11 zdjęć pokazujących czym różni się życie zwyczajnej kobiety od księżnej (12 obrazków)
Profil na mediach społecznościowych
Rodzinie królewskiej zabrania się zakładania kont na mediach społecznościowych. Oficjalne strony rodziny królewskiej, które znajdują się na Twitterze i Instagramie, są ściśle kontrolowane przez profesjonalistów, którzy starannie wybierają zdjęcia i dobierają do nich opisy.
Dawanie autografów
Kate może mieć zdjęcia ze swoimi fanami, może uścisnąć im dłoń, ale… nie może rozdawać autografów! Zgodnie z królewskimi zasadami, może podpisać się tylko na oficjalnych dokumentach. Powodem jest strach, że ktoś może sfałszować jej podpis i wykorzystać go przeciwko królewskiej rodzinie.
Jasny manicure
Księżna nie ma na paznokciach cyrkonii ani różnych, innych ozdób. Zgodnie z zasadami , może używać jedynie odcieni koloru nude. Manicure Kate składa się zazwyczaj z 2 odcieni: delikatnego różu lub cielistego beżu.
Praca w biurze
Kate przez jakiś czas pracowała w firmie rodziców, która zajmowała się dostarczaniem towarów i organizowaniem imprez. Teraz praca Kate polega na uczestnictwie charytatywnych kolacjach, wizytach w szkołach i szpitalach. Powszechnie uważa się jednak, że Kate nie lubi tego typu wydarzeń i próbuje ich unikać. Niechętnie uczestniczy także w spotkaniach członków rodziny królewskiej.
Głosowanie
Księżna nie może głosować ani kandydować do parlamentu, podobnie jak inni członkowie rodziny królewskiej. Wszyscy monarchowie mają obowiązek zachować wobec wyborów neutralność.
Publiczne pocałunki
Królowa Elżbieta II uważa, że publiczne wyrażanie uczuć przez rodzinę królewską jest nie na miejscu. Z powodu tej zasady pojawiły się plotki na temat relacji między Kate, a Williamem, ponieważ zawsze trzymają dystans między sobą w miejscach publicznych.
Chodzenie na zakupy
Kate lubi zakupy tak samo, jak każda inna kobieta. Warto zaznaczyć jednak, że nie może chodzić na nie sama! Księżna może odwiedzać supermarkety i nowoczesne, londyńskie butiki tylko w obecności ochroniarzy.
Komentarze ⬇⬇
Lauren Fryer padła ofiarą fali hejtu tylko dlatego, że wygląda... normalnie, a nie jest supermodelką
taki skansen dla gawiedzi , jak im dobrze płacą
Francja zaraz po wyborach prezydenckich i wygraniu pana Mikron zacieśniła współpracę z rosyjskimi naukowcami pracującymi w mauzoleum Lenina. Kilku z nich na stałe przeniosło się do pałacu prezydenckiego w Paryżu i mają status wizażystów i kosmetologów nowej pani prezydent.
dobre :) Przydałby się jeszcze nadzór nad nią, jeśli znów zechce pobawić się w pedofilke i nabierze ochoty na seks z 14-latkiem.
Ciekawe jak Kate sra ?
Tylko w obecności ochroniarzy i do wiaderka żeby paparazzi nie przechwycili :)
Mam rozumieć ze w sprawie neutralności wobec glosowania jest tak ze nie uczestniczy w glosowaniu? Bo w takim razie w razie czego przy przyszłych wyborach oświadczę ze zachowuje neutralność wobec głosowania.
Gra niewarta świeczki.
@maggdalena18 A ja bym tak chciała...
@up Ja nie lubię, kiedy ktoś mi mówi, co mam robić ze sobą. Jeszcze czego, zeby mi zabraniano nosić czerwonych czy czarnych paznokci! Albo żeby ktoś miał mi wybierać ubrania. Mowy nie ma!
Nie mam zielonego pojęcia, po co Brytyjczycy jeszcze ich trzymają. Teatr dla ubogich? Jakaś wiara w stare baśnie o księżniczkach i zamkach? Strata czasu i kasy.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 7 lutego 2018 o 21:34
@MauraVe Krótkie wyjaśnienie KASA z turystyki. Media na całym świecie publikują każdy akcent z życia co stanowi istotną formę reklamy kraju.
Rozumiem - kasa ze zwiedzania zamków itp. Ale utrzymywanie rodzinki za 40 mln funtów? Dla uciechy tłumów? Przecież ci ludzie żyją na pokaz, niczym zwierzęta w zoo. Ogólnie moi znajomi z Wysp śmieją się, że miłość i oddanie Królowej, każdy Brytyjczyk wypija z mlekiem matki, ale jak dla mnie ta farsa nie ma już dalszego sensu.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 8 lutego 2018 o 0:40
@MauraVe
To królowa Elżbieta II jest właścicielem (takim prawdziwym, nie tytularnym) większości kraju. Tu nikt nikogo nie utrzymuje, to raczej rodzina królewska pozwala na funkcjonowanie kraju. I to królowa mogłaby kogoś eksmitować, a nie ją. :)
https://www.polskieradio.pl/42/273/Artykul/1163856,Koszt-utrzymania-brytyjskiej-monarchii-rosnie-szybciej-niz-inflacja
@MauraVe Do rodziny krolewskiej nalezy ponad 60-70% posiadlosci na terenie krolestwa. @klebern ma absolutna racje.