@MarekJarek1 Skaleczyłeś się? Umrzesz.
Zgorzel gazowa. Powikłaniem zakażenia rany może być także zgorzel gazowa, wywołana przez bakterie gnilne, beztlenowe. Jest to rzadka choroba, której konsekwencje wystąpienia najczęściej kończą się śmiercią. Do zakażenia dochodzi na drodze kontaktu rany z ziemią bądź inną zanieczyszczoną powierzchnią. Po wniknięciu bakterii do rany dochodzi do gnilnego rozpadu tkanek z wytworzeniem gazów (podczas uciśnięcia tkanki objętej procesem chorobowym słychać trzeszczenia, wyczuwalne także pod palcami). Wśród innych objawów związanych z zakażeniem bakteriami beztlenowymi wyróżnia się ból i uczucie napięcia w okolicach rany, obrzęk oraz zaczerwienienie. Czasem, szczególnie w zaawansowanym procesie chorobowym, kolor skóry przybiera odcienie szarości. Z rany natomiast sączy się posokowata wydzielina przypominająca w kolorze popłuczyny mięsne. Proces chorobowy szybko postępuje i w niedługim czasie osoba zarażona traci przytomność oraz w przypadku nieudzielenia natychmiastowej pomocy umiera w ciągu kilku godzin.
@~pojęcia_nie_macie, może właśnie dlatego drobne skaleczenia odkażamy?
Może właśnie dlatego przy głębszych zranieniach chirurg od razu poda antybiotyk?
W dzisiejszych czasach żeby dostać zgorzeli od skaleczenia trzeba żyć teoriami o spisku lekarzy i farmaceutów albo być kompletnym debilem. W sumie wychodzi na to samo :)
@MarekJarek1 @MarekJarek1 Badano pawiany, które są podatne na krztusiec i przechodzą go podobnie jak ludzie. Pawiany podzielono na dwie grupy, jedna została zaszczepiona a druga nie. Następnie obie grupy zostały wystawione na działanie bakterii krztuśca. Zrobiono coś czego nie można było dokonać eksperymentalnie na ludziach, ale dostarczyło istotnych danych. Zgodnie z oczekiwaniami pawiany, które nigdy wcześniej nie zostały zainfekowane złapały krztuśca i zostały skolonizowane przez jego bakterie przez maksymalnie 38 dni. Pawiany, które zostały uprzednio zaszczepione zostały również skolonizowane przez bakterie krztuśca po ekspozycji przez okres 42 dni – a więc dłużej niż pawiany z grupy nieszczepionych.
Acellular pertussis vaccines protect against disease but fail to prevent infection and transmission in a nonhuman primate model.; Proc Natl Acad Sci U S A. 2014 Jan 14;111(2):787-92. https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/24277828
@Wybudzeni Tekst jest o tym, że standardowa szczepionka (aP) jest coraz mniej skuteczna, jeśli chodzi o zapobieganie zarażeniu i ustępuje już odporności nabytej ale wciąż chroni przed poważnymi powikłaniami.
Nowy typ szczepionki (wP) jest o wiele bardziej skuteczny. Najbardziej skuteczna jest kombinacja odporności nabytej (po przebytej chorobie) i szczepionki nowego typu.
Na koniec autor sugeruje, że utrzymanie skuteczności szczepień będzie wymagać ulepszania szczepionek.
@Wybudzeni, dzięki Tobie trochę mi się rozjaśniło w głowie. Was nikt nie okłamuje. Wy najzwyczajniej w świecie nie rozumiecie tego, co czytacie :)
@MarekJarek1 Ten nowy typ wP ma nazwe DTP, i ta nowość na rynku ma już wiele dekad.
