciwnika, czyli musi być między nim a bramką bramkarz + obrońca. Jasne?
@voitcus No w końcu ktoś mi to porządnie wytłumaczył! Dzięki!
@adamski234 @Voitcus - z tymże jeśli bramkarz jest za piłką to wystarczy jeden zawodnik :D
@adamski234 facetem z piz...ą
@strzelaj Ale ja z tobą nie jestem...
@adamski234
nie jestes :P
A po cholerę w ogóle komuś tłumaczyć, co to jest spalony? Skąd śmieszny pomysł, że to kogoś dorosłego, w szczególności kobietę, interesuje?
skad pomysl ze to interesuje kogokolwiem, jesli nie lubi sportu.
Dzięki. Serio bez szydery, teraz łatwo zapamiętać :-)
Dziwne. Dopóki nie przeczytałam tego pokrętnego opisu wiedziałam, co to spalony. Teraz już nie jestem pewna.
@Kompleksowy poproszę na sukienkach, bo widzę światełko w tunelu :-) Czyli, jeśli moja koleżanka rzuci tak sukienkę, że upadnie przed ekspedientką, to złe koleżanki mogę mieć w poważaniu, mogę złapać sukienkę, rzucić na ladę i krzyknąć nabijać na kasę!?
@yasmin0444 - tylko jeśli byłaś za koleżankami i je wyprzedziłaś np. łamiąc im nogi albo rzucając przed nie jakieś ładne torebki tak, aby skupiły się na czymś innym, a nie na wymarzonej sukience :)
Jeśli zaś byłaś przed nimi, to niestety ekspedientka poprosi, abyś odłożyła sukienkę na miejsce :'(
Może być też opcja trzecia!
Jeżeli w danej chwili ekspedientki nie ma przy kasie (bramkarz), a jakaś lafirynda stoi przy kasie, jednocześnie inne złe koleżanki Ciebie gonią, to wtedy Twoja przyjaciółka może Tobie podać sukienkę :) Wtedy wymijasz tę przy kasie mówiąc, że wyprzedaż jest na stoisku z butami i kasa jest Twoja :3 Przychodzi ekspedientka, a Ty ubierasz się w prześliczną sukienkę i robisz piorunujące wrażenie na złych koleżankach tak, że te palą się ze złości, aż się zamienią w popiół :D
@Kompleksowy dobry jesteś, dziękuję :-) Jeśli jestem taka dobra jak mówisz, to znając życie, te lafiryndy przy kolejnych rozgrywkach wyprzedażowych, będą mnie faulować, żeby pozbyć się konkurencji :-D Trzeba uważać...
A to naręcze ciuchów? Jakie to ubrania? A ekspedientka dklaczego nie sprzeda jak już spaliła?
Jak kobieta będzie chciała wiedzieć, co to jest spalony, to się dowie, nie musicie jej jak idiotce tłumaczyć. Do tego to debilne założenie, że jedyne, na czym nam zależy, to ciuchy :/ otóż nie. Nie wyobrażam sobie, żeby walczyć o jakiś kawał szmaty tylko dlatego, że chcą go kupić moje nielubiane koleżanki. Poza tym kobiety też czasami lubią sobie pooglądać mecze i, uwaga, rozumieją, o co w nich chodzi!!!
@AsikRambo
"Nie wyobrażam sobie, żeby walczyć o jakiś kawał szmaty tylko dlatego, że chcą go kupić moje nielubiane koleżanki."
A jeżeli ktoś by Tobie płacił za to, że chodzisz w lepszych ciuchach od Twoich koleżanek (i płacił w milionach?) to nadal nie miałoby znaczenia? :>
@Kompleksowy co za roznica?
@BlueAlien
Nie rozumiem, czego nie rozumiesz :/
@Kompleksowy sugerujesz kobietom ze sa puste?
@BlueAlien
Uważam, że każdego, ABSOLUTNIE KAŻDEGO, da się kupić.
A to mam gdzieś takie zakupy, idę do innego sklepu:))
Jestem kobietą i wiem, co to spalony bez takich przykładów.
Wiedziałem, zę ta gra jest bez sensu :/
Ja tam nie wiem i ta wiedza nie jest mi do szczęścia potrzebna. Ostatnio zastanawiałem się z koleżanką, czy Mundial, to mistrzostwa Europy czy świata. ;)