@free_man Pewnie, że fajne. I właśnie dlatego chłopak wygrał los na loterii, bo ta sytuacja pokazuje, że ma naprawdę świetną partnerkę. Na jego miejscu nie zamieniłbym jej na tę drugą, nawet gdyby miała jeszcze krótszą sukienkę :)
@free_man @jonaszewski Zgadzam się, ale warto podkreślić, że ta druga też może być równie fajną partnerką, bo twój komentarz zabrzmiał, jakby to było wykluczone.
@wilczek2 jaki pies ogrodnika? To, że po mieście nie lata z tyłkiem na wierzchu nie znaczy, że w domu facet nie ma na co popatrzeć, że tak to ujmę. Z resztą ich miny sugerują, że się wygłupiają.
Nie wiem na jakiej podstawie to stwierdziłeś, skoro ani nie widać, żeby na z odkrytymi miała krzywe, ani jakie nogi ma ta w dżinsach.
Poza tym, nie ma sensu się czepiać - to ma być żart. Widać, że ta dziewczyna robi to na luzie i przypiepr zanie się do tego jest zbędne. Jak dla mnie bardzo sympatyczny obrazek, nie psujmy tego chorym porównywaniem.
Nie wiem, ja nie odebrałam tego jako zarzucanie tylko żart, który jeszcze dobitniej ukazuje się dzięki uśmiechowi na twarzy tej dziewczyny - ona sama wygląda, jakby sobie z luzem podchodziła do tego "patrzcie, jaka zazdrosna jestem", ale w żartach oczywiście.
A co do ud - to gusta są różne, ale mnie ta z odkrytymi nogami ma przepiękna. Te w dżinsach pewnie też ma ładne, ale nie wiem, bo jest w dżinsach i nie ma to najmniejszego znaczenia, bo nie o to chodzi w tym democie. A przynajmniej ja tego tak nie odebrałam, ale nie mam w zwyczaju w założeniu wszystkiego brać na poważnie, ale mieć jakiś dystans do tego, co widzę.
Najlepszy jest gość w okularach; przyczaja konkretnie :) A co do sedna demota to można też powiedzieć "To że czytam menu nie oznacza jeszcze, że będę jadł", albo, że "Apetytu nabieram wszędzie, ale jem w domu" :)
A moim zdaniem słodkie i z humorem. Fajne.
@free_man Pewnie, że fajne. I właśnie dlatego chłopak wygrał los na loterii, bo ta sytuacja pokazuje, że ma naprawdę świetną partnerkę. Na jego miejscu nie zamieniłbym jej na tę drugą, nawet gdyby miała jeszcze krótszą sukienkę :)
@free_man @jonaszewski Zgadzam się, ale warto podkreślić, że ta druga też może być równie fajną partnerką, bo twój komentarz zabrzmiał, jakby to było wykluczone.
zakrywa mu oczy a sama sie oglada za facetami .
niech jeszcze nikab sobie założy to gościu będzie mega zadowolony. Pies ogrodnika nawet dla swojego. sama w spodniach i popatrzeć nie da.
@wilczek2 jaki pies ogrodnika? To, że po mieście nie lata z tyłkiem na wierzchu nie znaczy, że w domu facet nie ma na co popatrzeć, że tak to ujmę. Z resztą ich miny sugerują, że się wygłupiają.
Przecież sama ma jeszcze zgrabniejsze, bo proste nogi.
Nie wiem na jakiej podstawie to stwierdziłeś, skoro ani nie widać, żeby na z odkrytymi miała krzywe, ani jakie nogi ma ta w dżinsach.
Poza tym, nie ma sensu się czepiać - to ma być żart. Widać, że ta dziewczyna robi to na luzie i przypiepr zanie się do tego jest zbędne. Jak dla mnie bardzo sympatyczny obrazek, nie psujmy tego chorym porównywaniem.
@~mamamans Ale zarzucanie dziewczynie, która dla żartu zasłania oczy chłopakowi, już "chore" nie jest?
Poza tym widać gołym okiem, że ta w dżinsach ma zgrabniejsze uda. Do tego nie trzeba pokazywać golych nóg.
Nie wiem, ja nie odebrałam tego jako zarzucanie tylko żart, który jeszcze dobitniej ukazuje się dzięki uśmiechowi na twarzy tej dziewczyny - ona sama wygląda, jakby sobie z luzem podchodziła do tego "patrzcie, jaka zazdrosna jestem", ale w żartach oczywiście.
A co do ud - to gusta są różne, ale mnie ta z odkrytymi nogami ma przepiękna. Te w dżinsach pewnie też ma ładne, ale nie wiem, bo jest w dżinsach i nie ma to najmniejszego znaczenia, bo nie o to chodzi w tym democie. A przynajmniej ja tego tak nie odebrałam, ale nie mam w zwyczaju w założeniu wszystkiego brać na poważnie, ale mieć jakiś dystans do tego, co widzę.
Najlepszy jest gość w okularach; przyczaja konkretnie :) A co do sedna demota to można też powiedzieć "To że czytam menu nie oznacza jeszcze, że będę jadł", albo, że "Apetytu nabieram wszędzie, ale jem w domu" :)
W 2060r. w Polsce będą upośledzone potwory z programu ''pomyleniec plus'' i czarne małpy; turysta nie będzie chciał tego oglądać