„W 1979 roku Szwecja porzuciła szczepionkę przeciwko krztuścowi. Z 5.140 przypadków w 1978 roku, okazało się, że 84% chorych było szczepionych trzy razy.” – Whooping cough in adults. BMJ 1981 Sep 12; 283(6293): 696697. https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC1506984/
„Badanie opublikowane w lipcowym The New England Journal of Medicine z 1994 wykazało, że ponad 80% dzieci poniżej 5 roku życia, które zachorowały na krztusiec, były w pełni zaszczepione.” – The 1993 Epidemic of Pertussis in Cincinnati – N Engl J Med 1994; 331:16-21 http://www.nejm.org/doi/full/10.1056/NEJM199407073310104
Naturalnym zjawiskiem jest wygasanie odporności poszczepiennej. W przypadku dzieci, które przeszły pełen cykl szczepień ewentualne zachorowanie powinno być łagodne, ale tacy pacjenci mogą być źródłem zakażenia dla innych, nieuodpornionych dzieci.
Specyfiką szczepień przeciwko krztuścowi jest stosunkowo niski procent pełnej odporności, szacowany na około 70%. Pozostałe 30% może zachorować na krztusiec pomimo szczepienia, choć oczywiście zachorowanie będzie znacznie łagodniejsze niż u dzieci nie szczepionych w ogóle.
Zdaniem wielu naukowców konieczne jest opracowanie nowego składu szczepionki przeciwko krztuścowi, ponieważ zmienia się skład antygenowy bakterii i stare szczepionki mogą tracić swoją skuteczność.
„Szósta dawka bezkomórkowej szczepionki przeciw krztuścowi wraz z anatoksyną tężcową i zredukowanym toksoidem błoniczym (Tdap) została zalecona w 2005 roku dla młodzieży i dorosłych…. Ochrona indukowaną szczepionką TdaP słabnie w ciągu od 2 do 4 lat od (ostatniego) szczepienia. Brak długotrwałej ochrony po szczepieniu prawdopodobnie przyczynia się do wzrostu liczby przypadków krztuśca wśród nastolatków.” – Tdap vaccine effectiveness in adolescents during the 2012 Washington State pertussis epidemic.; Pediatrics. 2015 Jun;135(6):981-9. https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/25941309
aha, czyli problemem jest zdrowe dziecko, któe weszło w chore srodowisko a nie dzieci w przedszkolu wyszczepione i zarażające krztuścem? Gdzie logika Twórcy tego durnego demota?
jakoś mnie to nie przekonuje... szczepionka na krztusiec ma minimalną skuteczność, większość chorujących była szczepiona na krztusiec! osobiście DTP szczepiłam dzieci 2x (w mocno opóźnionym terminie aby jak najbardziej zmniejszyć ryzyko astmy) ze względu na tężec, krztusiec świetnie leczy się wit C, nawet bym z dziećmi do lekarza nie szła z taką chorobą bo po co? dla mnie codziennością jest produkcja liposomalnej wit. C którą podaje rodzince z soczkiem wyciśniętym w wyciskarce, przy krztuścu wystarczyłoby zwiększyć dawką, ale jakoś u nas nikt nawet zwyklej grypy nigdy nie łapie... normalnie cud albo przypadek he he
Czytam te budujące rady w stylu: "dziecko zaszczepić a matkę powiesić". Tak piszą Ci co nie mają pojęcia o wychowaniu dziecka.
Pisząc wychowanie mam na myśli cały wysiłek rodziców od urodzenia do dorosłości, żeby było zdrowe zarówno fizycznie
jak i emocjonalnie jak również umiejące sobie radzić w życiu.
Dopiero mając własne dzieci zaczynamy rozumieć dlaczego innym nie wszystko wychodzi z tym wychowaniem.
A co do krztuśca to DZIECI SZCZEPIONE TEŻ CHORUJĄ !!! Zastanówcie się nad tym zanim powiesicie matkę ....
Mój synek był szczepiony w terminie na krztusiec a mimo to w wieku 2.5 roku zachorował na ta właśnie chorobę co potwierdziłam badaniem laboratoryjnym. Kiedy zapyałam lekaza jak to możliwe odpowiedział że szczepionka na krztusiec już nie chroni tak jak kiedyś i nawet szczepione mogą zachorować:( Nie wiem czy przechodzą to łagodniej czy nie wiem że miał około 9 do 13 ataków w nocy przy których się dusił.
@urafik Skoro 5 dawek poległo to następne na pewno pomogą… „Porównaliśmy 277 dzieci, w wieku od 4 do 12 lat, które miały pozytywny wynik w badaniu PCR na krztusiec (…) Ochrona [przeciwciała] przed krztuścem zanikła w ciągu 5 lat od piątej dawki DTaP.” – Waning protection after fifth dose of acellular pertussis vaccine in children. https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/22970945
„W 1979 roku Szwecja porzuciła szczepionkę przeciwko krztuścowi. Z 5.140 przypadków w 1978 roku, okazało się, że 84% chorych było szczepionych trzy razy.” – Whooping cough in adults. BMJ 1981 Sep 12; 283(6293): 696697.
„Badanie opublikowane w lipcowym The New England Journal of Medicine z 1994 wykazało, że ponad 80% dzieci poniżej 5 roku życia, które zachorowały na krztusiec, były w pełni zaszczepione.” – The 1993 Epidemic of Pertussis in Cincinnati – N Engl J Med 1994; 331:16-21 “Porównaliśmy 277 dzieci, w wieku od 4 do 12 lat, które miały pozytywny wynik w badaniu PCR na krztusiec (…) Ochrona [przeciwciała] przed krztuścem zanikła w ciągu 5 lat od piątej dawki DTaP.” – Waning protection after fifth dose of acellular pertussis vaccine in children. N Engl J Med. 2012 Sep 13;367(11):1012-9. https://szczepienia.wybudzeni.com/2017/04/07/leczenie-krztusca-witamina-c/
Tekst jest o tym, że standardowa szczepionka (aP) jest coraz mniej skuteczna, jeśli chodzi o zapobieganie zarażeniu i ustępuje już odporności nabytej ale wciąż chroni przed poważnymi powikłaniami.
Nowy typ szczepionki (wP) jest o wiele bardziej skuteczny. Najbardziej skuteczna jest kombinacja odporności nabytej (po przebytej chorobie) i szczepionki nowego typu.
Na koniec autor sugeruje, że utrzymanie skuteczności szczepień będzie wymagać ulepszania szczepionek.
@Wybudzeni, dzięki Tobie trochę mi się rozjaśniło w głowie. Was nikt nie okłamuje. Wy najzwyczajniej w świecie nie rozumiecie tego, co czytacie :)
Od tego się nie umiera.
Żebyś się nie zdziwił...
Najlepiej zrobiłaby wieszając się i nie rodząc więcej.
Krztuścowe uszkodzenie mózgu – oprócz zgonu najcięższe powikłanie po przebyciu krztuśca, z drgawkami, zaburzeniami świadomości, niedowładami i uszkodzeniem nerwów czaszkowych, mogące pozostawić trwałe ślady.
Szkoda dziecka. Mam nadzieję, że przeżyje.
Mam nadzieję, że nie będzie warzywem.
Mam nadzieję, że nie skończy z uszkodzonymi płucami.
Ani oskrzelami.
Trochę dużo tej nadziei. Tak bywa, jak się odrzuca współczesną medycynę.
@MarekJarek1 Skaleczyłeś się? Umrzesz.
Zgorzel gazowa. Powikłaniem zakażenia rany może być także zgorzel gazowa, wywołana przez bakterie gnilne, beztlenowe. Jest to rzadka choroba, której konsekwencje wystąpienia najczęściej kończą się śmiercią. Do zakażenia dochodzi na drodze kontaktu rany z ziemią bądź inną zanieczyszczoną powierzchnią. Po wniknięciu bakterii do rany dochodzi do gnilnego rozpadu tkanek z wytworzeniem gazów (podczas uciśnięcia tkanki objętej procesem chorobowym słychać trzeszczenia, wyczuwalne także pod palcami). Wśród innych objawów związanych z zakażeniem bakteriami beztlenowymi wyróżnia się ból i uczucie napięcia w okolicach rany, obrzęk oraz zaczerwienienie. Czasem, szczególnie w zaawansowanym procesie chorobowym, kolor skóry przybiera odcienie szarości. Z rany natomiast sączy się posokowata wydzielina przypominająca w kolorze popłuczyny mięsne. Proces chorobowy szybko postępuje i w niedługim czasie osoba zarażona traci przytomność oraz w przypadku nieudzielenia natychmiastowej pomocy umiera w ciągu kilku godzin.
@~pojęcia_nie_macie, może właśnie dlatego drobne skaleczenia odkażamy?
Może właśnie dlatego przy głębszych zranieniach chirurg od razu poda antybiotyk?
W dzisiejszych czasach żeby dostać zgorzeli od skaleczenia trzeba żyć teoriami o spisku lekarzy i farmaceutów albo być kompletnym debilem. W sumie wychodzi na to samo :)
@~pojęcia_nie_macie - Co?
Profilaktyka zgorzeli gazowej - ranę oczyścić, zdezynfekować, opatrzyć, chronić przed zabrudzeniem. W przypadkach wątpliwych zgłosić się do lekarza.
Profilaktyka krztuśca - zaszczepić.
Zapobiegać, bo czasem się nie da wyleczyć...
@MarekJarek1 @MarekJarek1 Badano pawiany, które są podatne na krztusiec i przechodzą go podobnie jak ludzie. Pawiany podzielono na dwie grupy, jedna została zaszczepiona a druga nie. Następnie obie grupy zostały wystawione na działanie bakterii krztuśca. Zrobiono coś czego nie można było dokonać eksperymentalnie na ludziach, ale dostarczyło istotnych danych. Zgodnie z oczekiwaniami pawiany, które nigdy wcześniej nie zostały zainfekowane złapały krztuśca i zostały skolonizowane przez jego bakterie przez maksymalnie 38 dni. Pawiany, które zostały uprzednio zaszczepione zostały również skolonizowane przez bakterie krztuśca po ekspozycji przez okres 42 dni – a więc dłużej niż pawiany z grupy nieszczepionych.
Acellular pertussis vaccines protect against disease but fail to prevent infection and transmission in a nonhuman primate model.; Proc Natl Acad Sci U S A. 2014 Jan 14;111(2):787-92.
https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/24277828
@Wybudzeni Tekst jest o tym, że standardowa szczepionka (aP) jest coraz mniej skuteczna, jeśli chodzi o zapobieganie zarażeniu i ustępuje już odporności nabytej ale wciąż chroni przed poważnymi powikłaniami.
Nowy typ szczepionki (wP) jest o wiele bardziej skuteczny. Najbardziej skuteczna jest kombinacja odporności nabytej (po przebytej chorobie) i szczepionki nowego typu.
Na koniec autor sugeruje, że utrzymanie skuteczności szczepień będzie wymagać ulepszania szczepionek.
@Wybudzeni, dzięki Tobie trochę mi się rozjaśniło w głowie. Was nikt nie okłamuje. Wy najzwyczajniej w świecie nie rozumiecie tego, co czytacie :)
@MarekJarek1 Ten nowy typ wP ma nazwe DTP, i ta nowość na rynku ma już wiele dekad.
„W 1979 roku Szwecja porzuciła szczepionkę przeciwko krztuścowi. Z 5.140 przypadków w 1978 roku, okazało się, że 84% chorych było szczepionych trzy razy.” – Whooping cough in adults. BMJ 1981 Sep 12; 283(6293): 696697. https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC1506984/
„Badanie opublikowane w lipcowym The New England Journal of Medicine z 1994 wykazało, że ponad 80% dzieci poniżej 5 roku życia, które zachorowały na krztusiec, były w pełni zaszczepione.” – The 1993 Epidemic of Pertussis in Cincinnati – N Engl J Med 1994; 331:16-21 http://www.nejm.org/doi/full/10.1056/NEJM199407073310104
Naturalnym zjawiskiem jest wygasanie odporności poszczepiennej. W przypadku dzieci, które przeszły pełen cykl szczepień ewentualne zachorowanie powinno być łagodne, ale tacy pacjenci mogą być źródłem zakażenia dla innych, nieuodpornionych dzieci.
Specyfiką szczepień przeciwko krztuścowi jest stosunkowo niski procent pełnej odporności, szacowany na około 70%. Pozostałe 30% może zachorować na krztusiec pomimo szczepienia, choć oczywiście zachorowanie będzie znacznie łagodniejsze niż u dzieci nie szczepionych w ogóle.
Zdaniem wielu naukowców konieczne jest opracowanie nowego składu szczepionki przeciwko krztuścowi, ponieważ zmienia się skład antygenowy bakterii i stare szczepionki mogą tracić swoją skuteczność.
zesrać się ze śmiechu :)
Darwin mówi pozwólmy mu umrzeć (razem z inteligentnymi rodzicami)
@y0u “Kurt Eggebrecht z departamentu zdrowia Appleton mówi, że mają 216 potwierdzonych przypadków krztuśca i prawie wszyscy chorzy to dzieci, które były w przeszłości zaszczepione.” http://web.archive.org/web/20120825011532/http://www.wbay.com/story/19355251/2012/08/23/whooping-cough-cases-jump-in-appleton
Powinna odpowiedzieć przed sądem za narażenie życia i zdrowia dziecka. Wina ewidentna.
innymi słowy dostał właśnie naturalną szczepionkę. Wielkie mi rzeczy. Przeżyje
Większość faktycznie przeżywa. Podobnie jak większość osób które wpadną pod samochód.
Najprościej będzie urodzić nowe dziecko.
nie rozmnażać się więcej !!! dla dobra ogółu...
„Szósta dawka bezkomórkowej szczepionki przeciw krztuścowi wraz z anatoksyną tężcową i zredukowanym toksoidem błoniczym (Tdap) została zalecona w 2005 roku dla młodzieży i dorosłych…. Ochrona indukowaną szczepionką TdaP słabnie w ciągu od 2 do 4 lat od (ostatniego) szczepienia. Brak długotrwałej ochrony po szczepieniu prawdopodobnie przyczynia się do wzrostu liczby przypadków krztuśca wśród nastolatków.” – Tdap vaccine effectiveness in adolescents during the 2012 Washington State pertussis epidemic.; Pediatrics. 2015 Jun;135(6):981-9. https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/25941309
aha, czyli problemem jest zdrowe dziecko, któe weszło w chore srodowisko a nie dzieci w przedszkolu wyszczepione i zarażające krztuścem? Gdzie logika Twórcy tego durnego demota?
Nie, problemem jest chore dziecko, które może umrzeć przez nieodpowiedzialne zachowanie matki.
Trzeba było szczepić. Jeszcze ci karę powinni dać.
Dzieci nie szczepionych nie powinno się przyjmować do żłobków, przedszkoli itd.
@andre53 A niby czemu nie przyjmować? Bo zarażą dzieci zaszczepione?
BUHAHHAHAHAHHA
jakoś mnie to nie przekonuje... szczepionka na krztusiec ma minimalną skuteczność, większość chorujących była szczepiona na krztusiec! osobiście DTP szczepiłam dzieci 2x (w mocno opóźnionym terminie aby jak najbardziej zmniejszyć ryzyko astmy) ze względu na tężec, krztusiec świetnie leczy się wit C, nawet bym z dziećmi do lekarza nie szła z taką chorobą bo po co? dla mnie codziennością jest produkcja liposomalnej wit. C którą podaje rodzince z soczkiem wyciśniętym w wyciskarce, przy krztuścu wystarczyłoby zwiększyć dawką, ale jakoś u nas nikt nawet zwyklej grypy nigdy nie łapie... normalnie cud albo przypadek he he
Czytam te budujące rady w stylu: "dziecko zaszczepić a matkę powiesić". Tak piszą Ci co nie mają pojęcia o wychowaniu dziecka.
Pisząc wychowanie mam na myśli cały wysiłek rodziców od urodzenia do dorosłości, żeby było zdrowe zarówno fizycznie
jak i emocjonalnie jak również umiejące sobie radzić w życiu.
Dopiero mając własne dzieci zaczynamy rozumieć dlaczego innym nie wszystko wychodzi z tym wychowaniem.
A co do krztuśca to DZIECI SZCZEPIONE TEŻ CHORUJĄ !!! Zastanówcie się nad tym zanim powiesicie matkę ....
Mój synek był szczepiony w terminie na krztusiec a mimo to w wieku 2.5 roku zachorował na ta właśnie chorobę co potwierdziłam badaniem laboratoryjnym. Kiedy zapyałam lekaza jak to możliwe odpowiedział że szczepionka na krztusiec już nie chroni tak jak kiedyś i nawet szczepione mogą zachorować:( Nie wiem czy przechodzą to łagodniej czy nie wiem że miał około 9 do 13 ataków w nocy przy których się dusił.
Jak to co. Cieszyć się że nie dostało autyzmu.
U***rdolić Ci pusty łeb!
@urafik Skoro 5 dawek poległo to następne na pewno pomogą… „Porównaliśmy 277 dzieci, w wieku od 4 do 12 lat, które miały pozytywny wynik w badaniu PCR na krztusiec (…) Ochrona [przeciwciała] przed krztuścem zanikła w ciągu 5 lat od piątej dawki DTaP.” – Waning protection after fifth dose of acellular pertussis vaccine in children.
https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/22970945
„W 1979 roku Szwecja porzuciła szczepionkę przeciwko krztuścowi. Z 5.140 przypadków w 1978 roku, okazało się, że 84% chorych było szczepionych trzy razy.” – Whooping cough in adults. BMJ 1981 Sep 12; 283(6293): 696697.
„Badanie opublikowane w lipcowym The New England Journal of Medicine z 1994 wykazało, że ponad 80% dzieci poniżej 5 roku życia, które zachorowały na krztusiec, były w pełni zaszczepione.” – The 1993 Epidemic of Pertussis in Cincinnati – N Engl J Med 1994; 331:16-21 “Porównaliśmy 277 dzieci, w wieku od 4 do 12 lat, które miały pozytywny wynik w badaniu PCR na krztusiec (…) Ochrona [przeciwciała] przed krztuścem zanikła w ciągu 5 lat od piątej dawki DTaP.” – Waning protection after fifth dose of acellular pertussis vaccine in children. N Engl J Med. 2012 Sep 13;367(11):1012-9. https://szczepienia.wybudzeni.com/2017/04/07/leczenie-krztusca-witamina-c/
Przeczytałem kilka artykułów, którymi straszą tzw. antyszczepionkowcy.
Przykład: https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/24277828
Tekst jest o tym, że standardowa szczepionka (aP) jest coraz mniej skuteczna, jeśli chodzi o zapobieganie zarażeniu i ustępuje już odporności nabytej ale wciąż chroni przed poważnymi powikłaniami.
Nowy typ szczepionki (wP) jest o wiele bardziej skuteczny. Najbardziej skuteczna jest kombinacja odporności nabytej (po przebytej chorobie) i szczepionki nowego typu.
Na koniec autor sugeruje, że utrzymanie skuteczności szczepień będzie wymagać ulepszania szczepionek.
@Wybudzeni, dzięki Tobie trochę mi się rozjaśniło w głowie. Was nikt nie okłamuje. Wy najzwyczajniej w świecie nie rozumiecie tego, co czytacie :)
Takim rodzicom powinno się ograniczać prawa rodzicielskie.